Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 3057 • Strona 45 z 306
  • 16 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kifek »
Witam. Mam takie małe pytanie. Niedługo mam iść z koleżanką na wesele, gdzie mam być wśród obcych ludzi. Mam taki problem, że na takich poważnych imprezach jestem dość spięty i zestresowany z początku dopóki się nie napije(nawet trzęsą mi się ręce) . I tutaj moje pytanie, jaką dawke relanium musiałbym przyjąć, aby być bardziej lujźniejszy, mniej spięty, ale nie kolidowałoby to z dużą dawką alkoholu (wesele- dużo wódki ;o). Zaznacze jeszcze, że nigdy nie brałem żadnych benzo. Z góry dzięki za normalną odpowiedź.
  • 2179 / 30 / 0
startuj od 5 mg, ja tam nic po tym nie czuje ale jeśli miewasz blokady to raczej powinno zadziałać a z alkiem i tak nie przesadzaj.
Hidden Mefedron User
  • 104 / 4 / 0
Jakieś dwie godziny temu wrzuciłem 12, albo 14 mg. Wcześniej leciało Ivory i z palenia Taifun. W sumie nawet uspokoiło, lęki zmniejszyło (normalnie bym pewnie miał jakieś schizy, po stymulancie) i trochę spać się chce. O 7 rano pobudka, ciekawe, czy dam rade. Serce bije szybko i ciśnienie wysokie. Bolą mnie gałki oczne i potylica. Pewnie ciśnienie. A no i ze trzy browary po drodze wypiłem.

Edit:
W czwartek jak brałem, to jakoś ekstra działania nie czułem, lekko mnie zmuliło, ale zasnąłem dopiero o piątej rano. Problem w tym, że prawie w ogóle nie pamiętam co robiłem wczoraj. Wiem, że od rana miałem na wszystko wyjebane i był chill. Jakies pojedyncze sytuacje kojarzę, ale i tak nie mogę ich uporządkować w czasie. I cały czas mi się wydaje, że dzisiaj jest piątek.
  • 14 / / 0
Jak ktoś wcześniej napisał łączenie rolki z alko to mega niefajny pomysł, skutki są nieprzewidywalne więc na weselu lepiej się o tym nie przekonywać.
Co do skutecznych dawek rekreacyjnych benzo zależy od masy ciała i tolerancji.
Dla jednego będzie to 10 a innego 25mg. Lepiej zacząć od mniejszych ale uważać z dorzucaniem, szczególnie lorka jest zdradliwa i łatwo stracić rachubę. Ja doszedłem do 80mg benzo dodając do tego kodę i alko. Wszystko przez lorkę po której zapominałem że 10 minut temu zjadłem kolejne 4- 2.5mg tabsy.

