Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2747 • Strona 273 z 275
  • 7 / 2 / 0
Siema da się coś zrobić z tym że zawsze pod koniec tripa robi mi się zez? Spać to nigdy nie zasnę po deksie, zawsze muszę czekać aż mi faza przejdzie czyli ok. 6 godzin od oszamania tabletek. Nie chcę mi się też siedzieć kilka godzin z zamkniętymi oczami ale z tym zezem to ciężko jest wytrzymać patrze na ścianę a tam 2 zegary xd a jak chce coś zrobić na telefonie to muszę jedno oko zamykać i mnie łeb napierdala.
  • 13 / 4 / 0
Mój ulubiony środek odurzający.

Zamawiam czysty DXM bo w Niemczech jest dostępny na Amazonie. Jest legalny więc zażywam gdzie chce i kiedy chce.

Dziwi mnie, że to jest legalne skoro ma tyle zalet:

Brak myśli depresyjnych, lepszy humor, większa pewność siebie, więcej siły psychicznie i fizycznie. Działa jeszcze kilka dni po ostatnim zażyciu.

Wady to wiadomo - brak orgazmów, problemy ze sztycą po większej dawce albo ciągu.

Pobudka rano 150-300mg, tyle samo w robocie i w sumie po. A w dni wolne rozrywkowo 750mg.

ketaminy nie ma co kupować - jest DXM. Częściowo zastępuje trawke, alkohol.

Nie uzależnia, nie ma dołka. Z negatywnych efektów to miękkie kolana, mrowienie w dłoniach i stopach i rozmywanie się wzroku jak leże w gorącej wodzie.

Musze zapas zrobić na wypadek jakby zdelegalizowali.
  • 1519 / 532 / 0
Dwie dawki dziennie w tym do pracy, w dni wolne większe dawki, zastępuje inne używki...
A zaraz potem, że nie uzależnia xD No chłopie.
Ja też nigdy nie byłem alkoholikiem ja po prostu piłem codziennie i o każdej porze 🤡
  • 59 / 2 / 0
Branie deksa albo CZEGOKOLWIEK idac do pracy czy szkoły to na prawdę kiepski pomysł. Może i malutka dawka Acodinu (90mg) poprawia i pomaga mi myśleć plus porządkować mysli, ale gdybym tak brała codziennie, a nie raz na 3 miesiace jak jest do napisania coś ważnego w szkole to byłoby już uzaleznienie. Także stań w prawdzie przed sobą i przyznaj się, że się uzależniłeś
I'm a fan of pro-ana nation
I do them drugs to stop the f-food cravings

~Lana Del Rey "Boarding school"
  • 488 / 144 / 0
No to brzmi jak typowy przypadek uzależnienia i choć też trzeba przyznać, że DXM ma niskie właściwości uzależniające to jednak od wszystkiego się można uzależnić, dlatego @ElitaDilerska uważaj na siebie.

Zastanawiam się nad tripem wzmacnianym grejpfrutem, ale jeszcze myślę żeby to zmiksować z haszem podbitym mango. No i Zastanawiam się nad kolejnością. Myślę że t0-2 grejpfruty t0 DXM, jak zaczną być odczuwalne pierwsze efekty więc pewnie coś w okolicach t0+0:30 do t0+1 żeby zjeść mango i jakoś w t0+1:30 do t0+2 zapalić mj. Jak myślicie taka kolejność i orientacyjne odległości będą git? ewentualnie jeszcze rozważam mango i THC na trochę później przełożyć, np na peaku zjeść mango i dopiero po tym dopalać haszyk
  • 13 / 4 / 0
Żeby 🥭 wzmacniało palenie to nie słyszałem. Trzeba wypróbować.

Na trawienie potrzebujesz godziny.
Dlatego najpierw kaszlak potem owoce.
Palenie przed, po i w trakcie jeśli możliwe.

Ale mnie zachęciłeś tera, byle do piątku.

Jeszcze odniose się do codziennego zażywania które odmieniło moje życie na plus.

Jeśli wyeliminowałem stres, częściowo fobie społeczną, praca z bardzo wysoką odpowiedzialnością to zabawa a nie praca, jest przyjemnie, nie pojawiają się myśli depresyjne - to musiałbym być debilem by nie zażywać.

Jasne - nie ma tej fajnej otoczki, telefonu do Dilera, odbioru kilku tabletek Tilidin, Oxy, Kety, Coli, euforii, że szybko do domu bo trzeba kreske zażyć, poczucia bycia poza prawem. Odkąd zalegizowali Trawcie w Niemczech 50G odebrane w słoneczny poranek straciło swój urok.

Ale za to zamawiam temat który zawsze jest tej samej jakości. Błyskawicznie bo na Amazon. Potrzebuje, wyjmuje telefon i po prostu przez aplikacje zamawiam.

Ale znalazłem teraz apteke gdzie sprzedają za 1/3 ceny i wysyłka z limitem 3G/ zamówiene więc zaraz sobie legalnie dyszke zamówie.

