Początkowe 15mg mocno mnie zmuliło, zaćmiło i ogólnie nie nazwałbym tego stanu jako przyjemny. Byłem ociężały i nic z sedacją to wspólnego nie miało. Przeleżałem półtorej godziny w amoku jak po gorączce (tak najbliżej opisując) i w sumie przeszło po 2h, znów nabrałem jakiejś tam energii i siły by wreszcie wstać z wyra. Wytrzeźwiałem i sądziłem, że jak wrzucę teraz tylko 5mg to zacznie się od nowa, ale słabiej- w sam raz. Niestety - usnąłem na stojąco. Teraz spałem jakieś dwie godziny (jak wychodzi z moich wyliczeń, bo totalnie straciłem poczucie czasu). Stan w sumie bardziej przypominał ujebanie się zolpidemem i nieogar. Myślałem, że 15mg na 1 raz będzie okej, z tego co wyczytałem, no ale przeliczyłem się. Może wystarczyło kawę jebnąć do tego? Nie wiem. Siły nie miałem. Nie miałem siły, a nie chęci. Nie było to spowodowanie diazepamowym lenistwem, tylko zwykłą niemożnością poruszania się. Z tego też, co wyczytałem wynika, że to nie jest wina 5 miesięcznego przekroczenia daty ważności, ani ilości wrzuconej jak na moją wagę i brak tolerancji - wszak zalecali 15mg na 1 raz, a nawet więcej.
Niemniej jednak moje pytanie się tyczy tego czy dzisiaj mam jeszcze jakieś szanse poznać urok rolek? I ile w takim razie wziąć, piątkę? Po ilu wyrabia się tolerka? Czy te kilka godzin ją mocno zwiększyła? Zważając na to, że jestem teraz trzeźwiutki i wyspany to ile zarzucić?
I tak, wiem w co się pakuję, jeśli już się wkręcę, ale nie doradzajcie mi wyrzucenie blistra, bo tego nie zrobię.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
A dziś już nie ma sensu? Czemu? I ile ewentualnie miałbym zarzucić? Kawa pomoże?
edit: okej, poszło 10mg pod język :)
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Także mój pierwszy dzień z relanium wygląda tak: 15mg +5mg +10mg +5mg i teraz jest b. lekko. Chociaż pierwsza piętnastka mnie poskładała do snu (kilka nocek nie przespanych i rozjebany zegar biologiczny), ale teraz wygląda na poprawne działanie, chociaż tylko smyra. A może za dużo oczekuję? Niemniej jednak trochę materiału zmarnowałem. Jeszcze pewnie dziś dojebię do końca blistra, bo coś mnie wkurwia ten kiepski stan i oleję to relanium.
Następnym razem popróbuję z klonami.
Może coś spierdoliłem, jakieś rady?
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
edit: nie ma chuja- dorzucam jeszcze dziesionę.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Diazepam dlugo siedzi w organizmie i dawki sie na siebie naloza, dlatego lepiej zarzucic mniejsza jak juz poprzednia zostanie wydalona.
Wiem tez ze niektorzy na pierwszy raz wala 30-40 mg i ledwo co czuja, stara zasada know your body...
Ale pierwsza dziewicza dawka 15mg i tak mnie porobiła tak samo jak zolpidem, więc nie za bardzo widzę różnicy w tych dwóch środkach (R może trochę mniej senne niż Z).
Teraz po przebudzeniu poszła dziesiona, ot tak. Dokończę dziś całość i selavi, więcej tego nie tykam, bo do zolpiego mam lepszy dostęp. A tak zrzucę tę niską tolerkę co sobie wyrobiłem wczoraj
Ten luz po rolkach jest ten sam co po polsenie, tylko bardziej 'racjonalny', jeśli wiecie o co mi chodzi.
W tym czasie popizgam kodę, bo daje fajniejsze efekty rekreacyjne.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b7e24626-418f-4d7f-a272-54192a8d632f/obraz_2025-02-12_110438033.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250516%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250516T101802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=ee6da27a1263fe0266f84ac8fa426dd400655fbdbf658dfc89645b4363b486c1)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/thcliquors.jpg)
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków
Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sw_police_force.jpg)
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę
Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/przezroczyste-opakowanie-na-marihuane-kanada-420x280.jpg)
Kanada wprowadza przezroczyste opakowania na marihuanę
W marcu 2025 roku Health Canada, czyli kanadyjski odpowiednik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ogłosił nowy pakiet zmian dla producentów konopi. Najważniejsza? Zgoda na przezroczyste okienka w opakowaniach suszu. Od teraz konsument może zobaczyć zioło jeszcze przed zakupem. To pierwsza taka zmiana od czasu legalizacji marihuany w Kanadzie. Ale to nie wszystko.