Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1795 • Strona 33 z 180
  • 225 / 1 / 0
Szacun. Ja gdy palę kannabinoidy wszelakie (natura/synt) na zejściu GBL i nie muszę być w ciągu, to mnie tak poniewiera, psychiatryk :-/ mimo że jako-takiego zwała po GBL nie mam, w sumie wgl. nie mam ale jak zapalę to okropnie jest :scared:

Jak odstawiam to nie robię redukcji bo to się kończy zawsze tak że fazuję potem do końca dnia.
koda + troszkę alku, jakieś lekkie benzodiazepiny i nasennie: mianseryna. Ale zaplecze farmakologiczne ruszam tylko jak się czuję bardzo źle. I najważniejsze co chyba każdy wie, nie myśleć o tym i się zająć czymś, ewentualnie wrzucić jakiś lekki drug i pofazować trochę, ja metkata stosuję (średnie dawki) często bo nie mam zejść po nim ani nie wpływa mi mocno na kardio a dobrze nastraja myślenie, byle w ciąg nie wpaść %-D
Porycia mistyczne
  • 87 / 3 / 0
Czy ktoś kto miał przynajmniej roczny ciąg 24h non stop. I skończył tak jak ja z tym gównem, może powiedzieć ile trwał u niego powrót do całkowitej normalności (jeśli taki nastąpił). Ja po pół roku bez G nadal nie czuje się całkiem normalnie. Szczególnie denerwuje mnie spłycenie emocjonalne, zmniejszona empatia i libido które już nie jest na poziomie zerowym, ale to wciąg nie jest to co czułem przed tymi cholernymi ciągami.
  • 116 / 1 / 0
ja jestem po rowno 7dniowym ciagu 24/7 wychlalem 100ml ,pilem non stop ,wczesniej mialem ciag 8dni (tyle ze na 70ml i mialem 2-3tyg. przerwy zanim dotarla nast. butla). i jest 2gi dzien odstawki ,wczoraj usnalem po 4browarach 6cio% i po przeplukaniu woda butli po gieblu (bylo tam z 0.5) przespalem moze z 6godzin ale nadal czuje sie dojechany maxymalnie ,kreci mi sie we lbie, jest mi nie dobrze, czuje sie osowialy i jakis taki chuj wie jaki ,tak naprawde dziwnie sie czuje ,rozdygotany jakis ,caly czas czuje sie jakbym byl chory i oslabiony w chuj mocno...... kurwa tylko tydzien na tym jebanym "cudownym pozornie" gownie ,a takie jazdy no kurwa mac ,nie sadzilem ze bedzie az tak tragicznie po 7dmiu dniach ,wczesniej przerobilem 30ml mniej i nie bylo w ogole objawow ,poczekaly widocznie do tego momentu i sie uaktywnily teraz po next butli. pustka jest najgorsza.


wczoraj miala isc koda+mj+alko ,uznalem ze skoro ziewam na stojaco i zasypiam to samo alko da rade ale tak szczerze ledwo co dalo gdyby nie ta przepluczka.....

wiec dziisiaj spokoj od alko ,za to idzie 300kody + lufa mocnej upierdalajacej emdżej.
Uwaga! Użytkownik flashback2 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
pije juz 1,5 miesiaca 24/7 25ml. Od wczoraj po wpiciu słabo sie czuje i mam ciezki oddech. Czas odstawić mam alpro w dawce 2mg. Dzis ostatnia polewke miałem 1,5ml około 20:00, po 4h sie zaczełoniepokój lek pikawka i depresja. Wzielem 1,5mg alpro niby jest ok. Takie dawki nie graza bezdechami w czasie snu? Ile potrwaja skutki abstnencjne prz moim stazu?
Uwaga! Użytkownik traska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 338 / 1 / 0
alpro=alpra?
jeśli tak to spokojnie możesz wcinać po 1,5 i więcej i nic się nie powinno stać.
Tylko nie wymień siekierki na kijek
  • 3 / / 0
Tak, dokładnie alpra. Ile dni mogą potrwać objawy abstynencyjne i jaki czas jest potrzebny aby doprowadzić organizm do normalnego stanu? Dzięki za odpowiedzi.
Uwaga! Użytkownik traska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / 1 / 0
Every body reacts different. U mnie za każdym ciągiem wygląda to inaczej, kiedyś jak trwały po ponad miesiąc i to 24/7, było ciężko, kilka następnych dni to masakra. Ale alkohol/mj zawsze pomagały, gorzej ze snem, ale i tak nie tak źle jak w trakcie ciągu. Teraz pije rekreacyjnie po 100ml tak co 2 miesiące w tydzień i nie odczuwam praktycznie niczego po odstawieniu (no może lekkie rozdrażnienie i niekontrolowane mikroruchy rękoma itp). Na sen najlepsza melatonina o ktorej juz pisalem albo mj.
  • 28 / / 0
Po raz kolejny odstawiłem.Oby tym razem udało się przętrwać dłużej niż tydzień bez gebla:(
Fizycznie czuje się ok a psychicznie mam doła.Zasnąć już potrafie bez silnych środków nasennych ale co to za sen.Kilka przebudzeń w ciągu nocy i całkowicie budze się o godz 5,6.