Uzależnionych to macie heroinistów na dworcu. Sam taką widuje, brak zębów i żebra.
  • 1289 / 329 / 12
Dla mnie niestety zabawa z dexem po ketaminowych wyskokach stała się niedostępna. Po niemalże rocznej przerwie zarzucone 600 i poza fizycznymi ubokami tj. srogim haftem z okna (ten uczuć kiedy leżysz i zastanawiasz się czy zdążysz do kibla czy może jednak przejdzie ale jednak nie przechodzi i jest już za późno %-D ) nie odczułem żadnych pozytywnych aspektów. I tak o to historia zatoczyła koło @TymekDymek :ręka:

Niesamowite to ale i smutne zarazem jak przeszło 1,5 roku temu dopiero zaczynałem zabawę z DXM i niemalże od razu mi się spodobał (imho jeżeli chodzi o słuchanie muzyki to jedynie piguły są bardziej orgazmiczne) a zaledwie po kilku grubszych wyskokach z ketą niesamowite właściwości kaszlodinu zanikły nie przekraczając nawet tej mistycznej liczby 50 tripów. Ciekaw jestem czy kiedykolwiek tolerka mi się zresetuje ale zapewne prędko to nie nastąpi.

No ale jako optymista dostrzegłem jakieśtam plusy - po jakiejś godzinie przypomniałem sobie, że cośtam mi zostało na wiaderko, jebnąłem jeszcze do tego 150mg kody i łooo kurwa było miodnie. Przez chwilę poczułem się jakbym jebnął bucha z folii (dosłownie z tym wcześniejszym haftem) i to zaldwie po jednym syropku, ale to pewnie dlatego, że opio też w chuj długo nie ruszałem.
02 marca 2025Poluska pisze:
Branie deksa albo CZEGOKOLWIEK idac do pracy czy szkoły to na prawdę kiepski pomysł. Może i malutka dawka Acodinu (90mg) poprawia i pomaga mi myśleć plus porządkować mysli, ale gdybym tak brała codziennie, a nie raz na 3 miesiace jak jest do napisania coś ważnego w szkole to byłoby już uzaleznienie. Także stań w prawdzie przed sobą i przyznaj się, że się uzależniłeś
Mnie małe dawki fhuj pomogły podczas depresji poamfetaminowej - kilkunastodniowa terapia dawkami 120-150mg (oczywiście nie codziennie) nastroiła lepiej niż psychoterapia i farmakologia. Mogę tylko rzec, że było bardzo źle ale wiara czyni cuda.
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 380 / 4 / 0
Słuchajcie, koledzy. Jeżeli dobrze rozumiem: jeśli leczę się teraz burpopionem, silnym inhibitorem CYP2D6, to jak zarzucę sobie DXM, wówczas będę miał więcej śmiechu i błogostanu, ale mniej wizji, tak? Proszę o poprawienie, jeśli źle rozumuję.
Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn :D
  • 192 / 65 / 2
@Nightmare240493 w teorii tak, bupropion jako że jest inhibitorem cyp2d6 wzmacnia działanie euforyzujące DXM. w praktyce możliwym jest, że na ciebie nie zadziała, wszystko jest zależne od organizmu. pamiętaj również o zasadzie albo sie leczysz albo ćpasz oraz o tym, że podczas przyjmowania inhibitorów cyp2d6 zwieksza sie ryzyko skutków ubocznych w tym zatrucia DXM.

11:39 Ricsson[257]: w ogóle
11:39 Ricsson[257]: uwierzyłem w boga, w cuda
11:39 Ricsson[257]: miałem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: wypiłem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: otwieram rano plecak
11:40 Ricsson[257]: mam 3 piwa
neurogroove.info - zarzuć trip raportem
  • 1519 / 532 / 0
16 marca 2025Nightmare240493 pisze:
Słuchajcie, koledzy. Jeżeli dobrze rozumiem: jeśli leczę się teraz burpopionem, silnym inhibitorem CYP2D6, to jak zarzucę sobie DXM, wówczas będę miał więcej śmiechu i błogostanu, ale mniej wizji, tak? Proszę o poprawienie, jeśli źle rozumuję.
bupropion sprawi, że DXM nie będzie się przerabiał do DXO, wręcz takie połączenie jest używane jako antydepresant. Zależy ile bierzesz bupropionu, ale powinieneś mieć mniej dysocjacyjną, a bardziej serotoninową fazę. Będzie ona również trwała dłużej. Weź jednak pod uwagę, że to połączenie jest używane terapeutycznie, nie w jakichś ogromnych dawkach. Nie szarżuj zatem z ilością deksa, bo dobrej odklejki i tak mieć nie będziesz, a poza tym do fajnej, serotoninowej jazdy w takim połączeniu wcale dużo deksa nie trzeba. Upewnij się, że nie przyjmujesz także inhibitorów np. CYP3A4, jak chociażby czarny pieprz, bo wtedy będzie jeszcze gorzej z metabolizmem i po prostu będziesz miał strasznie wydłużoną fazę. Poza tym DXM nieprzerobiony do DXO w większych dawkach może powodować przeróżne wkrętki i to może na pewnym etapie być już niebezpieczne, bo będziesz wierzyć w irracjonalne rzeczy. Gdybym był na Twoim miejscu nie zarzuciłbym więcej niż 300 mg, a dopiero po takim doświadczeniu wyciągnął wnioski i ewentualnie planował większe ilości.
ODPOWIEDZ
Posty: 2747 • Strona 273 z 275
Newsy
[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.