Reasumując: lepiej nie łączyć benzo z alko jeżeli się idzie do ludzi.
  • 1743 / 25 / 0
Mała ilość benzo do alkoholu jak najbardziej pasuje do spotkań towarzyskich, ale trzeba wybrać benzo odpowiednie - taki Diazepam (Relanium) jest zbyt sedatywnym benzo i nasila zbyt alko, do tego ma długi okres półtrwania, to samo dotyczy klonów (chociaż nie dla każdego).
Natomiast jakieś skromne ilości rzędu 0,5mg alpry czy 6mg bromazepamu to dobry pomysł na zarzucenie przed wyjściem ze znajomymi pogadać przy piwku ;-)
  • 21 / 1 / 0
Miałem ostatnio dobrowolny detoks - zamknięto mnie i pilnowano we własnym pokoju. Codziennie przychodził lekarz, a wieczorem pielęgniarka. Cały czas siedziałem pod kroplówką i właśnie dostawałem zastrzyki diazepamu + tabletki. Nie wiem, czy mam jakąś nadwrażliwość na tą substancje, ale działała wyjątkowo mocno. Większości czasu w ogóle nie pamiętam, tylko przebłyski w których totalnie nie ogarniałem. Mówiono mi, że generalnie ciężko było się ze mną przez cały tydzień dogadać, kiedy to dostawałem i nie bardzo kontaktowałem. Ja pamiętam tylko przebłyski, właśnie, że ktoś mnie budził - dawał zastrzyk - garść leków do połknięcia i sruuu... znowu w kraine snów :)
  • 509 / 2 / 0
verken pisze:
Miałem ostatnio dobrowolny detoks - zamknięto mnie i pilnowano we własnym pokoju. Codziennie przychodził lekarz, a wieczorem pielęgniarka. Cały czas siedziałem pod kroplówką i właśnie dostawałem zastrzyki diazepamu + tabletki. Nie wiem, czy mam jakąś nadwrażliwość na tą substancje, ale działała wyjątkowo mocno. Większości czasu w ogóle nie pamiętam, tylko przebłyski w których totalnie nie ogarniałem. Mówiono mi, że generalnie ciężko było się ze mną przez cały tydzień dogadać, kiedy to dostawałem i nie bardzo kontaktowałem. Ja pamiętam tylko przebłyski, właśnie, że ktoś mnie budził - dawał zastrzyk - garść leków do połknięcia i sruuu... znowu w kraine snów :)
Diazepam nie jest tak amnestyczny jak klon (niech go huj :-/ ) czy Lorazepam, ale na detoksy genialny.
Co jest dziwne, bo większość ma podobne zdanie - więc podają go na lewo i prawo właśnie na detoksach w ośrodkach, alkonom, narkusom, wszystkim. A jeżeli coś podoba się większości to trzeba to szybko sprawdzić, musi być w tym coś podejrzanego ;>
Ja się odtruwałem rolkami od białka %-D
  • 146 / / 0
Pytanie do ludzi wyciągających rolki od lekarza. Szukam najmłodszego wieku pacjenta, w którym lekarz przepisał wam rolki na stres związany z odejściem narzeczonej, studiami, kłopoty ze snem.
Ostatnio byłem u rodzinnego, ale to straszny chuj jest i powiedział, że benzo żadnego nie wypisze bo jestem za młody, i że benzo przepisuje tylko po 21 roku życia.
  • 198 / 5 / 0
"rolki na stres związany z odejściem narzeczonej, studiami, kłopoty ze snem"
Chujowa argumentacja.
Problemy dnia codziennego nie są wskazaniem do stosowania benzo, szczególnie u młodych ludzi, miał racje. Analizując twój problem, jeśli ten lekarz nie wypisał to albo kombinujesz u innego, albo wyciągasz karte matki, ojca i jedziesz na ich karty np. kontynuacje recept.
Zresztą może niech bzd.., lub inny hypciowy specjalista ci doradzi......

Sepienie benzo to nie jest zawsze tak, że idziesz i lekarz ci wypisuje. Częsciej trzeba zabulić za wizyte, wybadać lekarza, przyciąć w chuja a póżniej brać tylko kontunuacje recept ;-)
  • 886 / 9 / 0
matthiew666 pisze:
Pytanie do ludzi wyciągających rolki od lekarza. Szukam najmłodszego wieku pacjenta, w którym lekarz przepisał wam rolki na stres związany z odejściem narzeczonej, studiami, kłopoty ze snem.
Ostatnio byłem u rodzinnego, ale to straszny chuj jest i powiedział, że benzo żadnego nie wypisze bo jestem za młody, i że benzo przepisuje tylko po 21 roku życia.
Dobry jesteś ale opowiada się książkowe objawy a nie na stres związany .... bo na to ci poleci melise. Widać jakiś głupi hujek z niego ze zarzucił taki tekstem ze poniżej nie przepisuje hahaha. Wybierz się do psychiatry a nie do rodzinnego magika moralizatora. Jak masz pewny problem to łatwiej się mówi ale wszystkiego można się nauczyć. Moja receptra na twoje szczeście umówi wizytę u psychiatry może nawet być na NFZ bo po co przepłacać za wizytę u prywaciarza no chyba, że wchodzisz mowisz to i to chce i wychodzisz bez zbędnej gadki ale na dłuższą mete to nie opłacalne. Najbijesz skilla i pójdzie jak spłatka rozumie pierwsza wizyta może być deprymująca ale trafisz na dobrego magika to juz się nie martwisz skąd zmotać tylko idziesz i kontynuujesz kuracje mega rekreacje. Szerze poleciłbym ci Alpre :D łatwo można zbajerować magików i dostajesz zabwek pełen kosz OUCH TUtaj nie ma żadnej filozofii tylko się wczuć w rolę pacjenta :D tyle. Pełen lajcik mega konwenansik bo w tej polshy bez bezno sie nie wyrobi, trzeba się zatracać bo rzeczywiśtość przygniata.

Oraz dobra rada kolegi wyżej mnie
Sepienie benzo to nie jest zawsze tak, że idziesz i lekarz ci wypisuje. Częsciej trzeba zabulić za wizyte, wybadać lekarza, przyciąć w chuja a póżniej brać tylko kontunuacje recept
Ostatnio zmieniony 25 sierpnia 2010 przez tinos, łącznie zmieniany 5 razy.
ODPOWIEDZ
Posty: 3057 • Strona 45 z 306
Newsy
[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.