nautic pisze:Uwierzył w rzeczy, które są nie do pogodzenia z codziennym ludzkim doświadczeniem
[...]
Czy katalizatorem był kwas, ścierwo czy specyficzna sytuacja środowiskowa bądź osobowościowa?
PODAJE HASŁO:
FETA
Psychozy dostał koleżka po prostu. :rolleyes:
Co mnie natomiast zastanawia w przypadku kolegi. Poziom jego rozkmin różni się od typowych opisywanych w wątku psychoza poamfetaminowa. Nikt go nie ściga, policja nie czai się na każdym kroku.
Zachowuje on się w miarę normalnie, jedynie wywody na temat odkrycia odpowiedzi na fundamentalne pytania, umiejętność wpływania na rzeczywistość za pomocą myśli oraz rzekome posiadanie umiejętności teleportacji pasuje mi bardziej do LSD niż fetungu.
Za parę dni będę się z nim widział to dowiem się czy mu przechodzi czy nie...
Pozdro i wesołych świąt!
Ewentualnie koleś się wydurnia i myśli, że w ten sposób zwróci na siebie uwagę - nie znam sytuacji, ale zadziwiająca jest liczba bajkopisarzy, a jeszcze bardziej zadziwiająca jest liczba naiwnych ludzi, którzy jako argument potwierdzający prawdomówność takich osób uważają (dobrą) znajomość ;)
2. Psychoza jest aspektem ćpania. ludzie skaczą przez okno, strzelają sobie w głowę, robią takie rzeczy jakich nikt by się mnie spodziewał - w rzadkich przypadkach, może niektóre osoby
3. w szczególności ludzie którzy jarają, oni maja takiego matrixa, im się cały czas wydaje, że wszystko jest w porządku - myślę, że ludzie którzy jarają od 5 lat codziennie i uważają, że jest super naprawdę mają najebane w bańkach
4. dragi zmieniają życie wszystkim, którzy zaczynają ćpać - to prawda
5. Można się "zawiesić" na 8 lat po zjedzeniu n-grzybów - nie znam się, w każdym razie nigdy o takim przypadku nie słyszałem
6. jeśli ćpasz i się zawiesisz, może się to skończyć "zakazem wykonywania jakiejkolwiek pracy" - jeśli byś miał to szczęście i się zawiesił to pewnie naprawdę nie będziesz mógł pracować
7. są wypadki spożywania Bielunia, które zakończyły się "powrotem" do poziomu rozwoju 2-letniego dziecka - na moim osiedlu mieszka facet który jest oderwany od świata. nie wiem czy to prawda, ale ponoć zaciął się właśnie po bieluniu
8. palenie marihuany może powodować paniczne napady lęku (n.p. przed ludźmi) - jeśli ktoś ma problemy z psychiką to mj może je pogłębić
9. długotrwałe palenie marihuany spowodowało "wredną padaczkę" - zapewne bardzo skurwysyńko wredną
10. istnieje prawdopodobieństwo przekwitnięcia przez młode dziewczęta raz w tygodniu palące marihuanę i od czasu do czasu wciągające "kreskę" - jeśli to prawda to to jakiś ekstremalnie rzadki przypadek
11. Te same zachowania spowodowały "defekt mózgu" polegający na tym, że mózg nie rejestruje nowych informacji - to samo co wyżej
12. Istnieją przypadki potwierdzające,że palenie marihuany powoduje "defekt na poziomie DNA" (czt. powoduje uszkodzenia DNA i dzieci używających ją rodziców rodzą się bez kończyn górnych) - znam jednego ćpuna/alkoholika któremu dziecko urodziło się z kikutem zamiast ręki. może przypadek, może nie
Wydaje mi się, że ten Bodek to jakiś koleś który wjebał się w opiaty i jakieś ciężkie ćpanie (albo to jakiś mitoman), zorientował się, że to jest złe i stwierdził, że narkotyki = szatan. I zaczął dawać takie umoralniające wykłady i brać za to kasę. Większość tych punktów na górze to jakieś rzadkie przypadki albo połączenie kilku czynników. Cel ma dobry, bo młodzi ludzie powinni wiedzieć, że ćpanie może być niebezpieczne i to nie wygląda tak jak w piosenkach reggae, ale to co mówi jest do bólu stronnicze, np skupia się na jakiś wyjątkowo rzadkich przypadkach przy paleniu mj, a twierdzi wóda to nie narkotyk ino bezpieczna używka. Mnie w całym jego wykładzie najbardziej rozjebało to kiedy stwierdził, że po grzybach taka kreskówka się włącza, że nie wiesz co jest rzeczywistością, widzisz wszystko tak realnie jak mnie. widzisz jak asterix z myszką miki ci po mieszkaniu szaleją, a lsd jest używane to wzmacniania trawy
Parathormon pisze:Jak chuj...
Nie znam żadnego udokumentowanego medycznie przypadku "zawieszenia po psychodelikach", ani nawet nie ma takiej jednostki chorobowej.
Życie to najlepszy narkotyk...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".