Co myślicie o suplemencie kwas gamma-aminomasłowy GABA ?
Po zażyciu skutki mogą być niemiłe takie jak przy odstawianiu?
Opinie większości którzy brali przed snem są pozytywne.Tylko że przy ilości 5gram niektórym serce zaczeło tłuc (pewnie cos jak przy odstawianiu gebla metodą cold turkey).
Jak powinien działać ten kwas gamma-aminomasłowy? podobnie jak gebel czy w ogóle na inne neuroprzekaźniki?

Oto opinie dotyczace produktu 1fast400:

This is not for sleeping faster.

-When i used it im better rested in the morning and getting some crazy long dreams.

some studies says it can release more GH



-I have been using GABA for 3 months and love it. It helps me a ton before sleep and i feel 100% in the morning.

I take 5gm, 15min before bed.

I believe that it does help in releasing GH and fell great now everymorning.



-Great result 1st time I use it !

4grammes before bed. 5-10 minutes after, I feel verrrry smooth, and I sleep like a rock ! I wake up next morning completely restored !



-Highly reccomended!! I take 5 grams 30 minutes before bed. Helps relax, especially during contest prep. Notice more vivid dreams as well.

-cool product, it pick my fce when i take it and i feel good 6minutes after ingestion

-Gaba works great for me, I sleep hard, have good dreams and wake refreshed. Does it help my program? I dunno.. but it sure doesn't hurt to improve the rest component..... Try a heaping teaspoon right before bed on an empty stomach. Spoon it under your tongue and let it dissolve for a few minutes before washing it down.
Uwaga! Użytkownik maulczynski jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 934 / 12 / 0
Leguś pisze:
Czy ktoś kto miał przynajmniej roczny ciąg 24h non stop. I skończył tak jak ja z tym gównem, może powiedzieć ile trwał u niego powrót do całkowitej normalności (jeśli taki nastąpił). Ja po pół roku bez G nadal nie czuje się całkiem normalnie. Szczególnie denerwuje mnie spłycenie emocjonalne, zmniejszona empatia i libido które już nie jest na poziomie zerowym, ale to wciąg nie jest to co czułem przed tymi cholernymi ciągami.
u mnie po ciagu blisko 3 letnim, 6 miesiecy przerwy dalo moze jedynie powrot do jako takiej rownowagi fizycznej, psychicznie to raczej tylko lekka poprawa u mnie, bo nadal zostala depresja, apatia, pojawiajace sie stany lekowe w bardziej stresujachych sytuacjach i pare jeszcze innych defektow, ktore mam w spadku po zabawie z gbl :-/ Antydepresanty ktore biore/bralem, tez poki co na niewiele sie zdaly. Nie wiem jak dlugo i czy w ogole dojde do stanu sprzed ciagu. Moze jakies sugestie?
  • 54 / / 0
klejofas pisze:
Leguś pisze:
Czy ktoś kto miał przynajmniej roczny ciąg 24h non stop. I skończył tak jak ja z tym gównem, może powiedzieć ile trwał u niego powrót do całkowitej normalności (jeśli taki nastąpił). Ja po pół roku bez G nadal nie czuje się całkiem normalnie. Szczególnie denerwuje mnie spłycenie emocjonalne, zmniejszona empatia i libido które już nie jest na poziomie zerowym, ale to wciąg nie jest to co czułem przed tymi cholernymi ciągami.
u mnie po ciagu blisko 3 letnim, 6 miesiecy przerwy dalo moze jedynie powrot do jako takiej rownowagi fizycznej, psychicznie to raczej tylko lekka poprawa u mnie, bo nadal zostala depresja, apatia, pojawiajace sie stany lekowe w bardziej stresujachych sytuacjach i pare jeszcze innych defektow, ktore mam w spadku po zabawie z gbl :-/ Antydepresanty ktore biore/bralem, tez poki co na niewiele sie zdaly. Nie wiem jak dlugo i czy w ogole dojde do stanu sprzed ciagu. Moze jakies sugestie?

A jak pamięc?
Mozna liczyc na poprawe w tej kwestii? Jak czules sie ze swoja pamiecia w ciagu, po ciagu i teraz?
ODPOWIEDZ
Posty: 1795 • Strona 33 z 180
Artykuły
Newsy
[img]
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie

Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.