spekulant pisze:Niech mnie ktoś wyjaśni, bo się już gubię. Upregulacja jest to wyczulane receptorów poprzez obniżanie poziomu dopaminy, a Downregulacja znieczulanie poprzez podnoszenie poziomu dopaminy np. L-Dopą wyrabiając tolerancję?
Biorac na logike, upregulacja powinna wtedy powodowac tolerancje, bo wiecej receptorow, a mniej ligandow -> zwiekszenie produkcji liganda -> zmniejszenie czulosci receptora -> potrzeba wiecej. Osobiscie jednak czesciej patrze na upregulacje jak na sensetyzacje i nie rozrozniam tych terminow, bo i w badaniach nie jest to rozrozniane czesto. W takim tez rozumieniu bede stosowal ponizsze informacje.
spekulant pisze:OK, to w jaki sposób najlepiej uwrażliwić sobie receptory dopaminy i serotoniny bez leków? Ewentualnie jakieś suple ziołowe. Coś gdzieś wyczytałem, że alkohol pomaga w tym temacie.
Dopamina:
-CDP-Choline,
-Forskolina,
-abstynencja od wszelakich przyjemnosci, szczegolnie porno& masturbacja
-wszyscy antagonisci NMDA (tauryna, magnez, DXM, MXE, memantyna, cynk), ale oczywiscie nie kazdy sie nada
-inzozytol (w badaniach dawki skuteczne byly rzedu 8-16g)
-buspiron
-sulbutiamina (ale receptor D1)
-wszyscy antagonisci dopaminy (w tym neuroleptyki)
-wszystkie substancje napedzajace BDNF (np. cynamon)
-w pewnym sensie (choc nie widzialem zadnego dowodu tej teorii) agonisci D1 moga upregulowac D2 i odwrotnie (te receptory dzialaja wzgledem siebie antagonistycznie)
Serotonina (bede mowil o receptorach 5-HT1 oraz 5-HT2, bo te sa najbardziej interesujace, jednak warto zerknac na podkreslone cos nizej oraz to co calkiem na dole)
-dziurawiec zwyczajny (ale wysokie dawki rzedu 2-6g, nie polecam w lecie ze wzgledu na efekt fotouczulajacy, czesto osoby majacy tolerancje na MDMA reperuja receptory tym)
-inozytol
-klonazepam
-ginkgo biloba (duze dawki)
-rhodiola rosea (upreguluje 1A)
-kanna (upreguluje 2A)
-kofeina (jednak w dawkach, w ktorych czlowiek juz umrze)
-nasiona lotosu
-antagonisci serotoninowi NIE sprawdza sie do upregulacji receptorow 5-HT2, gdyz zarowno agonisci jak i antagonisci prowadza do downregulacji, jest to ewenement
Do tego mozna hamowac transmisje serotoniny poprzez rozne mechanizmy (bardziej lub mniej skuteczne), wymienie kilka z nich:
-rumianek
-BCAA (ale stosujac korzystajcie tez z tyrozyny, bo generalnie powoduje to blokade transportu tryptofanu oraz tyrozyny przez bariere krew-mozg, dodatkowa suplementacja wyrownuje ten problem).
