Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7547 • Strona 27 z 755
  • 1154 / 35 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gargamel »
jak myślisz, jakiego rzędu dawki klonów moga spowodować drgawki przy odstawieniu. wiadomo różnice osobnicze itd. ale jakieś normy chyba są ogólne, czy się mylę?
Tego nawet najstarsi gorale nie wiedza ;-) . Ja bralem klonazepam przez prawie rok, dawki rzedu 4-10mg, odstawilem nagle i nawet lekkich drgawek nie mialem. Z fizycznych objawow to jedynie okropny bol glowy, oczu, pekanie bialek w oczach (chyba przez zwiekszenie cisnienia wewnatrzgalkowego), a z psychicznych objawow odstawienia to lek, niechec do spotkan i rozmowy z innymi, jeszcze wieksze zamkniecie sie w sobie. Objawy fizyczne minely calkowicie po 3-4 tygodniach, psychiczne stopniowo po okolo 3 miesiacach. Z tym, ze ja odstawialem po prawie roku na duzych dawkach i do tego bez zadnych lekow zniejszajacych objawy odstawienne. Tak, ze nie ma reguly. Jeden dostanie padaczki po odstawieniu po miesiacu ciaglego stosowania malych dawek, drugi nie dostanie wcale po roku brania duzych dawek. Fizyczne uzaleznienie i zwiazane z nim objawy odstawienia to pikus w porownaniu z uzalenieniem psychicznym i jego objawami. Na objawy fizyczne odstawienia masz szereg lekow, ktore je zmniejszaja i z czasem calkowicie likwiduja. Niestety psychika sie domaga jednak kolejnych dawek benzodiazepin. Uzaleznienie od benzo to jedno z najciezszych uzaleznien. Jesli chcesz zmniejszyc tolerke rob tak jak ci pisalem, a jak odstawisz calkowicie zalatw sobie karbamazepine (Amizepin, Tegretol) i cos na sen (np. chlorprothixen). Staraj sie odstawic na zawsze, a jesli ci sie nie uda to przynajmniej na 3-6 miesiecy.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
mi się raz udało odstawić po rocznym ciągu na ponad 3 miesiące, jakoś od początku lutego do któregoś maja b.r niestety nie w wyniku działania własnej silnej woli, lecz po przypadkowym, nieumyślnym (!) ostrym przedawkowaniu i ratowaniu mnie na SOR'ze. Najebany pożarłem duże ilości wszystkich leków jakie miałem w domu, a ratownicy medyczni zabierając mnie stamtąd nieprzytomnego zabrali resztki moich zapasów. Nie wiem czy takie resztki, bo nie wiem ile zjadłem z tego co miałem, a było tego dużo. Piszę o tym tylko po to by uzmysłowić jak ciężko samemu podjąć decyzję o odstawieniu. Ja przerwałem na 3+ miesiące, bo się bardzo przestraszyłem tego co zrobiłem no i znikły wszystkie moje delikatesy. Poza tamtą przerwą nie udało mi się zrobić drugiej tak pokaźnej. Co najwyżej jakiś tydzień całkiem na czysto. Jakiś miesiąc temu zredukowałem do 0.5 klona / d ale przypał z policją mnie załamał i jem nadal trochę większe dawki.

EDIT: powiedz co rozumiesz przez to, że jesteś wjebany na maxa? tzn że nie przetrwasz dnia bez benzodiazepiny, czy że dzień w dzień lecisz na dużych dawkach? pytam, bo nie wiem sam co myśleć o sobie, jem cały czas dawki terapeutyczne, rzadko zdarzają mi się wyskoki takie jak ostatnio 12.5 mg lora z wódą i piwami, ale i tak uważam że jestem w to psychicznie wciągnięty okropnie, bo te tabletki nadal przynoszą mi niesamowita ulgę, poprawiają komfort życia.
Ostatnio zmieniony 12 września 2009 przez dr.Kubeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1154 / 35 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gargamel »
Jestem mocno wjebany, bo mam wysoka tolerke i biore ciagami. Prawie nigdy nie pije do benzo, wiec gdy biore je solo wystarczaja mi dziennie powiedzmy 4mg podjezykowo. Inaczej sprawa wyglada gdy wpadam w ciag np. na tramalu. Wtedy do tramalu biore np. 5 sztuk dziennie czy wiecej. O mocnym wjebaniu moze swiadczyc jeszcze fakt, ze biorac benzo solo nie zdarza mi sie urwanie filmu, czy zebym nie pamietal czegos co robilem. Ogolnie rzecz biorac benzo solo kontroluje sie i nie odpierdalam. Pisalem, ze biore ciagami, czyli jak mam to biore, jak nie mam to nie i juz. Zazwyczaj niestety mam. Odstawiam prawie zawsze niestety na "sucho", czyli bez redukcji dawek (ewentualnie w 4-5 ostatnich dni ciagu zmniejszam dawke o polowe) ani lekow lagodzacych objawy odstawienne (czasem, ale bardzo rzadko po odstawieniu biore depakine lub karbamazepine, nic wiecej). Tydzien-dwa sie mecze, potem wszystko wraca do normy.Z tym, ze zazwyczaj dluzej niz miesiac nie wytrzymuje (w tym roku moja najdluzsza przerwa to 1,5 miesiaca po 2-miesiecznm ciagu).
Ostatnio zmieniony 12 września 2009 przez Gargamel, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
dzięki, wyczerpująca odpowiedź. W takim razie i ja jestem znacznie wjebany. Jem prawie codziennie, często w miksach, po solo też nie rwie mi się film, ale mam nieraz pewne luki i ogólnie pogorszenie pamięci. Jak odstawiałem to wspomagałem się właśnie karbamazepiną (po pewnym czasie brania naprawdę zauważyłem działanie normatywne) i baclofenem, który nic mi nie dawał, wogóle go nie lubię

