Natomiast taki np. klon pod język (to samo z alprę, ale jej tak nie biorę, przez gorycz) jest jak najbardziej rozkładany przez amylazę ślinianek i inne występujące tam enzymy, ryje również bardziej narządy układu pokarmowego i jego poboczne (chociażby trzustkę, w której to soku też jest amylaza - tak bada się jej zapalenie heh... ) no ale w meritum ceny ryzyka poniesionej na jakość np. nitroglicerynę i inne rzeczy bierze się pod język, bo istotny jest czas rozpoczęcia działania. To, że benzo działa mocniej brane pod język wiąże się tylko z szybszym wchłanianiem niż po połknięciu... Jedno co pewne - działa szybciej ;-)
Działa w tle, chce się działać coś po nim, muzyka kompletnie nie wchodzi do ucha, dużo chce się gadać. '
W sumie nic specjalnego, dla mnie dużo większe działanie rekreacyjne ma estazolam albo diazepam, a jednak chęć ponownego przyjęcia jest bardzo duża.
Poczatki z alpra pamietam mialem takie, ze jadlem po pol tabletki do tego buchy, potem dorzucalem drugie pol i bylem najebany tak ze mi film zrywało ;d
A dzisiaj po alprze odczuwam taki b. fajny czill i w ogle jest zajebista (tylko cs mi zimno jest - pewnie kwestia tego ze jestem chory.)
Estazolam rowniez mi sie pdobal, w alprze mi brakuje wlasnie takiego pluszowego odczucia (jak zjem esty tak ze 4 mg to się czuję jak taki misiek pluszowy :D
BuddahLova pisze:Ja w ogóle nie ogarniam rozpierdalania JAKICHKOLWIEK tablet i waleniu ich do nosa.
Po to są kurwa tabletki żeby je połykać, proszki żeby niuchać i roślinki żeby je palić.
Ps. Też kiedyś walnąłem mg alpry w klamkę. :nuts:
toksyczna_18 pisze:Cierpie na schizofrenie paranoidalna brałam pernazyne od jakiegos czasu choroba ustapila i nagle wczoraj ostry nawrot choroby dostalam recepte na Alprazolam bral to ktos?Jakie są skutki uboczne?Mozna po tym normalnie funkcjonowac chodzic do szkoly itp?no i czy konczy sie uzaleznieniem? z gory dzieki za odpowiedzi
Z jednej strony najprosciej by ro bylo odstawic teraz 10 dni to raczej jeszcze nie bedzie jakiejs padaki czy zazywac to dalej chociaz tak jak mowie troche jestem rozczarowany benzodiazepinami. Łączyć czy nie łaczyć klona czy alpre? Wiem ze i tak dalej bede to dalej wpierdalal wiec modrazu raczej darujcie sobie umoralnie (od teo ew. jestem ja) tylko powiedzcie o tych roznicach w dzilaniach w tych srodkach branych osobno.
A na sam koniec jak juz wszytko ladnie ktos wyjasni to moze jeszcze napisze czy warto łaczyć czy raczej nie. Pozdro
Uważam, że robisz błąd łącząc te środki. To tak, jakby łyskacza popijać brendy, jeżeli czaisz co mam na myśli. Podobne, ale mają swe różniące je niuanse.
Osobiście wyraźnie odczuwam antydepresyjne działanie alpry, subtelne, acz wyczuwalne. Klon tego mi nie dawał. Oczywiście okres półtrwania to też różniąca je kwestia. Ale generalnie, od pewnego, zapewne osiągniętego już przez Ciebie, poziomu tolerancji, różnice zanikają i te środki stosowane osobno będziesz odbierał podobnie.
Pamiętam, że kiedyś, jak miałem dużo niższą tolerkę to klon bardziej upierdalał, a alpra była - modne ostatnio określenie odnośnie benzo - bardziej prospołeczna.
Takie są moje odczucia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.