dzięki Słońce za odpowiedź. Podziałam i zobaczymy

25g swiezych, po krotkim czasoe (od nadtapienia pierwszy bardzo lekkich efektow) dorzutka +5g swiezych. Ze wzgledu na wczesniej testowane benzo w dosc sporych ilosciach efekt byl bardzo znikomy, ale wystarczajacy, zeby nie moc zasnac i troche sie usmiechnac.

Witajcie. To już, albo dopiero piąta przyjęta dawka 5,2 gramowej mieszanki grzybków ( 2,2 gr Mazatec, 1,5 gr Golden Teacher, 1,5 gr McKennaii ) zachowując 2,5 miesięczne przerwy. Jest sobota 6 marzec godzina 21. 45. Roztarte grzybki w moździerzu. Całość dozuje łyżką stołową i popijam szklanką soku owocowego. Leżąc na łóżku czekam. Faza zaczęła się po około 30 minutach i trwała około 70 minut. I tym razem efekty wizualne były inne od poprzednich. Więcej ekspresji, różnorodności, płynniej przechodzące. Żadnej symetrii fraktalnej, geometrycznej, natomiast przy świadomym powiększeniu żywego obrazu wszystko okazało się być zbudowane ściśle do siebie przylegających pentagonów z małą okrągłą czerwoną kulką w środku podtrzymywaną przez różnokolorowe cienkie linie wychodzące tylko z każdego kąta. Przy zmieniających się kształtach pentagony ulegały płynnemu załamaniu jak w przypadku trójwymiarowej symulacji komputerowej w przestrzeni. Jak nadmieniłem wcześniej fajna zabawa nie trwała długo. Niestety następna faza nie była już przyjemna, a którą doznałem pierwszy raz. Przyczynę upatruję w późnym przyjęciu grzybków, po których zawsze jestem mega doładowany niespożytą energią trwającą 5-6 godzin. Silne pobudzenie wybiło mnie z utartego schematu zasypiania między godziną 22.30 a 23.00 zakłócając fazę snu. To co działo się później nie oddaje opis doznań. Nagle w mojej głowie powstał chaos. Bardzo dużo głosów nie wyobrażalnego, coraz głośniejszego tłumu. Chęć wyłowienia czegokolwiek z kakofonii bez składu i ładu było bezsensownym działaniem, odpuściłem. Próba wyciszenia głosów też okazała się daremnym działaniem. Do tego wyłonił się irracjonalny, nieuzasadniony strach. Zrobiło się ciężko. Nagle doznałem olśnienia, że jestem w fazie pół snu pół jawy i to co się teraz dzieje jest efektem działania grzybków. Strach zamieniłem na obserwację i ignorowanie. Chwila i nagły przeskok. Nie ma głosów, nastała cisza, ale z niej wyłania się kukiełkowy świat i kukiełkowi ludzie a w mojej głowie pojawiają się dwa abstrakcyjne słowa " ASYMETRYCZNE SPOŁECZEŃSTWO" Nie rozumiem tego. Jestem całkowicie rozbudzony, ale spokojny. Patrzę na zegar, jest godzina 1.30. Nie wiem o której godzinie zasnąłem.

(SUBIEKTYWNA OPINIA)

Z badań które przeprowadziliśmy w naszym laboratorium wynika że .
Najlepsze połączenie to 2. max 4. kielony zmrożonej cytrynówki przed spożyciem na odwagę bo wejścia bywają naprawdę różne a czasem ich prawie nie ma .
Tak więc na początek 1g suszonych , następnie po koło godzinie do dwóch gdy zaczyna się ziewanko dorzucamy kolejny 1gram który niesamowicie poprawia wizuale . Plus cytrynóweczka .:D . po kolejnych 2 czy 3 godz można dorzucić kolejny 1g. dla utrzymania błogiego stanu .
gwarantujemy dobrą zabawę :)

Ja bym radził inaczej, nie cytrynówkę tylko sok z cytryny do którego dajesz od razu 3g zmielonych grzybów, paniom polecałbym 2g, a jeśli chcecie mieć lepszy odbiór strumienia informacji ze wszechświata to od razu 5g. A po jednym gramie to ledwo co czuć, chyba że masz wybitnie mocne grzyby.

Mam małe pytanie. Byłby ktoś w stanie wysłać zdjęcie jak wygląda przykładowa dawka 1gram grzybów? Nie mam wagi i staram się to dobrze rozplanować

nie rozplanujesz tego tak na oko :( poza tym zależy jeszcze jakie grzyby, czy zmielone, czy nie

Czy ktoś wie ile suszonych łysiczek to 1 gram ? Wiem, że są różnej wielkości, ale tak mniej więcej.
Mam pomysł jak to zważyć bez wagi, ale jeszcze nie testowałem.
Dla zainteresowanych id wideo z youtuba: watch?v=YVlIS4-_x-U
Jako odważnik monety, których dokładną wagę można znaleźć na necie.

Ludziska nie chce Was martwic ale cpun bez wagi to jak zolnierz bez karabinu . Must have w tym fachu jak nie chcecie wyladowac w szpitalu/psychiatryku
Ilez to kosztuje , te pare dyszek nie zbawi a nie kombinujecie jak kon pod gorke .

Weź sobie kup taka wagę za 20 złotych z dostawą:
https://allegro.pl/oferta/waga-jubilers ... 0248007488
i po sprawie. Jest malutka, mama nie znajdzie.