Ps. Wszystkie benzosy wrzucasz pod język czy miałeś na myśli tylko kloniska?
EDIT: i jeszcze jedno pytanko jeśli można jak zajadasz benzo do tramalu to nie masz wrażenia on słabiej działa? i czy próbowałeś może mieszać tramadol z kodą? sory za off top na koniec :blush:
Ostatnio zmieniony 12 września 2009 przez dr.Kubeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1154 / 35 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gargamel »
po solo też nie rwie mi się film, ale mam nieraz pewne luki i ogólnie pogorszenie pamięci
Mam tak samo ;-) .


Wszystkie benzosy wrzucasz pod język czy miałeś na myśli tylko kloniska?
Tylko klony biore podjezykowo. Ewentualnie jeszcze rolki, ktore biore raz na ruski rok. Probowalem ostatnio dormicum pod jezyk, ale chwile potrzymalem i polknalem. Nie wyobrazam sobie przyjac podjezykowo np. alprazolamu. Haft gwarantowany.



jak zajadasz benzo do tramalu to nie masz wrażenia on słabiej działa? i czy próbowałeś może mieszać tramadol z kodą? sory za off top na koniec
Ciezko mi to stwierdzic, ale cos w tym chyba jest. Dlatego jak biore tramal to dopiero po godzinie-poltorej wrzucam zazwyczaj jakies benzo. Tramal z koda bralem wielokrotnie (z dihydrokoda rowniez). Najpierw tram, a jak juz sie rozkreci to koda i masa jest zajebista :cheesy: . Jeszcze midazolam iv jak koda juz wejdzie i nic wiecej do szczescia nie trzeba :cool: . Zreszta sam wiesz, na pewno brales trama z koda i to pewnie nie raz.



Edit: Ferd, to co piszesz potwierdza moje wczesniejsze przypuszczenia (o ktorych zreszta pisalem), ze ludzie przyjmujacy male dawki benzo maja wiekszy problem z odstawieniem niz osoby, ktore biora duze dawki. Silniejsze uzaleznienie psychiczne po prostu plus lek przed fizycznymi objawami odstawienia wystepuje u takich ludzi.
Ostatnio zmieniony 12 września 2009 przez Gargamel, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
dzięki za odpowiedź na wszystkie pytania. Jedno tylko mnie dziwi, czemu wrzucasz benzo jakiś czas po tramadolu a nie przed celem uchronienia przed padaczką?? pozdrawiam
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
Gargamel pisze:



Edit: Ferd, to co piszesz potwierdza moje wczesniejsze przypuszczenia (o ktorych zreszta pisalem), ze ludzie przyjmujacy male dawki benzo maja wiekszy problem z odstawieniem niz osoby, ktore biora duze dawki. Silniejsze uzaleznienie psychiczne po prostu plus lek przed fizycznymi objawami odstawienia wystepuje u takich ludzi.
niesamowita sprawa dziś wracając z roboty (byłem na trójce klona) doszedłem do takiego samego wniosku, a to przez to, że rzadko zarzucam więcej niż 2 mg klona na raz a dziś musiałem bo byłem rozjebany po poprawinach (weselnych). No i idę sobie ulicą i myślę, że starając się zjeść zawsze możliwie najmniejszą dawkę benzo która mnie wyluzuje (nie zawsze nie jestem święty czasem się nawet z premedytacją zajebię) wpędzam się w większe stresy niż jakbym jadł te 3 mg na start rano i nawet nie myślał na takie tematy. A tak codziennie jest ten gwóźdź w głowie - czy nie przesadzam? jem psychotropy, czy jestem uzależniony?? co będzie jak się skończą a ja nie ogarnę nowych ?? etc

ciekawa rozkmina (nie lubię tego słowa, ale dziś mi nic lepszego nie przychodzi na myśl)

aha Gargamel a co do trama z kodą to mój ulubiony miks dragów. Przyżekam Ci że stawiam ten stan na równi ze stanem po podaniu opium iv. A opium brałem parę (może naście) razy więc to nie kwestia tego że było hujowe i dlatego wolę tramca + kodę.
Ostatnio zmieniony 21 września 2009 przez dr.Kubeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1709 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: duldidaj »
W piątek dostałem zomiren na objawy odstawienne od Alkoholu, (wczoraj dostałem Imovane-Zopiclonum, według lekarza nieuzależniający) no i tak się pytam czy po tych 3 do 6 dni brania tych dwóch benzo w mixie pojawi się jakaś absta?
Ostatnio zmieniony 27 września 2009 przez duldidaj, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
ten drugi lek to nie benzodiazepina, choć podobny. Nie 3 - 6 dni to za krótko.
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1709 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: duldidaj »
Tylko kiedyś byłem ostro wpieprzony w benzosy, teraz te pare dni też ładujepo 9-11mg alpra a tego drugiego po 7 sztuk, nigdy nie było większych kłopotów jak nagle się skończyły ale teraz po tym alko wcześniej.
ODPOWIEDZ
Posty: 7547 • Strona 27 z 755
Newsy
[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.