Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1665 • Strona 78 z 167
  • 8 / / 0
Witam wszystkich zebranych,

Otóż dzisiaj odebrałem swojego Grow Kit'a bez instrukcji, a zwłaszcza że pierwszy raz mam styczność z tym o to wynalazkiem nie wiem jak mam postępować krok po kroku, dlatego liczę na waszą pomoc :D

Zamówiony Grow Kit to dokładnie "Grow Kit Thai" ze strony Shroom It
  • 6 / / 0
Minal tydzien. Grzybnia w miejscu praktycznie bez zmian od poczatku. Kupilem higrometr ktory pokazuje mi ciagle 99% wilgotnosci, pomimo ze nie pryskam baga jeden dzien i wylalem wode z dna. Temperatura 25C
(mam nadzieje ze zdjecia dzialaja)
Te mniej wyrazne to pierwszy dzien. Grzybnia byla juz widoczna, taki przyszedl. Zalany 12 h. Wietrzony po 3 dniach , pryskany rowniez.
Na drugim foto troche mgielki po zraszaniu jest , wydaje sie bardziej zarosniety tez przez lampe. Ale generalnie miedzy 1 a drugim po tygodniu nie ma roznicy praktycznie.

1.Mam go zalac spowrotem do lodowy na noc ?
2. Zrobilem pare dziurek w bagu czysta igłą, doslownie mikro dziurki. Bo zapach ktory sie unosil byl taki ewidetnie zwilgotniały, nie smierdzialo niczym ale bylo czuc mokrą piwnicą. Zostawi dziurki ?
3. W tym momencie w bagu nie ma wody. Bede go trzymal tak z 2 dni. Obawiam sie, ze dostalem starego kita... Co robic ?

Komus jeszcze grzybnia stala ewidentnie w miejscu ? Co robiliscie ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 167 / 72 / 0
1. Nie.
2. No i po co robiłeś te dziury? Myślałeś, że się nimi wilgoć wydostanie na zewnątrz? Jak uważasz, że mają za mokro, to częściej wietrz i rzadziej pryskaj. Poza tym w worku są dodatkowo te paski filtracyjne do wymiany gazowej. Lepiej zaklej te dziurki.
3. Woda na dnie baga nie jest obowiązkowa, pryskanie wystarczy.

Tydzień to za krótko, żeby stwierdzić, że coś jest z nim nie tak. Niektórym osobom zaczynał pinować nawet po trzech tygodniach. Spokojnie, trochę cierpliwości. Poza tym pojawienie się pinów niekoniecznie musi być poprzedzone jakimś szczególnym rozrostem grzybni na powierzchni growkita. Mój też wyglądał od początku tak samo i po prostu pewnego dnia pojawiły się piny. Rób wszystko normalnie i nie kombinuj za bardzo bo nic złego się na razie nie dzieje. :korposzczur:
"To nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji,
i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty.
Chory Psychicznie."
  • 6 / / 0
Dziekuje.
A .. typowe zagranie świeżaka, wymyśliłem sobie, że to pomoże. :)
Obawialem sie, że nagłe i częste wietrzenie zrobi kuku. :) Dziurki zaklejone. Wody zatem nie wlewam. Jeśli -Dobry człowieku- poświęciła byś pare kliknięć to pozwole sobie zadać pytanie:
Zrobić przerwe z pryskaniem kilka dni az wilgotnosc spadnie chociaz o te 5% ? Jak czesto moge wietrzyć ? Zagladajac przez folie widze, ze w glebi ciastka jest widoczna woda ale obawiam sie ze przesusze powierzchnie, czy moze powinienem zluzowac majty ?
  • 167 / 72 / 0
27 października 2020Dormin1313 pisze:
czy moze powinienem zluzowac majty ?
Myślę, że zluzowanie gaci może być tu kluczowe. :pacman:
Co do wilgotności to trudno coś powiedzieć bez zdjęć. W sumie chyba mało kto używa higrometru przy hodowli z growkita (ja przynajmniej nie mam w tym temacie doświadczenia) ale wilgotność musi być wysoka i właściwie cały czas powinna skraplać się woda na ściankach wora. Skoro wylałeś wodę z dna to nie ma za bardzo co parować więc myślę, że chociaż raz dziennie możesz pryskać ale rób, jak uważasz. Wietrzyć możesz ile tylko chcesz ale nie za długo, nie zostawiaj długo otwartego baga. Obserwuj i dostosowuj swoje działanie do sytuacji. Ale przede wszystkim - zluzuj gacie.
"To nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji,
i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty.
Chory Psychicznie."
  • 6 / / 0
Jakieś Wskazówki bo mam zamiar kupić growkita ze strzykawą można powiedzieć wszystko od początku co i jak z tym sie obchodzić? :zombie:
:liść: :lsd: :ręka:
  • 2 / / 0
Witam, pierwszy growkit właśnie odsiaduje swoje 12h w lodówce, po brzegi wypełniony wodą.

Mam dwa pytanka. Pierwsze dotyczy oświetlenia.
Z tego co udało mi się wyczytać, rzekomo powinienem na ok. 2h dziennie wystawiać w miejsce, gdzie docierają promienie słoneczne. Aczkolwiek wciąż nie wiem, czy 2h wystarczą. Być może powinienem trzymać je na jakiejś niebezpośrednio oświetlonej szafce cały czas? Czy lepszym rozwiązaniem jednak będzie utrzymanie go w kartonie, gdzie światło prawie docierać nie będzie, a "na słońce" wystawiać go tylko na te wspomniane 2 godzinki?
W sytuacji kiedy jednak okaże się, że lepiej trzymać większość czasu w cieniu, to kiedy zaprzestać wystawiania go na zewnątrz tego kartonu? W momencie pojawienia się pierwszych pinów?

Drugie zaś odnośnie nawilżania i wymiany powietrza.
Czy powinienem zacząć te czynności już pierwszego dnia, po wyjęciu z lodówki i odlaniu wody? Czy także czekać z nawilżaniem i wymianą powietrza do momentu pojawienia się pierwszych pinów?

Z góry dzięki za wsparcie i rady! :psycho:
  • 167 / 72 / 0
@Activ @Warwi Odpowiedzi na Wasze pytania były udzielane w tym wątku wielokrotnie. Szukajcie a znajdziecie.
"To nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji,
i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty.
Chory Psychicznie."
  • 167 / 72 / 0
@saturn1337 W niebezpośrednim oświetleniu może stać przez cały czas, po pojawieniu się pinów również. Te dwie godziny to minimum. Nie ma żadnego momentu ani powodu, kiedy trzeba chować growkit przed światłem.
Wietrzyć i pryskać możesz zacząć od pierwszego dnia.
"To nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji,
i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty.
Chory Psychicznie."
  • 2 / / 0
28 października 2020PogromcaDzików pisze:
@saturn1337 W niebezpośrednim oświetleniu może stać przez cały czas, po pojawieniu się pinów również. Te dwie godziny to minimum. Nie ma żadnego momentu ani powodu, kiedy trzeba chować growkit przed światłem.
Wietrzyć i pryskać możesz zacząć od pierwszego dnia.
Dziękuję ślicznie, w razie czego będę się odzywać. Dobrej nocy!
ODPOWIEDZ
Posty: 1665 • Strona 78 z 167
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku

Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).