Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
Acetyl l carnityne
5-htp na funkcje kognitywne specjalnie nie dziala.
Jest po nim milo ale mnie osobiscie zamule, spada po tym libido i dopamina.
Poczytaj troche zanim sobie zaszkodzisz.
Polecam:
Mucuna Pruriens - l-dopa - libido, energia i przede wszystkim - motywacja i pewnosc siebie
Ashwangadha - seks, stres, energia - po prostu zajebiste ziolko
zen-szen - troche energii i swietnie po nim pala staje, czasem az trudno opanowac mega-wzwody, przy regularnym uzytkowaniu organizm sie czesciowo przyzwyczaja
Ja sobie nie wyobrazam teraz funkcjonowac bez tych ziolek.
Ladnych pare stowek co miesiac na to przeznaczam ale warto, juz lepiej nawet odpuscic troche jedzenia i zaoszczedzic na nie.
Pomaga takze kwas foliowy - niedobor tej witaminy jest bardzo powszechny. Stymuluje elengacko apetyt, podnosi nieco nastroj i dodaje energii (w zaleznosci czy masz jej niedobor czy nie)
Ktos moglby dac linki do jakis dobrych lektur na ten temat?
W googlach wypozycjonowane sa same kretynskie fora i strony, gdzie nic szczegolowego sie dowiedziec nie mozna, a wypowiadaja sie osoby majace zerowa wiedze na ten temat, mam na mysli oczywiscie strony polskojezyczne badz pisane w miare przystepnym angielskim.
Po ginko jest jakikolwiek efekt odczuwalny? Sadzilem, ze to tylko poprawia mikro-krazenie.
Warto w to inwestowac?
Modafinil dziala rowniez glownie w oparciu o noradrenaline... Do tego silnie uzaleznia. Jak dla mnie lipa
zen szen - cykle 2 tygodnie on 1,5 tygodnia off
ashwangadha - spokojnie pare miesiecy na cykl mozna jechac - sam obserwuj, racej nie ma skutkow ubocznych
mucuna - zalezy jak zareagujesz na naturalna l-dope. Przy 1 kaps dziennie spokojnie mozna miesiac.
w tym wit b12 i kwas foliowy.
Wychodzi na to, że czesc objawow jest spowodowana anemią - pytanie tylko jak wiele.
Dokupię do tego żelazo i będę kombinować.
Jak juz wczesniej mowilem, jestem silny psychicznie i zdecydowana wiekszosc moich ciezkich objawow jest spowodowana rozregulowanym organizmem.
Radze wam tez zadbac o kazdy detal.
Niestety obawiam sie, ze anemia to tylko wierzcholek gory lodowej ale jestem dobrej mysli i bede kombinowac z roznymi srodkami majac na celu zlikwidowanie tego schorzenia.
Od jutro zacznynam testy kosmicznych dawek ashwangadhy i 120mg l-dopy - postaram się od razu zdac relację.
Dodatkowo polecam banany. Poza tryptofanem, witaminami i mineralami, posiada takze jakis zwiazek symulujacy dzialanie dopaminy (gdzies sie na to natknalem w necie, najprawdopodobniej nie chodzi tu o lewo-dope)
Suple ci nie pomogą, jeśli będziesz źle się odżywiać. Dieta bogata w warzywa i owoce to podstawa. Do tego częste picie zielonej herbaty i kakao. Dieta to podstawa leczenia depresji.
W moim przypadku wystepuje nadmiar acetylocholiny, czy dobrze kombinuje?
Sprawdze na sobie te mikroskopijne dawki mxe.
Kurkuma dziala na serotonine a chyba wszystko co opiera sie na jej dzialaniu, skutecznie obniza libido poprzez uczucie satysfakcji seksualnej spowodowanej prolaktyna.
Caly czas twierdze, ze przyczyna tkwi w cielesnosci a po prostu psychika przez to dostaje po dupie.
Czasem potrafi nas bolec pieta a moze miec to zwiazek z (czysto przykladowo) stanem zapalnym zeba...
Trudno wiec o wlasciwa diagnoze.
