uprawa na dworze lub w szklarni poprzez użycie specjalnych technik
ODPOWIEDZ
Posty: 176 • Strona 18 z 18
  • 11 / 2 / 0
Wybaczcie że pytam ale czy jeśli na zwykłej działce rosną same sobie jakieś roślinki to czy mogę je wywalić i na ich miejsce wstawić konopie czy jakoś bardziej glebę przygotować i czy jeżeli gleba bedzie jakąś nie taka ty czy mi krzak umrze? W wiosnę pierwszy krzoczek będzie dlatego tyle pytań (też głupich) bardziej mnie interesuje czy nie mając jakieś dużej wiedzy i umiejętności ogrodniczych coś sensownego mi wyrośnie
  • 12452 / 2421 / 0
Lepiej przekopać, bo inne rośliny będą robić konkurencję.
Jak ziemia będzie zła (nieodpowiednie pH), to prędzej czy później zaczną się problemy z przyswajaniem pierwiastków.
Bez umiejętności ogrodniczych można mieć mega wynik - to zależy, czy ma się tzw. rękę do roślin (widziałem naprawdę bardzo udane debiuty). Możesz też zwiększyć szanse i poczytać sobie o uprawie - do wiosny jeszcze dużo czasu.
  • 67 / 23 / 0
Wykop dziure, wsadz donice, wsyp do niej dobrą jakościowo ziemię (fajne są gotowe mieszanki dla growerów w growshopach) i tą donicę przesadzaj planta. Każdy mój out tak wyglądał, nawet jak 20-30 pestek wysadzałem to jechałem z 500kg ziemi na spota %-D
  • 67 / 1 / 0
@KacperekBombelek jakościową ziemie? Nie uważasz że te mieszkanki dla growerów w growshopach to jest przepłacanie za to samo? To jest dokładnie to samo co shoty z kofeiną/energetyki a kofeina w tabletkach w sklepie dla sportowców.
Może ktoś tutaj się wypowiedzieć na temat "jakościowych ziemii"?
Ja zawsze uprawiałem z zwykłej ziemii, nie najtańszej ale chyba było napisane że filtrowana.
  • 494 / 102 / 0
Za wszystko przepłacasz w growshopie, ziemia nie jest tutaj na pierwszym miejscu w tej kwestii. Największa przebitka to chyba na nawozach jest. Cyk na butelke jakąś kolorową naklejke, hipsterską nazwe i można gonić towar kilka razy drożej, a w środku większości z nich to samo co w nawozie z marketu czyli jakieś azotany potasu, diwodorofosforany itd.

A wracając do ziemi to ja od lat używam ziemie od Compo, a gdy mam coś więcej na oucie to tańszy Kronen. To taka górna półka ze sklepu ogrodniczego. Raz, że ograniczam kontakt ze światkiem konopnym nie kupując w growshopach, a dwa, że jest taniej. Compo ma zwłaszcza bardzo dobrą ziemię do siewu i pikowania w 20l workach, przypomina growshopowego LightMixa. Kosztuje ok 25zł za worek 20l. Jednocześnie Compo BIO do siewu w workach 5l nie polecam.
Wiele i tak zależy od umiejętności rolnika, bo jeden kupi ziemie w growshopie, dokupi cały zestaw nawozów za tysiaka i po miesiącu kończy uprawe, bo popalił krzaki xD a drugiemu na ziemi z biedronki wrosną piękne krzaki, bo ma skilla i wie jak się z tym obchodzić.
Ja wole jednak mieć jako taką pewność, że ziemia jest dobra i jeśli coś poszło nie tak, to z innego powodu. Czytam fora dla ogrodników i z tego źródła wiem, że zdarzają się wtopy u producentów najtańszych ziem gdzie całe paletki z pomidorami i innymi warzywami szły się jebać, bo coś nie tak było z ziemią.
  • 12452 / 2421 / 0
Od biedy to konopie nawet w piachu dadzą radę (sprawdzone), tylko musi być woda. Cudów nie należy się spodziewać, ale to już pokazuje, z jak niewybredną rośliną mamy do czynienia.
Odkąd przeszedłem na doniczki materiałowe, to wtedy też zacząłem mieszać 3 różne ziemie + dodatki. Obowiązkowo perlit, bo poprawia strukturę, zwiększa drenaż i dotlenia.
A ziemię kupuję najtańszą uniwersalną, jakąś "bio" z kompostem (12zł za 5L) i kwiatową - tłustą i czarną (też mega tania). A kupuję, bo nie chce mi się kopać,, ale rezultaty na miejscowej ziemi (spod mega pokrzyw blisko rzeki) były imponujące.
Też zgadzam się, że ziemia to czynnik drugorzędny. Najważniejsze jest światło, temperatura i wilgotność optymalne do stadium rozwoju.
ODPOWIEDZ
Posty: 176 • Strona 18 z 18
Artykuły
Newsy
[img]
Wysokie Mazowieckie: Matka znalazła narkotyki u 39-letniego syna i powiadomiła policję

67-letnia mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego zawiadomiła policję o znalezieniu podejrzanych substancji w pokoju i ubraniach swojego 39-letniego syna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli narkotyki i przedstawili mężczyźnie zarzuty.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

[img]
Duda: prezydent nie może mieć nałogów, które wpływają na jego świadomość

Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana.