Golden teacher

Witam wszystkich. Niedawno postanowiłem zacząć swoją przygodę z grzybkami :D.
Planuję się tu z Wami co jakiś czas dzielić postępem wzrostu grzybków i ewentualnie prosić o jakieś rady, jeśli zauważę, że coś niepokojącego dzieje się z growkitem. Oczywiście przeczytałem ten cały wątek, jak i kilka innych (nie wspominając o innych forach), ale jestem dopiero początkującym i wolę niczego nie spierdzielić, żeby się nie zrazić do tej zabawy na przyszłość ;) , więc pewnie też i kilka banalnych pytań z mojej strony się pojawi :/. Proszę więc o trochę wyrozumiałości :D.
Wracając do samych grzybów, wybór padł na Golden Teacher'y od shroom.it, właśnie odebrałem z paczkomatu growkit.
Substrat jest chyba dosyć dobrze skolonizowany, grzybnia przebija się już na sam wierzch. Poza tym dookoła jest sporo takich niebiesko-zielonych spotów, ale wnioskuję z tego co wcześniej tutaj przeczytałem, że to jakieś enzymy(?), które wytwarza grzybnia i nie mam się czym przejmować. Jeśli jestem w błędzie, to proszę o poprawienie mnie ;). Postaram się załączyć parę zdjęć.
Na razie w temacie to tyle , lecę zalewać kita, pewnie się wkrótce odezwę.

https://ibb.co/kD13FW2
https://ibb.co/197YsTZ
https://ibb.co/tDWYPYx
https://ibb.co/4V3rPVJ
https://ibb.co/2vwhYnP

To mój pierwszy grow kit i zastanawiam się czy wszystko zrobiłam dobrze. 29.05.20 po 24h moczeniu zaniosłam swój grow kit na strych. Zrobiłam sporo dziurek widelcem. Może to błąd? Codziennie zraszam po ściankach i wachluję. I nic! Dwa tygodnie temu pojawiły się pierwsze piny (bardzo niewiele, dosłownie z trzy) i stoją w miejscu. Na strychu jest ok. 20*C, dużo zależy od pogody, więc temperatura czasem się waha. Jest okno, ale nie są wystawione bezpośrednio na promienie słoneczne. Z góry zauważyłam biały nalocik, a po bokach szary. Czy to dobrze? Bardzo proszę o pomoc, już powoli tracę nadzieję.

Już jestem po zbiorach. Zauważyłem, że od pewnego momentu (myślę, że z powodu temperatur) niektóre grzyby po prostu się zatrzymały i przestały rosnąć. Wyglądały jakby uschły. Jak na pierwsze zbiory to chyba i tak spoko, bo wyszło z 7g suchych. Już zalałem i będę robił kolejną próbę.

Witam mam pytanie odnośnie rosnących pinów od spodu ciastka
Ciastko mam w terrarium położone na pudełku posypane od góry wermikulitem zauważyłem dziś pierwsze piny niektóre blisko dołu wiec postanowiłem sprawdzić jak wygląd to od spodu okazało się ze jest tak trochę małych kosmitów.
Pytanie co z nimi najlepiej zrobić ?
Z góry dzięki za pomoc

Taka oto historia po 12 dniach od zalania wachlowanie mało pierwsze 6 dni w ogóle i 3 ostanie tez a tak ładnie uroslyi zbiory

Siema, zakupiłem swój pierwszy growkit, trochę poczytałem, ale mam jeszcze kilka laickich pytań. Nie dostałem żadnej instrukcji. Strasznie dużo postów, pewnie pytania się powtarzają, ale kto pyta nie błądzi.

Grybki to Mexican, Stropharia Cubensis.

1. Zalewam przefiltrowaną wodą cały grow kit, zostawiając to na kilka godzin. Ile ma być tej wody? Ma zakrywać całą te grzybnię, aż po sam brzeg pudełeczka? Tak zalany grow kit przykryć czy nie?

2. Wstawiam boxa do tego wora, nawilżam. Rozumiem, że od tej pory przykrywka w ogóle nie będzie potrzebna? Na przykrywce są jakieś filtry (czy co to jest), białe paskowane - takie samo "coś" znajduje się na worku, dosyć sporo, jaką to pełni rolę?

3. Co z tym wachlowaniem? Worek ma być zamknięty i otwieram go tylko w celu przewietrzenia i zraszania? Wachlować czymś, żeby zwiększyć cyrkulację powietrza?

Zdaję sobie sprawę, że pytania mega podstawowe ale nie chce tego spieprzyć. Zapewne wraz ze wzrostem, pojawią się kolejne pytania.
Pozdro

https://youtu.be/X6AtRGLXnEs
Myślę, że to Ci pomoże.

Mam pytanie. 5 dni temu zaszczepiłem słoiki. Po 2 dniach sprawdziłem i coś malutkiego, białego jest w jednym miejscu na ściankach w kilku z nich. Po 3 następnych dniach (dzisiaj) sprawdziłem znowu i to białe w ogóle nie zwiększyło swojej powierzchni, jest takie samo jak było. Coś robię źle?

I kolejne pytanie: z uwagi na ciepłe temperatury nie kupiłem żadnej maty grzewczej/grzejnika tylko wstawiłem słoiki do szafki na zwykłych kocach i przykryłem kocem ratunkowym. To wystarczy?