-tauryna hamuje tworzenie i wydzielanie sie nowych czasteczek serotoniny,
-zmniejszenie ilosci tryptofanu z diety (co jest raczej ciezkie)
-jest kilka slabo dostepnych substancji, ktore w jakis sposob (nie chce mi sie teraz doszukiwac sposobu) blokuja transmisje serotoninergiczna, ale wymienie nazwy: AGN 2979 (blokowac hydroksylaze tryptofanowa), WA-335 , metergolina, para-chlorfenyloalanina,
-piracetam
-kortykosteroidy (aczkolwiek wydaje mi sie, ze to hardkorowe rozwiazanie)
-lepiężnik
-ergotamina (bedac agonista presynaptykow 5-HT1a blokuje wyrzut serotoniny)
-berberyna oraz evodiamina maja upregulowac transportery serotoniny (a tym samym zmniejszac jej ilosc)
-agonisci receptora NK1 powinni obnizac transmisje, tylko problem takowego szukac (np. substancja P jest takowym, ale odpowiada m.in. za silny bol, stad moze lepiej szukac gdzie indziej :F)
-mozna by tez szukac mitycznych substancji blokujacych TPH2 (hydroksylaze tryptofana 2), ale nie znalazlem takowych
-kolejna opcja to nasilenie aktywnosci MAO, ale raz, ze to trudne (np. poprzez stosowanie 5-HTP), dwa, ze spowoduje obnizenie sie poziomow innych neuroprzekaznikow, kiedys obilo mi sie o uszy, ze podbicie progesteronu rowniez nasila MAO
-od razu ostrzegam, ze tianeptyna tutaj sie nie sprawdzi, bo NIE jest SSRE, nie ma wplywu na serotonine
Receptory 5-HT1a (zarowno autoreceptory jak i postsynaptyki) oraz 5-HT2a prowadza do zwiekszenia wyrzutu dopaminy (poprzez zahamowanie GABA). Zatem fajnie jest je upregulowac, fajnie jest je stymulowac (generalnie). Aktywacja 5-HT2c za to blokuje wyrzut dopaminy. Caly problem w tym, ze ciezko jest znalezc silnych i selektywnych antagonistow 5-HT2c (memantyna przykladowo, ale popatrzcie na cene, w dodatku jest smiesznie slaba). Ostatnio uslyszalem o 3ch substancjach, ale nie robilem wiekszego riserczu:
Rikkushinto, kudzu, amentoflavone
Jednak jezeli ktos jest bardziej zainteresowany, to zachecam do poczytania we wlasnym zakresie, aktualnie moj risercz na czym innym sie skupia.
Jeśli wszystko dobrze zrozumiałem, to słuchanie muzyki też downreguluje receptory? Bo jest tak, że jakiś konkretny utwór się podoba przez jakiś czas na początku, a później już nie, a czasem nawet drażni.
Ale tez nie powinnismy popadac ze skrajnosci w skrajnosc. Niech nikt nie zamyka sie w pokoju bez klamek na miesiac by lepiej odczuwac zjedzone ciastko :F
Ricah pisze: Alkohol w zasadzie moze pomoc, ale to jeden z najgorszych mozliwych srodkow do pomocy w tej kwestii. Jest zarowno antagonista NMDA (co upreguluje receptory dopaminergiczne) jak i obniza poziom serotoniny (co upreguluje r. serotoninowe). Jednak wyrzuca przy tym tez pewne ilosci dopaminy, co moze downregulowac jej receptory. Sa za to inne, lepsze sposoby
Dopamina:
-CDP-Choline,
-Forskolina,
-abstynencja od wszelakich przyjemnosci, szczegolnie porno& masturbacja
-wszyscy antagonisci NMDA (tauryna, magnez, DXM, MXE, memantyna, cynk), ale oczywiscie nie kazdy sie nada
-inzozytol (w badaniach dawki skuteczne byly rzedu 8-16g)
-buspiron
-sulbutiamina (ale receptor D1)
-wszyscy antagonisci dopaminy (w tym neuroleptyki)
-wszystkie substancje napedzajace BDNF (np. cynamon)
-w pewnym sensie (choc nie widzialem zadnego dowodu tej teorii) agonisci D1 moga upregulowac D2 i odwrotnie (te receptory dzialaja wzgledem siebie antagonistycznie)
Z wymienionych substancji posiadam jeszcze cholinę, taurynę, magnez (+dodatkowo agmatynę, która również jest antagonistą NMDA) oraz noopept (napędza BDNF??).
Brać to wszystko jednocześnie?
DorianGray pisze: Czy mógłbyś ty lub ktoś inny mi podpowiedzieć, jak i przez jaki okres dawkować DXM, żeby podreperować receptory? I czy efekty kuracji będą się trwale utrzymywały po jej zakończeniu?
Z wymienionych substancji posiadam jeszcze cholinę, taurynę, magnez (+dodatkowo agmatynę, która również jest antagonistą NMDA) oraz noopept (napędza BDNF??).
