Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 2458 • Strona 243 z 246
  • 401 / / 0
Wildzen pisze:
@Blair nie wiem jak Ty potrafisz brać piracetam i pić giebla. Ja pijałem giebla na noopepcie i piracetamie i zawsze było w kurwe śpiąco. GBL bardziej zamulał i dupa. Albo nootropy + stymulanty albo depresanty bo inaczej szkoda kasy bo oba połączenia nie działają jak trzeba. Lepiej zostaw sobie ten piracetam na okres jak skończy czy się gbl.
EPH p.o. jeszcze sobie ładuję, sporo guarany i kawy - daję radę a giebla zaledwie 4-5ml dziennie polewam.

Ale może wykorzystam ten czas na przerwę od g.. chociaż na kilka cholernych dni.. mam przecież melatoninę.
Uwaga! Użytkownik Blair0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6 / / 0
Mam już dobry background (kilka lat zdrowego odżywiania + suplementacja naturalna), który ciągle poszerzam o nowe rośliny i wyciągi. Pomimo, że mam ograniczenia fizyczne i jestem bardziej narażony na infekcje niż inni to o dziwo od co najmniej 5 lat nie choruje, nic mnie nie boli, nie mam depresji( trochę na rozluźnienie mięśni i spastyki popalałem mj, ale to już przeszłość - bo jak baklofen to chociaż naturalny też zamulacz). Chcę za radą Tylora spróbować z sele+PEA, ale puki co nie mam sele(prawie babcię przekonałem, ale jednak nie). Noopept to jak coś czekam na ruski. Mam jednak jedną wątpliwość. Czy te specyfiki wysuszają organizm, bo szybko się przegrzewam jak brak mi wody?
  • 177 / 1 / 0
Podczas ciągu na GBL zniknęło wiele problemów, za które podejrzewam gospodarkę dopaminową, oraz GABA (lęki). Już po ciągu i jak można się domyślić problemy wracają. W związku z zaburzoną dopaminą, zachęcony pozytywnymi wynikami badań, zacząłem medytować, a od trzech tygodni ograniczyłem masturbację do maks 2-3 razy na tydzień.

Suple w skrócie, których planuje użyć gdy będę miał środki finansowe do głównie wyżej wymienionych celów:
(na razie składniki teoretyzowane, żadnego z nich prócz Wapnia i Magnezu nie próbowałem)

L-tyrozyna z rana, bądź na noc - 3 dni off 4 on. (GABA/dopamina)
L-teanina (GABA/dopamina)
Ilex Guayusa (dodatkowa L-teanina)
Herbata Ulung/Oolong (GABA)
Rhodiola Rosea (GABA/dopamina) + Ashwagandha (GABA/dopamina)
Gotu Kola (dopamina)
B6 (GABA)
Wapń
Magnez

Dodatkowo witaminy i minerały, oraz jak najzdrowsze jedzenie, w tym orzechy i nasiona. Dołożę do tego DXM w celu zbijania tolerancji, ale i tak obawiam się, że nie będę mógł na takim miksie zbyt długo jechać. Tolerancja zrobi swoje i w końcu wszystko przestanie działać, nie? Poza tym, czy taką suplementacją właśnie nie rozreguluje sobie bardziej receptorów GABA i dopaminy? Chciałbym jak najbardziej naturalnie i nieinwazyjnie pozbyć się nerwic, lęków i kłopotów z dopaminą.

Czy jest tu ktoś, kto starał się uporać z podobnymi problemami i może mi w jakimś procencie pomóc? Proszę o opinię.
Nigdy nie zażywałem żadnych narkotyków.
Nigdy nie powiedziałem prawdy.
_______
Moja opinia jest opinią błędną.
...i mam małego penisa c: Biblia - najdłuższy trip raport w dziejach.
  • 992 / 25 / 0
Proponowałbym taki stack:

1. Rhodiola Rosea (korzeń lub ekstrakt standaryzowany na 3% Rosawin - dosyć silnie blokują mao-b, które rozkłada dopaminę)
2. L-teanina - bardzo dobry wybór jeżeli chodzi o lęki
3. B6 (max 300mg)
4. Wapń
5. Magnez

Jak nie będzie lepiej to wtedy:
6*. L-Tyrozyna lub Acetyl-l-tyrozyna + piperyna (pieprz czarny) dla lepszej wchłanialności
7*. Ashwagandha
  • 609 / 16 / 0
Co polecacie na stres? Nie chcę brać już benzo, myślę nad czymś bardziej naturalnym.
Uwaga! Użytkownik punk6 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1628 / 196 / 0
@Wildzen:

A jak wygląda twój dzienny stack? :-D Czy się nie podzielisz? :hug:
  • 190 / / 0
Na stres: stress control olimpu, dobra dieta, witaminy, sen, medytacja, sport (w przypadku stresu bieganie jest jedną z najlepszych opcji).
Uwaga! Użytkownik pride95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1141 / 9 / 0
Zdecydowanie Rhodiola, kortyzol wyłącza jak mało co.
Wiem co mówię gdyż brałem i odstawiłem gdyż prawie nic mnie nie może wkurwić, znudziło mnie to ;-)
Dobre też będzie dołączenie witaminy C tak z 1000mg w dawkach podzielonych.

Brałem Olimp 1 tabsa po śniadaniu i kolacji, dodatkowo przez blokowanie MAO B podwyższa poziom Dopaminy i ogólnie poprawia nastrój przez te Rosawiny co je zawiera :-)
  • 992 / 25 / 0
@Artur019 Jasne, że się podzielę. Jak ktoś chce słuchać to zawszę się podzielę.

