Dostępność: 2
NAZEWNICTWO
(4S,5S) -trans-3,4-dimetylo-5-fenylo-1,3-oxazolidyn-2-imina
trans-2-Imino-3,4-dimetylo-5-fenyloxazolidyna
trans-dimethylaminorex
4-DMAR
Direx
[ external image ]
OGÓLNIE
trans-dimetyloaminoreks jest długo działającym stymulantem centralnego układu nerwowego. Dostępny jest w postaci białych kryształków lub białego proszku. Głównymi drogami administracji jest wciąganie do nosa, palenie i zarzycie doustne. W mniejszych dawkach jest traktowany jako środek motywujący do pracy, zwłaszcza jeśli trzeba sporządzić długi raport lub jest się zaangażowanym w obszerny projekt. Odnotowuje się, że również bardzo mocno podnosi samopoczucie i samoocene, znacznie bardziej niż inne stymulanty takie jak metamfetamina, amfetamina, alfa-PPP czy efedryna. Większe dawki 4-DMAR powodują wystąpienie euforii porównywalnej do tej po MDMA czy kokainie. Direx nigdy nie był rozpowszechniony na ulicach i niezwykle ciężko go zdobyć.
Pewnie sobie myślicie, że skoro jest taka świetna, a w przeszłości jej kuzynka 4-metyloaminorex rządziła w USA, to czemu nikt nie wypuścił DIREX'a? Wiecie czemu? Po kilku tygodniach towar najzwyczajniej w świecie się rozkłada do żółtego syfu o zapachu moczu i ryby. Większe, komercyjne syntezy nie są opłacalne. Na dobrą sprawę substancję trzeba skonsumować w ciągu dwóch tygodni od momentu wyjęcia z kolbki. Po tym czasie wyraźnie traci na jakości.
Substancje można robić tylko na mniejszą skalę kilka gram i od razu badać.
Więc sądzę, że nie zadomowi się na rynku, pomimo świetnych efektów.
Standardowa dawka dimetyloaminoreksu mieści się w przedziale 5-15 mg i zależy od drogi administracji. Czas działania substancji również zależy od drogi administracji. Najkrócej, ale i najbardziej intensywnie działa po paleniu; po przyjęciu doustnym działa najdłużej, ale i euforia jest najsłabsza.
Przyjęcie doustne (chlorowodorek)
Słabo: 5-10 mg
Standardowo: 10-17 mg
Bardzo mocno: 16-30 mg
Ładowanie: 1 - 2 godzin
Trwanie: 10-16 godzin
Całkowity zanik efektów: do 36 godzin
Wciągnięcie do nosa (chlorowodorek)
Słabo: 4-10 mg
Standardowo: 8-16 mg
Bardzo mocno: 15-25 mg
Ładowanie: 15-45 minut
Trwanie: 4-10 godzin
Całkowity zanik efektów: do 28 godzin
Palenie (freebase)
Słabo: 3-6 mg
Standardowo: 5-15 mg
Bardzo mocno: 15-25 mg
Ładowanie: 1-5 minut
Trwanie: do 10 godzin (przez pierwszą godzine występuje niesamowicie mocna euforia, coś niesamowitego)
Całkowity zanik efektów: do 28 godzin
LEGALNOŚĆ
W Polsce substancja jest legalna, ale żeby ją otrzymać trzeba dysponować efedryną, która jest prekursorem kategorii pierwszej.
SYNTEZA
http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=22412
http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=22443
murtibing pisze: W poniższej tabeli jest porównana aktywność kilku aminoreksów z MDMA. 4S,5S-dimetyloaminoreks to inaczej trans-dimetyloaminoreks, a 4R,5S-dimetyloaminoreks to inaczej cis-dimetyloaminoreks.