Poki co najbardziej pomocne sa: 1. deprim 2. ashwangadha 3. b12 i miedz 4. rozeniec gorski 5. kurkuma 6. l-dopa 7. zen-szen (kolejnosc przypadkowa)
zapomniałem dopisać, że jako mucuna pruriens kupiłem kapikachnu 250mg w tabsie (20mg l-dopy).
Na mnie swietnie dzialalo ~ 500mg l-dopy / 24h, mozliwe ze nawet nieco wiecej.
acetylowana forma karnityny skutecznie podnosi poziom dopaminy
Przeciez grupa acetylowa powinna odlaczyc sie i przykleic do choliny tworzac acetylocholine, ktora dziala na zasadzie przeciwienstwa dopaminy, wiec czy skutek nie powinien byc czasem odwrotny?
Dzis przyjalem tylko 60mg l-dopy i do tego zero srodkow dzialajacych na wychwyt zwrotny.
Skutki byly tragiczne. Spotkalem sie z dziewczyna, ktora jest pod kazdym wzgledem moim idealem i ktorej rowniez sie podobam. Mialem zjebany nastroj i bylem nerwowy i spieprzylem swoim zachowaniem wszystko co budowalem. Poza tym wiele dziewczyn ogladalo sie za mna a ja nie mialem sily spojrzec im w oczy a co dopiero odzajemnic usmiech. Zero pewnosci siebie, duza nerwowosc. Zauwazylem, ze dopiero potem na skutek porazek odniesionych podczas okresow nieleczonego zaburzeia w moim mozgu,
pojawiaja sie leki, fobia spoleczna i depresja oraz prawdopodobnie rowniez zmeczenie. Pewnosc siebie moze byc zaburzona poprzez nerwowosc - to ona powoduje, ze zauwazam tylko swoje kompleksy i negatywy calkowicie nie zwracajac uwagi na pozytywy.
Dodatkowo dochodzi lęk, ze cokolwiek zrobie -> spierdole. Koncentrowanie sie na tym co odjebalem przez zaburzenie, nie myslac o przyszlosci i terazniejszosci (taka perspektywa moglaby dodac motywacji aby wziac sie za siebie i ograniczyc kompleksy chociazby do minimum).
Kolejnym skutkiem nerwowosci jest przede wszystkim problem w werbalizacji swoich mysli - ciezko jest mi sie wypowiedziec. Zaczynam sie jakac, zapominac o czym mowilem, miec problemy z doborem slownictwa, zle odmieniac rozne slowa, mimo ze polszczyzna operuje bardzo dobrze.
Wszystko dziala na zasadzie zamknietego kola. Jeden problem tworzy drugi, z ktorych to wyrastaja 4 i tak dalej...
Geneza calego tego pierdolnika to nerwowosc - agresja introwertyczna (cala moja zlosc i negatywne mysli tlumie calkowicie w sobie), zbedne pobudzenie ruchowe przy jednoczesnym uczuciu zmecznia wobec jakiegokolwiek wysilku fizycznego jak np. sport, problemy z koncentracja (zupelnie jak adhd).
To jest wlasnie zrodlo pozostalych zaburzen, ktore tworza sie na jego skutek.
1. 3x dziennie lyzka stolowa kurkumy z pieprzem czarnym
2. 2x dziennie 300mg choliny + 1200mg lecytyny
3. 1-2x dziennie acetylo-l-tyrozyna lub acetylo-l-karnityna (mala dawka ze wzgledu na choline)
4. adaptogeny (ashwangadha, zen-szen, rozeniec gorski)
5. dieta, witaminy i mineraly
6. minimalna dawka MXE na podbicie efektow (mniejsza, niz proponowal Tyler)
Cos zmienic, wyrzucic?
Czy taki mix nie bedzie zbyt mocny?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/bb61574e-2913-4179-b420-9c959fc21642/ket.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250518%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250518T084002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=f4c3f477b29c1c3866d0058c452d87341f9dcdf06ffc6cfe70724e11ce23120d)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ayahealth.jpg)
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania
Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.