Dieta + ćwiczenia aerobowe, nie substancje psychoaktywne.

Nooo więc.
Rano zapodałam niewielką ilość, nałożoną na czubek noża do smarowania chleba, jakoże straszą wszędzie że taki wypierdol dalej mała ilość, i najlepiej niby 20 mg brać na pierwszy raz.
No cóż. troszkę się rozczarowałam, widocznie ZA MAŁO przycisnęło. Efektów większych zauważalnych brak .

Niedawno wciągnełam do jamy nosowej większego szczurka, i efekt czuć -> słysze jak mi bije serce, lekko trzęsą mi się ręce, ciśnie do WC, zatranżalam na klawiaturze z prędkością 2 krotnie szybszą, i mam dużo siły, ochoty, chęci i motywacje do działania. Akurat w moim przypadku wykorzystane zostanie to do nauki.

Ciekawi mnie ile podziała, jak będzie z apetytem (wzięte na czczo), i czy wystąpi jakaś zwała.

Ah, co do cech substancji, to nie ma zapachu octu... ma zapach jakby lekko słodki, bardzo chemiczny. Jest w postaci pudru, idealnego pduru bez żadnych kryształów, koloru śnieżno białego.

Tak czy siak, feta rządzi, no ale :retarded:

Ah, i pytanie, jak reagują źrenice u Was?? Jakieś powiększenie??

Kejbi pisze:

Ah, co do cech substancji, to nie ma zapachu octu... ma zapach jakby lekko słodki, bardzo chemiczny. Jest w postaci pudru, idealnego pduru bez żadnych kryształów, koloru śnieżno białego.

Kejbi pisze:

Ah, i pytanie, jak reagują źrenice u Was?? Jakieś powiększenie??

MadisonTwatter pisze:

Bufedron ani nie ma być mokry, ani śmierdzieć octem.

O*Men pisze:

Amen

a jak za słaby dla mosci cpaków to 50|50 z aPPP i nikt nie bedzie narzekał :-D