Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 68 • Strona 6 z 7
  • 29 / / 0
Napisz do mnie na pw, ewentualnie skype: rayanek09 Postaram Ci pomóc, sam miałem problem z przytyciem, zrobiłem masówkę i przytyłem dobre 15kg w ciągu paru miechów. Daj znać, to postaram Ci się pomóc ;)
  • 385 / 7 / 0
Ja nadal, jak na początku naszych rozmów, stawiam na połączenie IBSu z odpowiednią genetyką. Niewiele tu można zrobić, tylko próbować jeść odpowiednio dużo, ograniczać błonnik, starać się redukować negatywne stany psychiczne.
  • 12 / / 0
Darkwind pisze:
stawiam na połączenie IBSu z odpowiednią genetyką
Wciskanie IBSu wszystkim narzekającym na problemy z układem pokarmowym to domena niedouczonych lekarzy :) Zanim stwierdzi się zespół jelita drażliwego, należy wykluczyć wszystkie inne możliwe organiczne przyczyny dolegliwości.
  • 143 / 3 / 0
Ok, byłam dzisiaj u psychiatry i wg niej bez leków nie przytyję.

Idę do psychiatryka. Jeśli tam nie przytyję przez ileś tam czasu to szukają chorób dalej.

Do d...py z czymś takim.

Nie, nie mam anoreksji. Bo jem. I nie wymiotuję ani nic.

Ale jestem przerażona, po prostu... walczę o życie w tym momencie. Bo ja sama już nie wiem co mi jest - czy mam dauna, czy obrażam ludzi z daunem, czy mam schizofrenie, anoreksje, jestem głupia czy po prostu żolądek i jelita są pos...rane doslownie.

I to jest, k...rwa, porażka dzisiejszego świata. Od ponad roku g...wno się dowiedziałąm. Nie wiem, może mam hipochondrię. Na pewno mam nerwicę. Więc idę. Idę do tego szpitala. Najwyżej umrę, powiedzą, że umarłam od nerwicy, bo przecież taka waga to zdrowa. No nie?
"Słowo trauma z greki oznacza ranę, a wie pan jak jest sen po niemiecku? Traum. Rany rodzą potwory"

http://blackoleander.blogspot.com/
  • 3882 / 218 / 13
Niech ci benzo zapiszą jakieś anksjolityczne (alprazolam, lorafen) bo faktycznie marnie zdechniesz... Nie wiem na ile mam prawo do ferowania wyroków na odległość, ale moim zdaniem to raczej choroba psychiczna niż somatyczna i Ty pewnie sama o tym dobrze wiesz. Jeżeli cię nie "odetną" jakoś od świata to nie ma mowy o leczeniu.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 29 / / 0
Moim zdaniem to gruba przesada co piszecie o tym umieraniu. Jak będziesz jadła to nic Ci nie będzie, od kiedy ludzie umierają od chorób psychicznych, what the fuck? Zmień swoje nastawienie do życia dziewczyno, bo myśląc o chorobie pogłębiasz ją i robisz sobie większą krzywdę niż tak na serio dzieje Ci się, rozumiesz? Staraj się odżywiać w miarę zdrowo i idź do lekarza, w psychiatryku moim zdaniem zrobią z Ciebie większą wariatkę niż to jest możliwe. Zrób sobie wszelakie badania; hormony, wszystko dosłownie, bierz dużo witamin, pij herbatki na jelita i głowa do góry. Bo panikujecie bardziej niż to jest możliwe. Kto by to słyszał by ludzie od nerwicy umierali. Ja mam nerwicę od której mnie boli głowa i okolice serca, umarłem? Nie - nadal żyje. Weź się w garść dziewczyno.
  • 143 / 3 / 0
Nie wiem jak wziąć się w garść skoro cały czas mam lęki. Od pewnego czasu co raz mi trudniej wziąć się w garść. Życie mi się ułożyło nie tak jak powinno i powstały rzeczy, które ciężko opanować. Gdybym miała nerwicę i fajny DOM, kochającą rodzinę, to ok. Ale codziennie słyszę krzyki, groźby. Dzisiaj rano myślałam sobie, że może w psychiatryku byłoby mi lepiej.

Psychiatra, z którą rozmawiałam powiedziała mi, że wg niej ja bez leków nie dam rady przytyć, gdyż jestem bardzo w d...pie jeśli chodzi o wagę, a ona pogłębia mój psychiczny stan.

Badania, wyniki krwi, o których pisaliście, miałam robione. Na tarczycę, na prolaktynę, rok temu na wszystkie hormony, no i ogolnie badania, na elektrolity itp. też. Na cukier. Miałam dobre wyniki na wszystko.

Psychiatra nie powiedziała kategorycznie czy to z powodu nerwicy... U mnie w domu też jakoś... nie wiedzą co to nerwica, więc mi samej trudno w to uwierzyć. Cały czas myślę, że to jakaś choroba inna... Sama już nie wiem.