Brać to wszystko jednocześnie?
DXM nie jest najlepszym pomyslem by reperowac receptory ze wzgledu na to, ze ma dosc skomplikowany mechanizm dzialania i nad blokada NMDA wybijaja sie inne mechanizmy (lub sa rownie silne, nie pamietam juz dokladnie, powoduje to koniecznosc stosowania niskich dawek i mozesz po prostu efektu nie wyczuc). Mozesz w kazdym razie probowac jakies 30-90mg max/dzien. Czym dluzej stosujesz - tym bardziej powinny sie reperowac receptorki (i to jest najwazniejsze, czas). Na Twoim miejscu celowalbym bardziej w CDP-Choline lub inozytol w kazdym razie. Co do trwalosci kuracji, to zalezy. Generalnie, jezeli nie masz 'czegos' zepsutego w glowie, co automatycznie bedzie Ci udupiac receptory (wysoki poziom dopaminy, zdownregulowane transportery dopaminy itd.), to efekt powinien byc w miare trwaly, ale predzej czy pozniej powinny zajsc jakies mechanizmy adaptacyjne (np. upregulacja D2 -> latwiej jest pobudzic autoreceptor -> zmniejszony wyrzut dopaminy).
Cholina to nie jest to samo co cytykolina (CDP-Choline). CDP-Choline oprocz tego, ze dostarcza prekursor choline, dostarcza rowniez urydyne, ktora to glownie upreguluje te receptory. Z tego co czytalem, CDP-Choline dawalo lepsze rezultaty (w opiniach ludzi) anizeli sama urydyna, stad wspominam o CDP-Choline, a nie bezposrednio o urydynie. Noopept to rowniez dobry pomysl, BDNF dziala neuroprotekcyjnie (szczegolnie na receptory dopaminergiczne).
Tauryna oraz DXM dzialaja w przeciwnych kierunkach jezeli chodzi o uklad serotoninowy. DXM jest SRI, zas tauryna blokuje tworzenie sie nowych czasteczek serotoniny. Jezeli ta komplikacja Ci nie przeszkadza, to mozesz probowac.
Give someone a neurotransmitter and they’ll feel good for an hour; teach someone to grow more receptors and they’ll feel good all the time
exercise, hard work and a stoic practices can sensitize your dopamine receptors and make you happier and less prone to depression.
http://gettingstronger.org/2010/10/chan ... -setpoint/
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
hydroksy pisze: Change your receptors, change your set point
http://gettingstronger.org/2010/10/chan ... -setpoint/
Ale przecież jeśli coś mocno podbija nastrój i motywację (na zawołanie), działa jak stymulant, to chyba logicznym jest, że nie jest to obojętne dla mózgu i te receptory stają się przez to coraz mniej wrażliwe. Problem chyba leży w tym, że każdy organizm ma zupełnie inną wrażliwość na kofeinę. U jednych skończy się na bezsenności z powodu wpływu na adenozynę, a inni będą mieli poczochrane berety z powodu mocnego zaburzenia równowagi receptorów dopaminowych.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8242688
oraz
http://www.nature.com/tp/journal/v5/n4/ ... 1546a.html
kofeina nie wplywa negatywnie na receptory dopaminy, a moze nawet upregulowac je.
Ricah pisze:Wedlug tego badania:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8242688
oraz
http://www.nature.com/tp/journal/v5/n4/ ... 1546a.html
Kofeina nie wplywa negatywnie na receptory dopaminy, a moze nawet upregulowac je.
Co może tłumaczyć fakt, że bez kofeiny czuję się jak pozbawione energii, emocji i radości z życia zombie?
Może mój problem jest dużo głębszy, a kofeina w rzeczywistości tylko przywraca mnie do stanu normalności i sama w sobie nie jest problemem.
Tyle że jak udawało mi się odstawić kofeinę na jakieś 2-3 miesiące, to wracało libido do normalnego poziomu, różne emocje, zainteresowania, trzeźwe odczuwanie przyjemności na + zdecydowanie. Dlatego w niej doszukuję się winnego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-448290.jpg)
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków
Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.