Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2489 • Strona 12 z 249
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
Skąd masz takie informacje? Na ssri nie ma przeciwskazań żeby sie najebać, moze jedyne kwestia obciążenia wątroby ale to tez przesada.
  • 1285 / 30 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
userd pisze:
Szczerze Wam powiem, że mam pytanie i wiem, źe jest w tych postach odpowiedź na nie ale nie mam czasu czytać tego wszystkiego a odpowiedź potrzebuje natychmiast.
Czy po lekach ssri faktycznie nie można nawet okazyjnie się upierdolić wódą na imprezce?? Ja ostatnio wypiłem 0,7 L na dwóch pomimo brania leku ssri i nic mi nie było. Normalne najebanie alkoholowe a i kac nie był zbyt wielki. Więc jak to z tym jest??? Oczekuje krótkiej i rzetelnej odpowiedzi bez zbędnego pierdolenia ;]
najpierw poczekaj z miesiąc aż lek zacznie w pełni działać, a potem ostrożnie można od czasu do czasu wypić ze 2 piwa. Ale w zasadzie to po chuj pić alko jak są lepsze używki? ja już wole sobie w jakimś klubie zjeść pół klona, dopić troszkę gbl-a i bawię sie świetnie lepiej niż po alko. Czasem w weekend koda dla relaksu. W ogóle nie czuje potrzeby picia alkoholu bo jest po nim tylko chujowa zamuła a nie zabawa, czasem tylko w jakimś pubie jak z kimś siedze to już dla świętego spokoju kupie to piwo, bo jak się spotykam np z jakąś znajomą i ona pije piwo to wypada żebym i ja też pił.
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
to znaczy ze abstynencja ma tak duze znaczenie zanim lek sie rozkręci? Co jesli jej w tym okresie nie przestrzegam? Bo jesli chodzi o jakieś interakcje, problemy ze zdrowiem to nic takiego sie nie dzieje, tyle że jest sie po takim mixie bardziej odważnym. :)
  • 1285 / 30 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
[quote="browar444"]
to znaczy ze abstynencja ma tak duze znaczenie zanim lek sie rozkręci? Co jesli jej w tym okresie nie przestrzegam? Bo jesli chodzi o jakieś interakcje, problemy ze zdrowiem to nic takiego sie nie dzieje, tyle że jest sie po takim mixie bardziej odważnym. ]

nie wiem dlaczego ale ja już się przekonałem ze antydepresanty bardzo słabo albo w ogóle nie działają jak się wali nawet jedno piwo wieczorem. Może alko wypłukuje czy coś no nie wiem lecz jesli komuś naprawdę zależy na ich antydepresyjnym działaniu to powinien sobie dać z piciem spokój. Zresztą jak ktoś jest naprawdę chory to mu raczej nie w głowie melanżowanie ze znajomymi.
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1241 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: ooo »
popieram alko na ssri tylko w wyjatkowych okazjach i najlepiej sie na$%^ tak zeby sie na dlugo odechcialo ;)
Uwaga! Użytkownik ooo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
mi akurat alko wcale nie szkodzi na ssri, czasem mi sie wydaje że działa bardziej euforycznie. Zwazywszy że biore jeszcze bupropion to jakby trudniej mnie wytrącić z trzeźwośći i na drugi dzień za bardzo nie odczuwam kaca. Wczoraj np. zajebalem 1 bupro dosustnie, 2 bupro do nosa, 400mg tramalu, poł wina i 2 mocne :D Dziś tylko czuje ze bupro działa spabiej niz wcześniej, mam nadzieje ze jutro bedzie ok, co nie znaczy ze dziś czuje sie jakos hujowo lub mam amotywe :)
  • 1241 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: ooo »
bardzo ladny mix w ktorym ssri jest tylko malym dodatkiem hehe :D
Uwaga! Użytkownik ooo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1800 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: userd »
Ja przykładowo pije tylko i wyłącznie na imprezach, w domu to nawet piwka nie pije a jeśli idę do PUBU to przeważnie kieruje autem więc również tylko Cola. ;] Z kolei gdy jade gdzieś do klubu to wtedy pije przeważnie 0,7 L na dwóch ale czasem zdarza mi się przecholować -wiadomo jak to jest. ^_^
Nie biore żadnych narkotyków typu feta czy pixy, nie mówiąc o psychodelikach już z tego wyrosłem, teraz tylko pozbywam się kodeinowego problemu i zaczynam trzeźwe qrwa szczęśliwe życie szarego Polaka, który kiedyś zagłębiał się w tajniki szamanizmu ale zszedł z tej drogi :cool:
Ja nawet fajek nie pale i nigdy nie paliłem, a do alku mnie nie ciągnie ale wiadomo, że lepiej się bawi na lekkiej piździe :-D
A w domu leży pixa od Dopalaczy i nie tknięte 3 g Szałvii x10, i pudełeczko z 15 nasionkami LSA, może sobie to zostawie na pamiątke a może opyle gdy to zdelegalizują, bo fani szałwii są w tym kraju ;]

PS: Takie wyjścia do klubu gdzie pije alkohol zdarzają mi się maksymalnie 2 razy w miesiącu.
Ostatnio zmieniony 23 lutego 2009 przez userd, łącznie zmieniany 1 raz.
Niczego nie chcę tak bardzo jak zasnąć i się nie obudzić
  • 1241 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: ooo »
[quote="userd"]
nie mówiąc o psychodelikach już z tego wyrosłem, teraz tylko pozbywam się kodeinowego problemu i zaczynam trzeźwe qrwa szczęśliwe życie szarego Polaka, który kiedyś zagłębiał się w tajniki szamanizmu ale zszedł z tej drogi ]

3m sie stary oby Ci sie udalo wytrzymac hehe ale co ty masz bracie do psychodelikow ? wyrosles ?? co masz na mysli ... ?
Uwaga! Użytkownik ooo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
Co Wy macie przeciwko alko na lekach ssri?? Na jakiej zasadzie miałoby to szkodzic?
ODPOWIEDZ
Posty: 2489 • Strona 12 z 249
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.