Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3163 • Strona 176 z 317
  • 2428 / 90 / 0
Widać różnie cipacz działa na ludzi u mnie bezsenność z reguły utrzymuje sie 50-55h a kumpel zaraz na zejściu potrafi zasnąć :'( Ale w sumie dobrze czasem potrzebne mi jest takie mocne wymęczenie organizmu ^_^
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2876 / 99 / 0
Wendrowycz, nie nie mowilem o Tobie
u mnie bezsennosc nie wspomagana armią znieczulaczy (gamma+alkohol+leki przeciwbólowe i papierosy) potrafi trzymać dwie doby.
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 1513 / 25 / 0
Po gramie jestem w stanie przysnąć po 6 godzinach (jeszcze mnie trzyma wtedy nieźle) a zasnąć płytkim snem po 9, po 1,5 następnego dnia wieczorem spokojnie (20 godz od zażycia). Następnego dnia poza małym "myślotłokiem" nie mam nawet zbyt wielu negatywnych efektów. Może to wynik nie za dużych dawek ale jakoś do tej pory nie poczułem potrzeby na więcej.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 311 / 4 / 0
Dobrze ,że tylko dwie saszety tego ścierwa zjadłem. Przecież to pierze człowieka ,że ała. Mam po tym ścierwie drgawki jakbym miał Parkinsona. Jednoznacznie tak samo uczucie po prostu kipienia w bani. Do tego jako stymulant też dobrze klepie,bo przed i po zarzucenie sporo alkoholu przyjąłem ,a nie spałem nic. Powidoki no nie są spektakularne ale coś tam ryje oczka. Ale najbardziej skurwysyńskie są omamy... Strasznie mnie to wkurwiało ,bo ciągle myślałem ,że ktoś ma do mnie kłopot i pierdoli coś do mnie i chciałem go od razu napierdalać. Także stestowałem sobie i odradzam ,bo minusy zjadają plusy. Wiadomo każdy ma swoje życie i swój organizm z naciskiem na rozpierdolenie tego drugiego. Poza tym kurwa kabaret no kurwa płyn do płukania pizdy (wybaczcie drogie Panie)to jest przesada. Pomijam ohydny smak. Kurwa no jak zawsze w temacie jestem zawzięty to uznaje to za SUCHARA. Na raz stestować i nie chcieć więcej. Pozdro Pozdro DXM to przy tym w szkodliwości ,wręcz dziecinada.
  • 2428 / 90 / 0
Bo 2 saszetki to za mało żeby benzydamina pokazała na cą ją stać ^_^ co najmniej ale to co najmniej 3-4saszetki . Z Alkiem lepiej tego nie łączyć bo może powodować "krwawienia żołądka" chociaż świetnie sie komponuje ujebać sie alkiem po 1g benzydaminy nie da sie :D
BTW Robiłeś ekstrakcje ? bo smak aż taki najgorszy nie jest :P idzie wytrzymać a jak sie w bombkach robi to w ogóle nie czuć
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 311 / 4 / 0
Robiłem robiłem, wystarczało mi po dwóch to potrzepanie... Serio kurewskie drgawki. Robilem ekstrakcje wodna, w bombce to zjadłem ale kurde ohydny, nie najgorszy ale dosc z pizdy ;p albo popitke mialem hujowa. Ale mysle ,ze nie warto. Zauważył ktoś uboczne skutki? Boje sie ,ze mam jakies uczulenie na to albo nadwrazliwosc ,bo wykręca mnie całego jak nic innego.
  • 100 / / 0
Nie masz uczulenia, mnie również wykrzywia na drugą stronę, wargi mi drżą i w ogóle caly dziób jakby podrażniony.
No kurde, to jest obrzydliwe, nawet wspomnienie tego smaku wykręca. Nie ma co pchać tego w siebie na siłę, jeśli na sam widok zamkniętej saszetki tantuma jest zniesmaczenie. ;-)
"Order us some golf shoes, otherwise we’ll never get out of this place alive."
  • 5774 / 1181 / 43
dawajrowa pisze:
Bo 2 saszetki to za mało żeby benzydamina pokazała na cą ją stać ^_^ co najmniej ale to co najmniej 3-4saszetki . Z Alkiem lepiej tego nie łączyć bo może powodować "krwawienia żołądka" chociaż świetnie sie komponuje ujebać sie alkiem po 1g benzydaminy nie da sie :D
BTW Robiłeś ekstrakcje ? bo smak aż taki najgorszy nie jest :P idzie wytrzymać a jak sie w bombkach robi to w ogóle nie czuć

Nom masz rację , benzydamina i alkohol to wybuchowa mieszanka , tylko z umiarem , faza jest mega spotęgowana , jeżeli po benzydaminie myślałeś jako tako trzeżwo to po tym zapomnij o tym ;) Sama faza to odrealnienie i mega pizda hehe ale strasznie wchodzi na sprawność ruchową po samym cipaczu kiwie na boki a jeszcze z alko to hoho
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 2428 / 90 / 0
london5 pisze:
dawajrowa pisze:
Bo 2 saszetki to za mało żeby benzydamina pokazała na cą ją stać ^_^ co najmniej ale to co najmniej 3-4saszetki . Z Alkiem lepiej tego nie łączyć bo może powodować "krwawienia żołądka" chociaż świetnie sie komponuje ujebać sie alkiem po 1g benzydaminy nie da sie :D
BTW Robiłeś ekstrakcje ? bo smak aż taki najgorszy nie jest :P idzie wytrzymać a jak sie w bombkach robi to w ogóle nie czuć

