Raz już OIOM z racji muchomora miałem dlatego więcej niż 3-4 średnie nie jem.
Mało z tego pamiętam, zaliczałem gleby a potem już tylko jak mi w kanał pakowali kolejne zastrzyki.
Teraz wystarczy wywar zrobić i będzie gites? Czy można robić wywar z ususzonych? Czy tak spreparowane grzyby będą mniej toksyczne i będzie mniejsza szansa na jakieś problemy żałądkowe?
Gwynnbleid pisze:mam głupi pomysł aby spożyc wszystko co mam z racji "puszczenia soków" moich amanitek a nie chce sie patyczkować i celuje w mocny wizyjny trip. To by było jakieś 3 duże kapelusze + 3 mniejsze. Gupi pomysł? Wyostrzenie wzroku, słuchu i głupawka mnie nie interesuje to moge sobie zaserwować przy innych używkach.
nord pisze:łatwo przegiąć, cienka granica.
Raz już OIOM z racji muchomora miałem dlatego więcej niż 3-4 średnie nie jem.
Mało z tego pamiętam, zaliczałem gleby a potem już tylko jak mi w kanał pakowali kolejne zastrzyki.
Zauważyłem że przy Amanitach falloidesach na wiki jest znaczek czaszki a przy muscariach nie ma.
Również nie doszukałem sie w różnych artykułach aby spożycie muchomora czerwonego było śmiertlene w skutkach chyba że przez powikłania związane z problemami żołądkowo-jelitowymi.
a czasem nie brałeś tego jakoś z rzędu jak dobrze pamiętam?
Teraz wiem, wtedy nie wiedziałem ze grzyby nie były za dobrze wysuszone.
Było to 1 moje jedzenie muchomorka.
To były grzyby pażdziernikowe ze szpitala wylazłem króciutko przed świętem zmarłych.
edit/
Lekarze mówili mi potem że całe szczęscie nie rozkurwiło mi wątroby i nerek. Nie powiedziałem co jadłem tylko wyszło że byłem, zbieram i trafił się jakiś nieteges.
hipollek pisze:Ususzyłem grzyby w bliskiej odległości od pieca, wszystko ok i teraz wywar i będzie dobrze? Czytałem FAQ i przeglądałem starsze posty (nawet baaardzo starsze) i w niektórych kwestiach są pewne rozbieżności. :/
Teraz wystarczy wywar zrobić i będzie gites? Czy można robić wywar z ususzonych? Czy tak spreparowane grzyby będą mniej toksyczne i będzie mniejsza szansa na jakieś problemy żałądkowe?
Gwynnbleid pisze:własnie chodzi mi głównie o szkodliwość. Skoro na erowidzie pisze że mocny trip to 4-6 kapelusze, to raczej oznacza że owszem bedzie mocno ale nie szkodliwie/śmiertelnie. Na ile ta toksyna jest destrukcyjna dla wątroby i generalnie narządów w porównaniu do amatoksyn zawartych w sromotnikach?
Zauważyłem że przy Amanitach falloidesach na wiki jest znaczek czaszki a przy muscariach nie ma.
Również nie doszukałem sie w różnych artykułach aby spożycie muchomora czerwonego było śmiertlene w skutkach chyba że przez powikłania związane z problemami żołądkowo-jelitowymi.
Ten znaczek oznacza, że grzyb jest śmiertelnie trujący, mało tego, muchomor sromotnikowy jest najbardziej trującym grzybem w naszym kraju, zaraz po nim jest muchomor jadowity. Zjedzenie ich to nie eksperyment, to świadoma próba samobójcza. Powikłania lub nadmierne ilości, zwłaszcza surowych lub źle przygotowanych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kazik.jpg)
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach
Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lice.jpg)
Turcja: Całe miasto na haju po spaleniu 20 ton marihuany przez policję w centrum miasta
W tureckim mieście Lice 25 000 mieszkańców zostało nieumyślnie odurzonych dymem z marihuany po nieprofesjonalnej akcji spalania 20 ton marihuany. Sprawdź, co się wydarzyło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ayahealth.jpg)
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania
Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.