Najprostsze substancje odurzające, m.in. eter dietylowy i podtlenek azotu (N2O).
Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 247 • Strona 1 z 25
  • 528 / 21 / 0
[ external image ]
n-butan
http://pl.wikipedia.org/wiki/Butan
(Polecam wybrać ang. wersję artykułu, dużo więcej o psychoaktywnym działaniu. - surveilled)

Ehhh, wiem, że inhalantomania umiera, że teraz są "lepsze" narkotyki, ale jestem ciekaw czy ktoś próbował :)? I jak efekty?

Ja złapałem parę buchów z butli i zrobiło mi się jakoś tak dziwnie w bani, lekkie rozmycie obrazu i właściwie widziałem dziwne zjawisko, ale nie wiem czy to było halucynacja czy nie :) (nie będę się zagłębiał w szczegóły)

Może wziąłem za mało buchów?

Tak więc zachęcam do opisywania własnych doświadczeń :) Nie to żebym zachęcał do prób, ale opakowanie 90ml kosztuje niecałe 5zł, a jednorazowy eksperyment chyba nie zaszkodzi, hehe.
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 472 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: P-paranoi »
Zglupiales? Chcesz to wciagac dla chwilowej fazy, wiedzac, ze ryzyko smiertelnego zejscia jest w chuj duze?

Moj znajomy pare lat temu umarl od wdychania tego swinstwa. Notabene jego kumpel tez (kirali razem)


Wez sie lepiej za klej jak chcesz koniecznie cos ponichac ;) ;) Nie, zebym pochwalal, ale masz przynajmniej wieksze szanse, ze nic sie nie stanie.
Ostatnio zmieniony 24 lutego 2007 przez P-paranoi, łącznie zmieniany 3 razy.
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2235 / 5 / 0
Wstyd się przyznać. Ja się kiedyś tak nawdychałem, że zapomniałem gdzie jestem i co robie. Nagle zorientowałem się, że mam dłonie, że coś w nich trzymam, zimną butelkę... A co by się stało jakbym się nie zorientował??

Ludziska, czy wam rozum odjęło? Inhalantomania? Darujcie sobie... To przestroga. mi takiej zabrakło, mogło skończyć sie źle.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 41 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Snake »
Jakoś nie mogę się przkonać do inhalantów. Raz spróbowałem No2 z bitej śmietany (niby "coś" było) ale nie zamierzam więcej się w to bawić.
Uwaga! Użytkownik Snake nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 528 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
Macie rację. To jest gówno jebane. Muszę to przyznać po dzisiejszych eksperymentach.

Boję się tylko, że zrobiłem sobie krzywdę ;( Cały czas masz duszności, niemogę dociągnąć powietrza do końca płuc i nie mogę ziewnąć (mimo, że cały czas chcę mi się ziewać)!

Kurwa mam nadzieję, że to minie... Niech ktoś mnie pocieszy i/lub napisze co mi jest ;( Od ostatniego "bucha" minęło 12h, jest niby trochę lepiej, ale nadal chujowo. Boję się, że rozjebałem sobie płuca, albo podwzórze w mózgu i dlatego mam problemy z ziewaniem itp. ;(

Nie ćpam więcej, pierdolę.
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 472 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: P-paranoi »
Ech, codeine, codeine - madry Polak po szkodzie. A ostrzegalismy.

Dlugotrwale wdychanie moze powodowac niekorzystny wplyw na narzdy wewnetrzne (zwlaszcza pluca i uklad nerwowy) i mozg Co prowadzi do niewydolnosci oddechowej (smierc niedlugo po wdychaniu albo utrzymujace sie klopoty z oddychaniem). Radze skontaktowac sie z lekarzem.

Bedzie dobrze, tylko zasiegnij specjalistycznej porady, jezeli jeszcze nie przeszlo.
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 528 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
Gaz jest chujowy. Teraz mi się żal zrobiło moich cennych komórek mózgowych, które utraciłem przez ten eksperyment (faza jest zapewne wywołana przez niedotlenienie mózgu).

Jebać ten syf. Nigdy więcej żadnych inhalantów.

Niestety halucynacji nie doświadczyłem, zapewne dlatego, że biorę neuroleptyki.

Dziś jest już o wiele lepiej, od ostatniej inhalacji minęły 24h, mogę normalnie łapać powietrze, mogę normalnie ziewać :o) Ogólnie jest ok. Do lekarza nie mam zamiaru iść bo co mu powiem :o)? "Aaa, nudziło mi się i wdychałem gaz do napełniania zapalniczek".
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 472 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: P-paranoi »
Jezeli by Ci nie przeszlo, to raczej nie mialbys innego wyjscia :)
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 352 / 97 / 0
Nieprzeczytany post autor: TenTyp »
Kurwa, rpzeczytałem 1 post. W szufladzie mam ronsona i se buchnałem. Szkoda ze nie rpzeczytałem następnych postów. Ogólnie to z płucami ok (tylko nie moge tak jak codeine ziewnąć), ale widze plamy i ciężko mi sie rusza. Minęło 5 godzin i jest ciągle to samo. Pierdole to
Zwierzęta i ludzie może nie są podobni
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
  • 71 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: djdx »
za co wy się bierzecie...


Jeśli chodzi o inhalanty to rozpuszczalnik rządzi. Kirałem to może 10 razy w życiu i są to jedne z moich najprzyjemniejszych doświadczeń z narkotykami.

Szkoda że to jest takie toksyczne.
Uwaga! Użytkownik djdx nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 247 • Strona 1 z 25
Artykuły
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.