Nom masz rację , benzydamina i alkohol to wybuchowa mieszanka , tylko z umiarem , faza jest mega spotęgowana , jeżeli po benzydaminie myślałeś jako tako trzeżwo to po tym zapomnij o tym ;) Sama faza to odrealnienie i mega pizda hehe ale strasznie wchodzi na sprawność ruchową po samym cipaczu kiwie na boki a jeszcze z alko to hoho
To na mnie chyba inaczej działa taki mix :D bo ja dalej trzeźwo myślę tzn nie do końca bo stan ten przypomina wypicie 4-5 piw no i tyle , ale błędnik faktycznie dostaje wpierdol fest :-D
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
łohoho :)
Na początku napiszę że wcześniej miałem duże doświadczenia z DXM+baq , zawsze noc, las i spore dawki , więc się szczególnie nie bałem.

Wczoraj zarzuciłem pierwszy raz benza i powiem że warto!

Ok 21.15 z soczkiem poszło najpierw 1000mg, po paru minutach jak mi chęć na :kotz: bełta przeszła dorzuciłem kolejne 500 (1g+0.5g)
Zaznaczę tylko że to na 60kg masy ciała.
Smak okropny, nie da się tego wyraźić w słowach , nigdy nie miałem niczego gorszego w ustach (mimo że rozpuszczone w soku multivitamina) to nawet mała ilość benzy całkowicie zmienia smak soku więc polecam do szklanki soku do 2g, wypic jak najszybciej najlepiej za jednym razem z zatkanym nosem - wlewając sobie to jak najdalej do gardłą byle tego w usach nie czuć, a następnie zapić bardzo mocną! herbatą .

Pierwsze parenaście minut to nie wiem czy placebo się włączyło, ale czułem się jak po typowym stymulancie np fetce. po około pół godzinie zaczeło mi się robić błogo .

Przez godzinkę lekko odczuwalny ból brzuchala, bulgoty w flakach.
22.10 - około tej godziny zaczęło już wchodzić , czułem się bardzo ociężale, jak by mi coś na głowie siedziało ale nie było to jakieś nieprzyjemne uczucie
Nie wiem jak określić to zjawisko , ale przy nagłym spojrzeniu w którąkolwiek stronę, zaczeły się robić takie jak by smugi szare, jakieś światłą przebijały , mózg pracował chyba na trybie energooszczędnym :-D

23.00 - no to już było ciężko serducho bije mocno, patrząc w jakikolwiek przedmiot w ciemnym pokoju i wpatrując sięw niego przez ok 3-5 sekund przedmiot się przesuwał , obracaał w powietrzu (jak bym nim sterował siłą woli),, lub poprostu odlatywał i wlatywał w ścianę i znikał.

koło 23.20 - wyszedłem do ubikacji, ciemne przedpokoje a ja siędzę w kibelku i rozkminiam, mam uchylone drzwi i widzę przedpokoje, w pewnym momencie pojawia się w przedpokoju piękny obraz 8-( Zielona, letnia cienka sukienka- lewitująca w powietrzu i długa od sufitu do podłogi, a do tego była cała w pieknych kwiatach. nei za badzo się przestraszyłem jednak dało mi to do myślenia, wróciłem do pokoju i bawiłęm się dalej

W pewnym momencie na biurku obok monitora(patrzałem w monitor) pojawia mi się w ciemnościach KOT :D a dokładniej to kot z bardzo złą miną i większym niż normalnie łbem. no to tojuz się poschizowalem, machłem ręką i zniknął

Akcji było sporo,jeśli nie chcecie na takie fazie wychodzic z pokoju do wc(a to będzie konieczne) nie radzę sikać do butelki na siedząco %-D można się konkretnie oblać, nawet po czole :P bo w momencie kiedy będziesz wyciągał pisiora z butelki, może ci się zapomnieć że miałeś przestać sikać :blush:

Widziałem sporo rzeczy i jestem bardzo zadowolony, może dlatego że potrafiłem to w miarę kontrolować, pojawanie kresek przed oczyma przeźroczystych to była norma, tak samo kłębków szarego dymu wydobywającego sięz podłogi i patrzącego się na mnie jak by chciał sprowokować 8-(



Dodam jeszcze że benz był po ekstrakcji w wodzie, wyszło chyba bardzo dobrze jak na 1 raz bo nie były wyczuwalne żadne grudki soli, i po skosztowaniu na palec nie było wcale czuć słonego tylko gorzkie :)

Bardzo podobalo mi się to że wizje można mieć prz takiej dawce w każdym momencie w którym sięchce, wystarczy na coś popatrzeć i JUZ działa ! :gun:


Zejścia - właśnie je przechodzę

O SPANIU MOŻNA ZAPOMNIEĆ to już mówię z góry :)
Zejsćia jak narazie oceniam jak najbardziej podobne do feetki , czujesz sie jak kupa na chodniku, nic sięnie chce, jesteś zmęczony - a twoje oczy mimo to są szeroko otwarte i cie nosi :)
łatwiej to określić jak np zmieszał by ktoś speeda z dobrą baku, z jednej strony chce się coś robić, jesteś silny a z drugiej nic się nie cche tylko poleżeć - czyt. choojnia na maxa takie nie wiadomo co.


Podsumowując

CENA: b. korzystna
SMAK: tragiczny, poniżej oceny
Wejscia - przyjemne
trip - Super !
zejścia - trudne.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
Posty: 3163 • Strona 176 z 317
Newsy
[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."