Czarnuszka siewna - 1x3g mielone/odwar (GABA-A)
Obniża ogólny cholesterol i trójglicerydy, LDL mocno, a podwyższa stężenie HDL, obniża poziom glukozy we krwi - w dużym skrócie poprawia samopoczucie poprzez podniesienia poziomu zdrowia. Ma działanie przeciwlękowe i przeciwpadaczkowe.
Podwyższa nieznacznie testosteron, obniża w mniejszym stopniu % tkanki tłuszczowej, zmniejsza apetyt.

Z efektów, które czuć to zdecydowanie podwyższenie samopoczucia, uczucie lekkości na ciele, lepsze trawienie.
Najczęściej miksuje je z odrobiną wody i oleju lub dodaje do żarcia.

Imbir - 2x1 łyżeczka
Wszystko takie samo jak w przypadku czarnuszki, podwyższa o dziwo poziom testosteronu,
mocno obniża poziom glukozy we krwi - na końcu posta wyjaśnię o co mi z tym chodzi.

Cynamon - 2x1 łyżeczka (agonista h2)
Irytator, lekko pobudza poprzez ostry smak i wydzielanie histaminy w układzie pokarmowym. Obniża poziom glukozy we krwi.

Pieprz kajeński - 1/3-1/2 łyżeczki dziennie lub dodaje do jedzenia (Pobudza receptor TRPV-1 co prowadzi do wyrzutu histaminy, beta-adrenergiczne)
Wspomaga metabolizm, powoduje wyrzut adrenaliny i noradrenaliny, dopaminy. Pobudza, oczyszcza i ma zajebisty smak.

Kurkuma + Pieprz czarny
Tutaj już chyba nie muszę pisać, bo w wątku o kurkumie jest wszystko wyjaśnione

Nasiona lnu
Tłuszczowe kwasy wielonienasycone z grupy omega, flawonoidy, dużo białka.

Witamina C 1g + 3x3mg Błękitu Leukometylenowego (niestety niedoczyszczony)
Antyoksydanty, błękit jest bardzo silnym antyoksydanem działającym nawet w tkankach tłuszczowych.

kofeina bezwodna (do 400mg dziennie, zazwyczaj 200mg przed ćwiczeniami)

KCL, inaczej sól o niskiej zawartości sodu - do jedzenia i w formie izotoników

Żelazo - jedna tabletka, 23.2mg jonów żelaza co 3 dni. Kurkumina chelatuje żelazo w wysokich dawkach, biorę profilaktycznie.

Skrzyp polny - Odwar w weekendy. Pije przez całe dwa dni 4 szklanki dziennie.
Źródło flawonoidów, oczyszcza, wspomaga metabolizm, jest moczopędne i wspomaga wydalanie toksyn. Jest źródłem krzemionki.

Mój stack ma za zadanie odciążyć organizm od wysokich stężeń glukozy i złego cholesterolu. Wysokie stężenia glukozy, cholesterolu i trójglicerydów prowadzą do zaburzeń pamięci, odkładania się tkanki tłuszczowej, zaburzeń metabolicznych (bóle wynikających z trawienia: trzustki i pęcherzyka żółciowego), otyłości brzusznych, insulinoodporności mięśniowej, senności, zaparć, bólów głowy, stresów oksydacyjnych. Z tego wynika lenistwo, otyłość, ciągłe demotywujące bóle różnych partii ciała.

Miks działa świetnie. Ogólne poprawienie stanu zdrowia, niszczenie wolnych rodników, poprawa krążenia krwi, obniżenie wyżej wymienionych parametrów, poprawiają w ten sposób motywację, pamięć, koncentrację.

Mam świetne samopoczucie co przekłada się na każdy aspekt mojego życia, to w konsekwencji podwyższa moją motywację do dalszej pracy i pewność siebie. Ciało zaczęło się mnie słuchać, nic mu nie dokucza widocznie ;-)

Uzyskałem naprawdę solidne efekty i uważam że roztrząsanie się na pojedyncze receptory to śmieszna koncepcja. Należy patrzeć całościowo na organizm i podkręcać go na całej linii. Zdrowie przede wszystkim.

Czarnuszkę, imbir i błękit zażywam regularnie od 3 tygodni.
Resztę zażywam od półtora miesiąca.
  • 270 / 13 / 0
Może i mi ktoś pomoże, bo czytanie całego działu zajęło by napewno sporo czasu %-D do sedna. Po przebojach które odbyły się w moim życiu w niedawnym czasie (z dziewczyną , śmierć bliskiej osoby,) i do tego smażenie trawy odczuła to wszystko moja psychika. Pojawiła się lekka nerwica (małe paranoje, lęki) oraz męczączy mnie już tik nerwowy w oku (ucieka do tyłu tak jakby), niby staram się nie stresować, ale też nie ma takich rzeczy z których bym się cieszył jak kiedyś, życie juz mnie praktycznie przestało radować. A uprawiam dużo sportu, dobrze i zdrowo się odżywiam, suplementuję się magnezem i potasem. Czy mógłby mi ktoś polecić fajne naturalne specyfiki, które mogły by mi pomóc? Pobudzić do działania mózg, może na lepsze ukrwienie, tak aby mieć energię do życia i cieszyć się każdym dniem. Jutro zakupię l-teaninę.
Wszelkiej maści benzo, gieble czy kodeiny odpadają. Dzięki za pomoc jakby co, to dla mnie ważne, bo życie zaczyna mnie powoli męczyć.
ODPOWIEDZ
Posty: 2458 • Strona 243 z 246
Artykuły
Newsy
[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.

[img]
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"

Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.

[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.