Diazepam to podstawa, jeśli chodzi o benzosy. Rolki potrafią wyciągnąć z niejednego gówna, a czasem zapobiec zagrażającym życiu powikłaniom. To nie jest lek do ćpania, zresztą tolerka przychodzi szybko. Dla mnie to lek przy wszelkich odstawkach, a już podstawa przy odstawkach benzosów cięższego kalibru, zanim przejdzie się na mniej inwazyjne środki, typu pregabalina. Także przy wszelkich dragach działających na GABA-B czy GHB. Przy odstawkach opio też bywają pomocne, zwłaszcza jeśli chodzi o "rowerki", no i uspokajają na tyle, żeby przynajmniej na te kilka godzin zmrużyć oczy. Wzmożone napięcie mięśniowe można znieść innymi lekami, tyzanidyna wydaje się być szczególnie dobrą alternatywą dla benzo, zwłaszcza że zmniejsza aktywność glutaminergiczną przez pośredni wpływ na receptor NMDA, a to wzmożona aktywność tych receptorów jest odpowiedzialna za skręta. Jednak nie posiada działania uspokajającego i nasennego. Poza tym diazepam ma chyba najbardziej zrównoważone działanie jeśli chodzi o pochodne BDZ. Działa anksjolitycznie, przeciwdrgawkowo, nasennie i miorelaksacyjnie z mniej więcej jednakową skutecznością. No i diazepam to znany chyba wszystkim ratunkowy środek przy tramaleniu w wysokich dawkach. Dugo działa, to też jest istotne, jak ktoś przez roztrzepanie pominie dawkę, no i względnie łatwo go odstawić. Jeśli chodzi o mnie, to u mnie w przyszłości z benzosów będą jedynie rolki i nie będą służyły do ćpania, tylko do celów jak wyżej.

Miał ktos diazepam słowacki - 10 mg x20 tabletek ze Slovakofarmy? Działa podobnie jak nasz ?

jeśli to oryginalny lek z apteki, to będzie działał identycznie jak nasze Relanium. diazepam to diazepam, marka nie robi różnicy.

przodownik- niby oryginalny - tylko coś za tani- na (cut) rolki 5x20 kosztują od 50 zł wzwyż a te słowackie w dwa razy takiej dawce już za 45 zł można dostać

Nie podajemy źródeł substancji na forum. taurinnn

Miałem też kiedyś firmy hemofarm 10mg, chyba bałkański. Bardzo dobry, duże miękkie tabletki, można było spokojnie w palcach łamać na pół i 1/4. Czasami lata po (cut), gość miewa więcej benzo tej samej firmy np. ksalol (alpra), zdaje się serbskie, czy bośniackie. Ludzie często myślą, że egzotyki i się boją. Leki są dobrej jakości, na bluelight, czy reddicie też czytałem pozytywne opinie, także jak coś to polecam.

Nie podajemy źródeł substancji na forum. taurinnn

@rafi333 Spokojnie możesz brać, tylko nie przesadzaj

Czy to diazepam polski czy z chin będzie działał tak samo, może różnic się tylko wielkością dawki w tabletce, wyglądem samej tabletki i opakowania.

Yeap, kiedyś zamówiłem Czeskiego Xanaxu za 1000zł. i działał jak należy. Wcześniej ofc sprawdziłem jeden słoiczek.

No właśnie kiedyś koleś proponował mi czeski Xanax w słoiczku 50 sztuk chyba po 2 mg i za tanio mi się wydało :) A Diazepam słowacki faktycznie działa jak powinien -miałem tez kiedys zamienniki klona -hiszpański był ok ale pamietam że był też produkowany gdzieś w Azji i w 2mg tabletkach może 0,5 mg klona tam było

Jeżeli wyglądał na zwykły, tylko z Czeskimi napisami to w 90% był ok. Szkoda, że go teraz nie ma.

Ja wlasnie dorwalem slowacki Diazepam i powiem Wam, że nie zarlem go, ale wydaje sie spoko.
Elegancko zapakowany, ulotka jest blistry fajne, profesjonalne XD
Wydaje mi sie, ze 99,9 legit