[ external image ]
Z tabeli wynika, że 4-metyloaminoreksy wykazują znacznie większą aktywność niż MDMA, a najpotężniejszym przedstawicielem tej grupy jest trans-dimetyloaminoreks, który mocno deklasyfikuje swoje rodzeństwo i MDMA. Z inych badań wynika, że trans-dimetyloaminoreks jest ok. 5 razy mocniejszy niż metamfetamina.
murtibing pisze: Ja znalazłem bardzo mało informacji na temat działania trans-dimetyloaminoreksu. Na jakimś forum ktoś wspominał, że palił z foli tą substancję ok. 10 mg i kopnęło go tak mocno jak krak. Pełna euforia i pobudzenie. Eeuforia zniknęła po około 4 godzinach, stymulacja utrzymywała się potem jeszcze przez kolejne 4 godziny. Więc przypuszczam, że przy niższych dawkach będzie przypominać meth, a przy wyższych koko/MDMA. Podobnie zresztą jak 4-Mar o którym już można znaleźć dosyć sporo informacji na necie.
murtibing pisze: A tutaj możecie sobie ściągnąć kilka artykułów a aminorexach]
--------------------------------
browar pisze: Z tego co podajesz, najlepsza opcja to cis-direx , bo robiony z KOCN i pseudoefy. Czy duzo jest on slabszy od trans?
Poza tym zdaje sie ze meth dziala duzo mocniej od koko, wiec tu sie chyba pomyliles.
murtibing pisze: Cis nie jest dobrym rozwiązaniem. Pewna osoba zrobiła to no i efekty nie były jakieś super. Ta odmiana przyspiesza mocno akcję serca, podnosi ciśnienie i temperaturę ciała. Z odmianą trans nie ma takich problemów.
No i liczbowo nie porównywałem koko z meth.......
browar pisze: A wiesz, moze bo to równiez istotne, jest mechanizm dzialania tych srodkow? Do jakich receptorow maja najwieksze powinowactwo, czy dzialaja bezpośrednio, czy tylko hamują wychwyt albo wnikaja to synapsy i wyciskaja przekźiki na zewnątrz?
murtibing pisze: W pierwszej kolejności "atakują" receptory dopaminowe dlatego w mniejszych dawkach efekty są zbliżone do amfetaminy, zwiększanie dawki powoduje że direx "siada" na receptory serotoninowe i wywołuje efekty podobne do MDMA. Z tego co pisze w zagranicznej prasie to wnikają do synapsy i wyciskają przekaźniki na zewnątrz. Wszystkie badane szczury miały znacznie podwyższony poziom dopaminy i przeważnie substancję badano pod kątem tego neuroprzekaźnika. Z serotoniną nie wiem jak jest dokładnie.
Co do działania to przyjrzyj się rysunkowi][ external image ][/URL]
trans-dimetyloaminoreks ma to do siebie, że zjazd występuje najwcześniej po 3-4 dniach od momentu zażycia i przez wielu ludzi, którzy go zażywali uważany jest za substancje bez efektów ubocznych. Związane jest to z tym, że po skończonej fazie stężenie serotoniny i dopaminy jest nadal duże i opada bardzo powoli. Jest to jedna z przyczyn dużego potencjału uzależniającego direxu ("jak to mi nie szkodzi, to czemu częściej tego nie brać").
Murtibing, z jakich źródel korzystales robiac ten opis, bo w erowidzie nic o nim nie znalazlem, w duckduckgo tez jest nie wiele...
Efekty uboczne są podobne jak w przypadku innych stymulantów. Różnica jest taka, że nie występuje nerwowość, niepokój.
Dane wziąłem przeglądając chińskie raporty ;-)
Edit:
Co w momencie przyjęcia za dużej dawki ? np. 40-50mg ? Wywołać wymioty i szpital (lub śmierć....jaka przyczyna śmierci w momencie przedawkowania ?)? Czy skończy się to poprostu jazdą w której dominować będą efekty uboczne ?
Przypuszaczalnie smierc na skutek przedawkowania tego bedzie sposowdowana przez drgawki i uduszenie. ;)
I jeszcze jedno pytanie:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/168-123636.jpg)
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić
„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.