Dział dotyczący roślin zawierających substancje wywołujące in vivo uspokojenie organizmu, m.in. kratom i sałata jadowita.
ODPOWIEDZ
Posty: 564 • Strona 50 z 57
  • 40 / 1 / 6
chlorekturbokofeiny pisze:
Paliłem dużą kulkę wysuszonego mleczka z sałaty kompasowej ( z foli) i lipa.
Palilem w taki sam sposób lecz ciut więcej. Działanie było wyczuwalne, aczkolwiek kurewsko mizerne, na szczęście w moich okolicach jest tyle jadowitej że mógłbym jej palić 10 krzaków dziennie do końca życia i jeszcze by zostało :D
________________________________________ Scalone. - hip is
Mam panowie zajebista metodę, naprawdę zajebista. Kupujecie lufke, szukacie dorodnego krzaczka. Wbijacie lufke pod kątem, tak żeby mleczko splywalo w lufke i trzymacie ja tak chwilę, i później powtarzacie ta operację na tej samej roślinie, w ten sposób można sporo mleczka zebrać do lufki. Później trzeba podgrzewać lufke aż mleczko zacznie się dymic, i dopiero wtedy zaczynacie ściągać bucha cały czas podgrzewajac lufke :) wyjątkowo miło się robi zaraz po pierwszym buchu i nie trzeba pierdolic się z nacinaniem zyletka. Z jednej rośliny można w taki sposób wyciągnąć bardzo dużo mleczka. Bardzo bardzo dużo.
Z góry przepraszam adminów za wrzucanie kilku takich samych postów w ciągu sekundy, tapatalk jest niedopracowany :/
  • 43 / 2 / 0
Da rade jeszcze w tym okresie coś dorwać? Pamiętam że eksperymentowałem daaaawno temu, chyba znalazłem kompasową i spaliłem z lufki ale gówno podziałało. Potem zacząłem sobie ogarniać prawdziwe opium i zapomniałem w ogóle o sałacie.
Ale teraz tak sobie myśle - chodzę sporo po lasach i krzakach, to może coś bym tam dorwał...
  • 82 / 5 / 0
Da radę, sam widuję często gęsto kompasową, zwłaszcza na wsi.
Ze względu na rozbieżność relacji podchodziłem sceptycznie do tej roślinki. Jednak pewnego razu po wycieczce z Czech z ciekawości zerwałem sałat i wypiłem wypływające mleczko. Może to było placebo, ale poczułem po jakimś czasie spore poprawienie nastroju i lekką sedację, banan sam się pojawił na twarzy i utrzymywał przez jakieś pół godziny. :)
- Jak się pan czuje?
- A dziękuję, doskonale :-)
  • 2538 / 215 / 0
U mnie rośnie tego od cholery nie ma problemu z tym zielskiem, w 1 miejscu zawsze łan tego rósł ale roboty drogowe ten zakątek zniszczyły. Szkoda że to chuja daje podobnie jak glistnik ( może za mało spaliłem). Jak by to było dobre i warte świeczki to by temat żył, ludzi by się w to bawili czy uzależniali. A jak tego nawet do kody porównać nie można to pfff myślałem ostatnio może czy jak by tą sałatą i glistnikiem opium wzmocnił czy może by wtedy dało ale stwierdziłem że szkoda się truć. Na początku kariery przestudiowałem tą książkę słynną legal higs czy jakoś tak i powiem że chał tam od liku z polskiego klimatu działa kilka zielsk ale ich efekty uboczne są takie że trzeba mieć nasrane w głowie żeby się w to bawić. Chmiele, kocimiętki hahah
  • 54 / 1 / 0
Pod koniec zeszłego roku, czyli z trzy miesiące temu zrobiłem ekstrakt z dwóch krzaków s. jadowitej i kilku krzaków kompasowej. Wszystkie miały nie więcej niż pół metra. Podchodziłem do tego bardzo sceptycznie biorąc pod uwagę opinie w tym wątku, ale sałata miło mnie zaskoczyła.

Ekstrakt nałożony na suche liście paliłem z lufki. Efekty zacząłem odczuwać po drugim, trzecim buchu.
Widoczna poprawa nastroju, jakby uśmiech nie chciał odkleić się od pyska. Przypominało mi to odczucia po spaleniu odrobiny jakiegoś delikatnego kanna. Odbiór dźwięku nieco zmieniony, oraz coś co mnie bardzo zaskoczyło - dziwna sferyzacja obrazu. Miałem wrażenie, że wszystko co znajduje się w środku pola widzenia jest 20-30% razy mniejsze niż zazwyczaj. Moja kobieta również próbowała i doznała podobnych efektów, więc myślę że warto spróbować ekstraktu z większej ilości. Działanie jest delikatne, ale bardzo wyraźne. Opio to to nie jest, ale jako ciekawostka... czemu nie? :D
[align=]PSYCHODELA![/align]
  • 7 / / 0
Ja jak by te mleczko wiało do e paprosa działo by? I czy to aby bezpieczne :diabolic:
  • 1513 / 25 / 0
Trochę już przekombinowane. Odpuścił bym sobie na Twoim miejscu. Nie znamy temperatury parowania alkaloidów, poza tym nawet jeśli nie zepsujesz fajka to pewnie upierdolisz sprzęt.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 23 / / 0
Heh widać że temat troszkę ożył więc spróbuje dołożyć swoje trzy grosze :D
Więc najpierw link:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lactucarium
Podobnież trujący...hmmm...
A jakby spożyć szklaneczke naparu z tego oto specyfiku?
lub dwie zależy od działania?
Niedługo przejde się po łąkach i poszukam tego oto krzaczka ,zrobie ekstrakt wodny do odparowania,napar i dam znać czy działa jak będe miał w miarę chęci
  • 490 / 3 / 0
Wiadomo gdzie można kupić ekstrakt z sałaty jadowitej polski lub zagraniczny sklep?
"I hear Thunder
But theres no rain
This kind of Thunder
Breaks walls and window pane."

The Prodigy - Thunder

Nowy e-mail, wiadomości wysłane przed czerwcem stracone. Jak coś pisać jeszcze raz.
  • 23 / / 0
Wątpie o możliwość dostania w PL takiego ekstraktu ,zagranicznie - owszem ale jak chcesz przybulić 40 zł za dostawę,można nasiona dostać w PL ale po co jak to kwitnie pod płotem/na łące?
ODPOWIEDZ
Posty: 564 • Strona 50 z 57
Newsy
[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.