ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 12 z 12
  • 262 / 2 / 0
Ponoc jest w tabletkach mitseez, zjedzone 3 tabsy( niewiem ile butylonu jest w jednej) nie skutkowaly zadnymi odczuwalnymi efektami, wiec substancja jak dla mnie slaba.
jesli czytasz moj post, wez pod uwage ze jestem cyborgiem pod wzgledem tolerancji
  • 4807 / 267 / 0
Re: Butylon
Nieprzeczytany post autor: TheLight »
Kiedy jadłeś te mitsezy? butylon był w nich dawno temu, a one jeszcze były dostępne po delegalizacji z innym składem
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 262 / 2 / 0
No w sumie to niedawno wiec pewnie mialem te ze zmienionym skladem
jesli czytasz moj post, wez pod uwage ze jestem cyborgiem pod wzgledem tolerancji
  • 4807 / 267 / 0
Re: Butylon
Nieprzeczytany post autor: TheLight »
Na bank, butylon nie każdemu pasował ale słaby nie był, 3 tablety by Cię wyrwały z butów :-)
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 295 / 3 / 0
Spróbowałem właśnie 50 iv, ale nie jestem nic a nic obiektywny bo od wczoraj 8 mg flubromazepamu trzyma i trzymać będzie, cała noc etylofenidat ze 400 mg i 2 fma 150mg ( najlepszy rc poza 4 fma. no i alfą ale to już inna bajka.

Co do butylonu, zdecydowanie jest wejście, od razu jebią mi się oczy.. serio zaburzenia widzenia, co do euforri to chyba za mała dawka. chyba jebne więcej
ale kurwa no boje się, chuj tak na prawde o tym wiadomo
ohohosialalala
  • 1342 / 48 / 0
Wpadło mi trochę (mało) tego w kocie łapy. Prześledziłem wątek, ale tak dla odświeżenia wzywam TheLight:
28 października 2013TheLight pisze:
butylon mam komu go dam
Napisałbyś coś więcej o tym b-k? Widzę, że jesteś/byłeś fanem. Dawka 250mg oralnie powinna być ok? Miałem długą przerwę od takich rzeczy. Czy butylon jakoś mocno mi popsuje tolerkę jeśli za jakiś czas chcę zarzucić 3-MMC? Zjazd do przeżycia czy lepiej mieć benzo? Opinie w temacie mocno podzielone, ale mi się np. podobał dibutylon (%-D), więc idę za ciosem.
SESH
  • 4807 / 267 / 0
Mój ulubiony b-k, może dlatego że pierwszy. Z tego co pamiętam sypałem 250 - 300mg do bombki i nigdy nie wciągałem. Duża euforia i całkiem fizyczna przyjemność, aż mnie skręcało. Działanie dobre 3 godziny, ale wtedy świeżak byłem, neurony w dobrym stanie.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 2394 / 653 / 0
ale to już zdelegalizowane jest tak ?
  • 9309 / 1809 / 2
Tak.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 12 z 12
Newsy
[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Magazyn z narkotykami na dachu budynku

Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.

[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.