03 lutego 2023Jadwiga6677 pisze: Mam anhedonie slaba motywację , słabą aktywizacje co mógłbym dołożyć do paro 10 i pregabalin 150 aby zwiększyć motywacje, aktywizacje?
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Przez pewien czas mogłem stosować konopie i czułem się po nich jakby mi wracała świadomość. Niestety był to dość krótki epizod i długo nie cieszyłem się tym środkiem. Może i lepiej bo powroty do stanu choroby były okropne i miałem przez to okropną huśtawkę z najczarniejszymi myślami.
W 2020 roku zdesperowany odłożyłem leki na kilka miesięcy. Odkryłem że adaptogeny koją moje objawy. Próbując różnych naturalnych środków natrafiłem na grzybka - soplówkę jeżowatą. Okazało się że na niej wracają mi emocje nad którymi miałem ciężko zapanować. Wraz z pojawieniem się emocji znikła mi anhedonia :) Jakby tego było to naprawił się mój sen. Zasypiałem w pięć minut i bez trzech pobudek na papierosa w nocy przesypiałem całą noc.
Czytałem dużo o tym grzybku i jest bardzo ciekawym środkiem. Wspiera budowę nowych połączeń neuronowych, ponoć uruchamia te zepsute, ma działanie przeciwzapalne i przeciwdrobnoustrojowe. Jest też agonistą jakichś receptorów kappa opioidowych podobnie jak szałwia. Na reddicie widziałem wątek w którym ludzie używali mikrodawek właśnie szałwi do zaleczania anhedonii.
Z tego co czytałem to lepiej nie stosować grzyba jeśli bierze się jakieś leki psychotropowe. Tak więc większość z was pewnie po niego nie sięgnie. Ale gdyby był ktoś czysty i chciałby dać temu szansę to polecam formę sproszkowanego grzyba, a nie lipne i tanie ekstrakty.
Zapraszam też do odwiedzenia odpowiedniego tematu i podzielenia się w nim swoimi odczuciami : lions-mane-soplowka-t51352-30.html
Mam depresje i anhedonie. Zrobiłem test Brawermana na poziom neuroprzekaźników i wyszło mi, że mam duży deficyt serotoniny.
Proszę doradźcie jakiś dobry SSRI bo niedługo mam wizytę.
Myślę nad paroksetyną i escitalopramem, może coś z TLPD dobrze zadiałała na mnie amitryptylina swojego czasu. Po Anafranilu tylko bym spał, więc odpada. Pozdrawiam,
Imo jak niedobór serotoniny to wydaje się, że właśnie sero będzie dobrym rozwiązaniem.
Z doświadczenia nie polecę Ci Setraliny, bo u mnie wywoływała wszelakie możliwe skutki uboczne, raptem po 50 mg.
Czy masz również problemy ze snem?
Z tymi lekami to jedna wielka loteria. Dla jednego spoko opcją będzie wenlafaksyna, dla innego wspomniana przez Ciebie amitryptylina.
Z własnego doświadczenia polecałbym zacząć od naturalnych środków. Jeżeli nie masz stanów zagrażających życiu Twojemu czy innemu, to szkoda zdrowia na aptekę.
Różeniec + żeń szeń + cytryniec.
Połączenie to znosi zmułe, lekko aktywuje, fajnie podnosi odporność na stres. Mógłbyś spróbować tego typu środków.
SSRI/SNRI czy inne, fakt działają ale niosą za sobą sporo skutków ubocznych, które w codziennym funkcjonowaniu mogą przeszkadzać.
Ten korzeń był częścią kultowego preparatu ADAPT-232 produkowanego przez Swedish Herbal Institute. Wraz z różeńcem górskim i cytryńcem chińskim stanowił mieszankę adaptogenów, która była bohaterem licznych badań naukowych. Choć żeń-szeniem jest tylko z nazwy (tak naprawdę nie należy do tego samego rodzaju co dwa powyższe), to ma trochę elementów wspólnych z poprzednikami. Szczególnie z odmianą koreańską, ze względu na podobne działanie energetyzujące i hamujące zmęczenie.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3576868/
Z leków na receptę pierwszym rzutem celowałbym w escitalopram. Na mnie wykazywał najmniejszą ilość uboków ze wszystkich, które jadłem, a jadłem uwierz naprawdę dużo. wenlafaksyna też może Cię kopnąć ale tak jak pisałem wyżej, jeżeli to tylko lekki zastój to jednak zdecydowałbym się na zioła.
08 listopada 2010NiezdrowyAntoś pisze: ahahaahaha zryty sie naczytal stronek negatywnie opisujacych onanizm i juz znalazl przyczyne swoich problemow - PRZYCZYNA JEST NIE MASTURBACJA. A BRAK KOBIETY, KTORA BEDZIE CIE KOCHALA I TY BEDZIESZ KOCHAL JA. BRAK MILOSCI I SEKSU ... kazdy sie masturbuje wyluzuj. niektorzy masturbuja sie tak czesto ze tylko na to starcza im sily i czasu)
jesli szukasz orgazmu, to nie z wlasna reka i pornolem na monitorze ale z ladna panna![]()
nie zebym bym wielki ruchacz, raczej slaby ze mnie, ale ja to tak widze :)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wybory.jpg)
Kandydaci na prezydenta powinni zostać zbadani na obecność narkotyków?
Prezydenckie debaty rozgrzały jeszcze bardziej emocje związane z prezydenckim wyścigiem. W czasie trwającej walki o wyborcze poparcie coraz donośniejsze stają się głosy domagające się testów na alkohol i narkotyki od osób ubiegających się o prezydencką elekcję. Telewizja wPolsce24 postanowiła zwrócić się do wszystkich ubiegających się o urząd o poddanie się testowi na obecność narkotyków w organizmie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".