Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 43 z 1131
  • 509 / 2 / 0
Gnom pisze:
Panowie, zawiodlem sie na rekreacyjnie zastosowanym Xanaxie, tylko prosze powiedzcie czemu taka lipa była, skoro posty userów mowily niesamowitym wyluzowaniu i nawet euforii.
Wyborcza też pisze o różnych ciekawych rzeczach ;-)
A czemu u Ciebie lipa - Psychoaktyw jeden wie.
Gnom pisze:
Codzień biorę Fluoksetynę 20mg terapeutycznie. Wcześniej z benzo bralem okazjonalnie Estazolam, a także Zolpidem i dosłownie parę razy Klorazepam (...)
1. Zolpidem to nie benzo.
2. A cóż to takiego ten "Klorazepam"? Słyszałem o Klorazepacie (mianownik: Klorazepat), i Klonazepamie (mianownik: Klonazepam). To pierwsze (Cloranxen, Tranxene) to jedno ze słabszych benzo, to drugie (Clonazepamum TZF) to Złoty Cielec niejednego benzo-zjadacza, jedno z mocniejszych.
Gnom pisze:
Nabyłem wczoraj Xanax 30 x 0,25mg, które wrzucałem pod język prawie cały czas w ciągu dnia (ze 2 tablety mi zostały). Efekty? Chyba placebo, bo poza lekką sennością i (tu musialem bardzo sie skupic zey cos poczuc, mimo, ze nie spałem całą noc) niewielkim wyluzowaniem (jak po jednym, słabym bro) nie poczułem nic szczególnego.
Z tego samego powodu ludzie zawodzą się na debiucie MJ - oczekują cudów rodem z Tory.
za mną, zapraszam, pierdol głosy tłumu.
  • 886 / 9 / 0
The Cane pisze:
Z tego samego powodu ludzie zawodzą się na debiucie MJ - oczekują cudów rodem z Tory.
nie bardzo porównanie bo tutaj w huj wjebanych i nie potrafiących dnia bez kibla znieść :) co do alpry to niechce mi sie wierzyć że nic nie poczułeś :) zakrawa tu na jakąś prowokacje dlatego zapytaj psychiatre ;)
  • 271 / 8 / 0
:| Moze jestes jakis lekoodporny? :) Alpra to chyba najsilniejszy anksjolityk dostepny u nas w obrocie farmaceutycznym
  • 325 / 3 / 0
Ja również swojego czasu nie doceniałem alpry, bo kiedy czujesz się dobrze na swej psyche, to nie ma fajerwerków. Ale kiedy dopadły mnie lęki bo za dużo gmerałem przy serotoninie, zarzuciwszy zaledwie 1 mg odczułem wspaniałe działanie. Jeżeli ktoś nie musi tego stosować, a i rekreacyjnie mu nie podchodzi, to na siłę się w to nie wpierdalać.
Uwaga! Użytkownik Kleryk Lubi Dzieci nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 193 / 6 / 0
Odpowiedź akurat nie jest skomplikowana - docenienie fazy po benzo (nawet po alprze) wymaga kilku prób i obycia się ze środkiem. Musisz wiedzieć czego oczekiwać i być w stanie to docenić, wtedy jest to jedna z lepszych używek. Jeśli na pierwszy raz spodziewasz się mega rozpierdolenia i super euforii, to może trzeba było jednak uderzyć w opiaty a nie benzo?

Wiele razy widziałem to w necie i pewnie drugie tyle słyszałem w realu "co ty/wy tak zachwalacie ten alprazolam, nic tak naprawdę nie poczułem. lekki relaks i to wszystko. po chuju takie coś!". A potem następuje druga próba, trzecia, czwarta i nagle jedyne co słyszę to "a masz może jeszcze trochę tego afobamu?" %-D
  • 47 / / 0
Tinos- UWAGA! To nie jest prowokacja! Hehe. Po prostu muszę teraz bardzo mocno ograniczyć palenie MJ (a jaram prawie co dzień od 6 lat) i szukam jakiegoś konkretnego leku, który dawałby podobne wyluzowanie i relaksację. Oczywiście myślę tutaj o benzo, ale moze nie znam innej grupy psychotropów?

