Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
  • 408 / 3 / 0
Od jakiś 3 lat mam spory problem z oddawaniem moczu - oddaje go często i w dużych ilościach. Wypicie szklanki wody skutkuje zrzutem dużej ilości paliwa po 10-50 minutach. Sytuacja pojawiła się po przerobieniu paru gramów mefedronu za czasów jego legalności (2010r jeśli dobrze pamiętam). Byłem u paru lekarzy, powypisywali leki na kosmiczne sumy (coś na zakażenie dróg moczowych, na prostatę i parę innych których już nie pamiętam) i niestety nic nie pomogło. Problem ostatnio się nasilił do tego stopnia, że średnio 1-2 w nocy idę się odlać, a rano się budzę z ogromnym pragnieniem i pierwsze co robię to wypijam 2 szklanki wody. Ostatnio przycisnąłem lekarza i dał mi skierowanie do urologa z podejrzeniem 'pęcherza neurogennego'. Nie wiem na ile ma rację, ale termin wizyty mam dopiero na wrzesień, bo wcześniej wszystko zajęte :nuts: Robiłem badania krwi oraz moczu i wszystko wg niego jest w porządku.

Ale do rzeczy: osobiście podejrzewam nadaktywność nerek (jeśli coś takiego istnieje) i chciałbym się spytać, czy istnieje jakiś specyfik, który może choć trochę spowolnić ich pracę. Pamiętam że metkat z acataru zawierał także triprolidynę (choć nie wiadomo czy KMnO4 jej nie utleniło do czegoś innego, ale aby nie komplikować sytuacji załóżmy że nie) i jeśli nic nie pojebałem, to na ulotce pisało, że ta substancja może spowodować spowolnienie oddawania moczu. Coś na rzeczy było, bo na fazie chodziłem lać co parę godzin, a piłem naprawdę sporo. Nie wiem jednak czy to zasługa tej substancji czy kociaka. Uprzedzając pytania: nerki mnie nie bolą, nie sikam na zielono i mój mocz nie świeci w ciemności.

Jeśli ktoś jest w stanie coś doradzić to zamieniam się w słuch :listen:
Uwaga! Użytkownik FrozenSynapse nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3176 / 367 / 0
Bierzesz jakieś dragi lub leki w tej chwili? Nerki nie mogą być nadaktywne ot tak sobie a już na pewno nie przez 3 lata. Od mefedronu mogłeś dostać zapalenia pęcherza/nerek które już przeszło ale pozostawiło jakieś uszkodzenia fizyczne tych narządów. Może też mieć to podłoże psychiczne, nadmierne wydzielanie moczu to reakcja organizmu na stres/lęk. Jak tam z twoją psychą , masz jakieś problemy? Na twoim miejscu odwiedziłbym co najmniej kilku urologów, może któryś z kolei coś odkryje.
  • 840 / 26 / 0
najlepiej to idz do lekarza tutaj Ci nikt nie pomoże z czymś takim i pytanie narkomanów o takie sprawy wydaje się troche głupie.
ale jeśli szukasz narkotyku po którym nie będziesz lał co chwila to proponuje heroinię wtedy jak dobrze się postarasz to ani razu w dniu nie bedziesz musiał iść się odlać a jak coś to max 1-2 . śrać też nie będziesz musiał - skoro Ci to sprawia taki problem .... hehe oczywiście to wszystko to jeden wielki joke.
Uwaga! Użytkownik czarny3211 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 408 / 3 / 0
Blu pisze:
Bierzesz jakieś dragi lub leki w tej chwili?
Obecnie bromazepam co 2-3 dni, wcześniej ćpałem weekendowo (koda, metkat, zielsko) i nie zauważyłem żadnej korelacji pomiędzy tymi kwestiami. Miałem okres, że przez pół roku tylko piłem browary i większej różnicy nie było.
Blu pisze:
Od mefedronu mogłeś dostać zapalenia pęcherza/nerek które już przeszło ale pozostawiło jakieś uszkodzenia fizyczne tych narządów.
Musiałbym mieć ogromnego pecha, aby po zrobieniu paru gramów mefa zjebać sobie nery, ale ja mam szczęście do takich rzeczy, hehe więc niewykluczone.
Blu pisze:
Może też mieć to podłoże psychiczne, nadmierne wydzielanie moczu to reakcja organizmu na stres/lęk. Jak tam z twoją psychą , masz jakieś problemy?
No mam fobię społeczną i lekką agorafobię, ale nawet jak biorę benzo (=totalne zero lęków i full pewność siebie) czy śpię ( %-D) to problem występuje.
czarny3211 pisze:
najlepiej to idz do lekarza tutaj Ci nikt nie pomoże z czymś takim i pytanie narkomanów o takie sprawy wydaje się troche głupie.
Poszedłem, badania krwi i moczu w normie. Wizyta u urologa we wrześniu. Niestety nie mam hajsu żeby iść prywatnie.
Uwaga! Użytkownik FrozenSynapse nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 408 / 3 / 0
Problem chyba tymczasowo rozwiązany, choć tylko doraźnie. Dla zainteresowanych: zakupiłem w aptece za oszałamiającą kwotę 5zł 30 torebek szałwii, codziennie robię sobie napar z jednej (tak jak pisze na opakowaniu) i piję - wizyty w WC spadły drastycznie :-) Ogólnie rzecz biorąc, szałwia spowalnia wydalanie wody z organizmu (zmniejsza częstość oddawania moczu, ilość potu, itp). Efektów ubocznych brak.
Uwaga! Użytkownik FrozenSynapse nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1141 / 9 / 0
Prywatnie nie możesz iść, czy do prywatnego tyle czasu?

Zadaj to pytanie na commed, tam szybko dostaniesz jakąś konkretną odpowiedź i wiec że lepiej szybciej niż oszczędzać i zrobić sobie większe kuku.

Może masz jakieś zaburzenia w gospodarce wodno-elektrolitowej? Możesz spróbować tu ostro zadziałać, a później odstawić napar i sprawdzić efekty.
  • 74 / / 0
Spróbuję tej szałwi, bo wydaję mi się że metoksetamina spowodowała u mnie jakieś uszkodzenie ukłądu moczowego. Sikam przynajmniej 9 razy dziennie, zwłaszcza wieczorami, mocz mam ciemniejszy niż przed moją przygodą z narkotykami i bardziej mętny. Bać się czy nie?
  • 408 / 3 / 0
Najlepiej iść do lekarza, choćby ogólnego i zrobić sobie badania krwi i moczu.
Uwaga! Użytkownik FrozenSynapse nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3129 / 26 / 0
Zkurczak pisze:
Spróbuję tej szałwi, bo wydaję mi się że metoksetamina spowodowała u mnie jakieś uszkodzenie ukłądu moczowego. Sikam przynajmniej 9 razy dziennie, zwłaszcza wieczorami, mocz mam ciemniejszy niż przed moją przygodą z narkotykami i bardziej mętny. Bać się czy nie?
Wygląda na zapalenie pęcherza. Urofuragina w aptece bez recepty + dużo witaminy C, pij dużo płynów. Jeśli w ciągu 24h nie będzie żadnej poprawy, to zasuwaj do lekarza.
High, how are you?
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych

O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.

[img]
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania

Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.