Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1691 • Strona 166 z 170
  • 185 / 32 / 0
Nic nie kombinuj, postępuj zgodnie z instrukcją, piny widoczne
  • 41 / 3 / 0
Czy to mycelium wygląda ok? Growbag jest zamknięty od góry, z filtrem powietrza i tak sobie leży w temp 22-25, w oświetlonym i przewiewnym miejscu. To penis envy, jeżeli mycelium jest ok to wiadomo po jakim mniej więcej czasie spodziewać się pinów? I czy trzeba wtedy otworzyć baga żeby CO2 nie hamowało wzrostu?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Dobry ćpun, podobnie jak saper, myli się tylko raz.
  • 185 / 32 / 0
Trzymaj w zacienionym miejscu, nie otwieraj baga, dopiero jak pojawia się piny to wietrz kilka razy dziennie
  • 1 / / 0
22 stycznia 2025xero1337 pisze:
Moje know-how w uprawie odmiany APE z grow kita typu Full Auto (mykozerca).

1. Kit jest gotowy, lekko uklepujemy ziemie, kładziemy w miejscu gdzie nie padają bezpośrednie promienie słoneczne, ale też w takim gdzie nie jest za ciemno. Duże pomieszczenia, wentylowane minimum raz dziennie, żadne szafy, boxy itp.
2. Temperatura - najlepiej mieć w przedziale 21-24, jak będzie się wahać 19-25 też wyrosną, ale dużo mniej niż gdyby była prawidłowa temperatura.
3. Pierwsze piny wychodzą w ciągu 3tyg
4. Kiedy zbliżamy się do zbioru odcinamy fiolię przy zgrzewie na górze, zostawić filtr!!! - teraz myjemy dokładnie ręce, najlepiej założyć jeszcze nitrylowe rękawice i zdezynfekować. Ta odmiana nie puszcza zarodników, ani też błonka która się odrywa nie wygląda standardowo. Tutaj o dojrzałości świadczy struktura - dotykamy lekko z obu stron, jeżeli są miękkie niczym pianki marshmallow - są gotowe.
5. Zbieramy wszystko, łącznie z abortami, pryskamy wodą destylowaną lub przegotowaną w temp. pokojowej ścianki, można lekko na grzybnię. Zamykamy szczelnie od góry (ja zawijałem i używałem 3 klamerek)
6. Kolejny rzut powinien wyjść w ciągu 14 dni, zwykle 7-10. Po drugim rzucie grzybnia w tej odmianie zaczyna szarzeć i wyglądać jak pleśń - sprawdzić można patyczkiem higienicznym, jeżeli zostanie na nim zielony i śmierdzący osad to mamy pleśń.

Każdemu kto potrzebuje odpowiedź "na już" polecam ChatGPT, na wszystko związane z hodowlą odpowiada. Pozdro.
Czyli mam dobrze rozumieć, że po pojawieniu się pierwszych pinów wciąż nie otwieramy baga i nie wentylujemy, aż do samego końca, a całą robotę ma załatwić ten filtr na boku worka, tak?
  • 185 / 32 / 0
Przez ten filtr ledwo co przechodzi. Po tym jak substrat jest w pełni skolonizowany i pojawiają się piny, szansa na jakieś zakażenie jest minimalna. Dobrze jest otworzyć baga i trochę wspomóc cyrkulację wewnatrz, pozbyć się nadmiaru dwutlenku wegla, który jest cięższy od powietrza. Przyspieszy to trochę proces owocnikowania.
  • 385 / 5 / 0
Ile z Waszego doświadczenia można trzymać growkita w lodówce zanim się popsuje?
Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn :D
  • 1 / / 0
witam wszystkich
niestety nie potrafiłem wyszukać informacji na ten temat dlatego proszę o wyrozumiałość :)
co zrobić z tymi grzybkami pod powierzchnią i po bokach ścianki growkita ? nie było zabezpieczone żadną folią/taśmą i niestety tam zaczęły rosnąć
Zalane były 27.03 a pierwsze piny pokazały się 2.04 , na dzień dzisiejszy trochę podskoczyły do góry
  • 23 / / 0
siemka po zbiorze z growkita full auto(u mnie golden teacher) co zrobic z bagiem zeby przygotowac na 2 rzut? mam spryskac scianki i zamknac klamerkami u gory i poczekac do pierwszych pinow nie otwierajac wcale baga potem wachlowac bedzie git takie cos?
  • 2881 / 301 / 0
Ja po prostu zalewałem spowrotem ciepłą wodą i jazda znowu do szafki. I tak sobie rosły. Oczywiście co rzut to mniej. Przy czwartym już raz że ich było mniej, a dwa że ogólnie tam się robiła jakaś taka pleś -chuj - wie - co - i ogólnie te grzyby mniej apetycznie wyglądały.
04 kwietnia 2025Kapski150 pisze:
witam wszystkich
niestety nie potrafiłem wyszukać informacji na ten temat dlatego proszę o wyrozumiałość :)
co zrobić z tymi grzybkami pod powierzchnią i po bokach ścianki growkita ? nie było zabezpieczone żadną folią/taśmą i niestety tam zaczęły rosnąć
Zalane były 27.03 a pierwsze piny pokazały się 2.04 , na dzień dzisiejszy trochę podskoczyły do góry
Chodzi Ci o te co Ci zaczęły rosnąc między grzybnią a plastikową ścianką growkita?
No tak potrafiły wyrastać (szczególnie przy kolejnych rzutach jak grzybnia była co raz mniejsza i miały tam miejsce) no ale co niby? No jedne się wiły przy ściankach i rosły, drugie szukały wyjścia ku górze. Najlepiej je zrywać w miarę jak są duże bo jak je zostawisz (i dodatkowo będziesz zalewał wodą) to będą gnić. No tak ogólnie to nie rozumiem pytania, grzyb jak grzyb, to że jest "zboczony" to bez przesady, to jest tolerancyjne forum więc nie wiem jakiej odpowiedzi się spodziewasz.
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 23 / / 0
ta tylko mordziu mi chodzi o gk full auto z tym filtrem co jest na bagu i z ta gumka co jest spieta na dole
ODPOWIEDZ
Posty: 1691 • Strona 166 z 170
Newsy
[img]
Rzeszów: policjant zawiódł zaufanie dilera, który proponował mu zioło i zwyczajnie go aresztował

Strzyżowski funkcjonariusz w czasie wolnym od służby ujął 18-letniego dilera, który zaoferował mu marihuanę w zamian za sprawdzenie, czy w pobliżu nie ma policji. Do zdarzenia w Rzeszowie, gdzie policjant przebywał wraz ze swoim krewnym.

[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?