Dzięki za odp.
"Słowo trauma z greki oznacza ranę, a wie pan jak jest sen po niemiecku? Traum. Rany rodzą potwory"

http://blackoleander.blogspot.com/
  • 322 / 2 / 0
Rayan pisze:
od kiedy ludzie umierają od chorób psychicznych (...) Zmień swoje nastawienie do życia (...) w psychiatryku moim zdaniem zrobią z Ciebie większą wariatkę niż to jest możliwe (...) głowa do góry (...) Kto by to słyszał by ludzie od nerwicy umierali (...) Weź się w garść
yszty cholera, bo jak wstanę i pas ściągnę to przez tydzień na dupie nie usiedzisz. Mamy XXI wiek, psychiatryk to szpital jak każdy inny, i tam się ludzi leczy, a nie gwałci i razi prądem. Środowisko chronione, będzie trzeba zrobić jakieś dodatkowe badanie to się zrobi, będzie trzeba uwalić kogoś lorazepamem to się uwali, będzie trzeba kogoś powstrzymać przed samobójem to się go spasuje. Od kiedy ludzie umierają na choroby psychiczne? A odkąd cywilizacja wymyśliła samobójstwo, już pomijając fakt, że chroniczna nerwica i depresja wyraźnie skraca życie. Nie wiesz (i nikt nie wie) jakie jest tło problemów Robotnicy i czy ona sama jest w pełni świadoma tego, co się wokół niej dzieje, obserwacja w szpitalu może to wyjaśnić. A głowę do góry i weź się w garść to wiesz gdzie możesz sobie wsadzić, taka argumentacja jest szkodliwa dla osoby w ciężkiej depresji. Dlaczego? "Bo na forum mi powiedzieli że wystarczy się wziąć w garść a ja nie umiem się wziąć w garść jestem gorszym człowiekiem gorszy gorszy gorszy gówno trup". Może jeszcze zaproponuj witanie każdego dnia uśmiechem jako cudowne lekarstwo. To, że masz w swojej historii jakąś nerwicę, która cię nie zabiła i na którą pomaga głowa do góry nie czyni cię ekspertem, a mierzenie innych swoją miarą wręcz temu zaprzecza. Nie twierdzę, że pozytywne myślenie nic nie zrobi, ale po przekroczeniu pewnej skali nerwicy i depresji jest nieosiągalne. Wybacz ostry ton, ale tylu bzdur w jednym poście nieczęsto mam okazję czytać i wypada na nie zareagować, bo jeszcze ktoś w nie uwierzy.
W czerwonej tabletce było DMT z IMAO, a w niebieskiej końska dawska GHB. Dobrze wybrałeś, Neo.
  • 1743 / 25 / 0
Nie każdy z tego forum miał okazję być w psychiatryku więc może trochę wyolbrzymiać te miejsce, albo myśleć o nim w stary sposób myślenia. Zdarzają się co prawda perełki - niedaleko mnie jest psychiatryk z oddziałem typowo detoks i odwyk od alko i ludzie tam idą, bo piją sobie setki, a wracają i piją ćwiartki, albo i po półlitra ;-)
@robotnica - może jakieś lekkie benzo od lekarza - oksazepam przykładowo, albo Cloranxene i do tego psychoterapia grupowa/inwidualna, mniej zadręczania się i natłoku myśli i z czasem (krótszym lub dłuższym) będzie coraz lepiej. :-)
Zdrowia :!:
Non omnis moriar.
  • 143 / 3 / 0
Ej, fajnie, że tak piszecie ; )

Co do ostatniego posta - noo, ja prosiłam psychiatrę - a on do mnie - nie będę Ci nic przepisywać do domu, że ona musi mnie widzieć. A normalnie wczoraj błagałam ją - bałam się jazdy w nocy samochodem. A zawsze lubiłam...

Ale tak, myślę, że benzo to dobra idea dla mnie. W szpitalu będą mi dawać. Tzn. wg tej psychiatry to ona chce mnie dać do jakiegoś instytutu na 0,5 roku... W sensie, że duże miasto, profesorowie, nowoczesne leczenie... - no nie wiem, zachwalała to, a moja mama też w sumie podłapala to. Ja nadal się boję, ale mam nadzieję, że w szpitalu się uspokoję...

Dzisiaj myślałam, że już jest dobrze, przed chwilą spojrzałam przez okno i się przestraszyłam... po prostu...
"Słowo trauma z greki oznacza ranę, a wie pan jak jest sen po niemiecku? Traum. Rany rodzą potwory"

http://blackoleander.blogspot.com/
ODPOWIEDZ
Posty: 68 • Strona 6 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
28-letnia lekarka zatrzymana. Wystawiała recepty na fentanyl pacjentom, których nie badała

Zatrzymano młodą lekarkę, która miała bez problemu wystawiać recepty między innymi na fentanyl, i to pacjentom, których nawet nie badała. Od 7 listopada niektórych środków nie można już sobie załatwić w receptomacie.

[img]
Donald Tusk w ciągu 30 dni musi wypowiedzieć się na temat dekryminalizacji i posiadania

Dziś Komisja do Spraw Petycji Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej rozpatrzyła projekt dekryminalizacji posiadania do 15 gramów marihuany oraz uprawy jednej rośliny konopi indyjskich na własny użytek. Debata dotyczyła złagodzenia przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i była odpowiedzią na petycje obywatelskie oraz rosnące społeczne poparcie dla liberalizacji prawa w tej kwestii.

[img]
Palił marihuanę w sklepie i wyjadał smakołyki. Ekspedientka zamknęła 38-latka i wezwała policję

Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali 38-latka, który w sklepie jak gdyby nigdy nic, jadł zabrane z półek produkty spożywcze. Część z nich spakował również do plecaka, nie zważając na obsługę sklepu. Miarka się przebrała, kiedy zapalił lufkę z marihuaną. Wtedy ekspedientka zamknęła go w sklepie i powiadomiła policjantów. Dodatkowo w jego kieszeni mundurowi znaleźli narkotyki. Teraz odpowie za swoje sklepowe poczynania i posiadanie narkotyków.