The Cane- dzięki za odpowiedź, czytam Twoje posty i wiem, że znasz się na rzeczy. Chodziło mi o oczywiście o klorazepat (zdobyłem 1 op. Tranxene), który niewiele dał poza lekką relaksacją, ale wiedziałem o nim już wcześniej, że to raczej słabizna. O Zolce (Stilnox) wspomniałem mimochodem, bo po niej czułem się najfajniej, zajebiste zamulenie itp., ale teraz niestety nie mam do niej dostępu. Estazolam brał mój tato i przez podbieranie go mu chyba wyrobiła się jakaś tolerka, bo z początku super komponował się z MJ, zasypiałem twardo jak kamień, ale po zjedzeniu 3 opakowań w tydzień tylko lekko mulił no i teraz też trudno mi by było go dostać.

Ale wracając do meritum- wszamałem przez cały dzień całe to opakowanie Xanaxu 0,25mg i naprawdę praktycznie zero efektów poza początkową lekką sennością (ale nie przespałem nocy więc hm...). Poza tym było działanie uspokajające, ale bardzo subtelne a nie wszechogarniające, niestety.

I teraz pytam Was panowie- wyprosić X-X 1 lub 2mg i spróbować wpierdalać owe 1 lub 2 mg Alpry na raz? Rozejrzeć się za czymś innym (=jeszcze mocniejszym)? Moglibyście mi coś zasugerować? Bo po prostu spodziewałem się niesamowitego spokoju, rozluźnienia, które tak uwielbiam w MJ, a czułem się jakbym przechylił po prostu jednego mocniejszego browara...Trochę zonk. Może iść w stronę Clonazepamu? (którego nie próbowałem jeszcze i muszę przemyśleć jakie objawy podać)

A może to interakcja z Fluo? Fluoksetynę (20mg, więc mała dawka) biorę już parę miechów na zaburzenia czynnościowe przewodu pokarmowego no i wiadomo- Prozac aktywizuje, może więc jest interakcja, która osłabia działanie Xanaxu? Nie mówię, że nie poczułem nic, ale efekty znacząco odstawały od tego, co tu opisywaliście.

P.S. Do psychiatry już się oczywiście zapisałem, a że wybieram się dopiero 15.10, to chciałbym odpowiednio się przygotować ...

Dzięki za odpowiedzi, pozdro :)
Ostatnio zmieniony 26 września 2010 przez Gnom, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 47 / / 0
C17H13ClN4 - no proszę, to chyba mój przypadek. Szkoda więc, że wpierdoliłem od razu całe 30 tabletek. Wychodzi na to, że mam gadać, że podziałało super i panie doktorze proszę o kolejny Xanax ;)

Ale wszelkie uwagi są baaaardzo mile widziane. Miłego dnia ;)

P.S. A może żeby mocniej poczuć Alprę trzeba zrobić dluzszy detox od MJ? Czy jaranie MJ nie ma tu znaczenia? Zaznaczam, że przed zażyciem X-xu nie jarałem cały 1 dzień...
  • 509 / 2 / 0
Gnom pisze:
O Zolce (Stilnox) wspomniałem mimochodem, bo po niej czułem się najfajniej, zajebiste zamulenie itp., ale teraz niestety nie mam do niej dostępu.
Dodałbym do tego jeszcze przyjemne, lajtowe omamy wzrokowe przy większej dawce, i ostrzegł przed opuszczaniem bezpiecznego kwadratu po zażyciu owej ;-) A z dostępem nie powinieneś mieć większego problemu, na krótką metę rodzinny wypisze od ręki.

edit:
A MJ/Alpra mogą się delikatnie nie zgadzać, ale to raczej Alpra pogoni wpizdu MJ, niż odwrotnie ;-)

@C17H13ClN4: Props! Albo inaczej: trzeba po kilku dniach zażywania przestać łykać; nie mam na myśli skręta, który jest oczywistym przejebixem, chodzi mi o systematyczne utrzymywanie się w stanie po zażyciu, a potem, dla porównania... no :-)
za mną, zapraszam, pierdol głosy tłumu.
  • 1743 / 25 / 0
Mi alpra pokazała pełnie swoich możliwości dobre 5 lat temu (przy pierwszym zażyciu) jak po 0,5mg (dwóch Afobamach 0,25) przejechałem sobie "dla nudy" całe miasto autobusem.
Prędzej problemem było wejście do autobusu.

Z kolei przy 8-miesięcznym zażywaniu alpry, alkoholu i paroksetyny uwielbiałem "prawie" bezcelowo jeździć pociągami.
  • 271 / 8 / 0
Rzeczywiscie, alprazolam nie powoduje jakiejs fizycznej przyjemnosci sam w sobie.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 43 z 1131
Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
USA: Przedawkowane narkotyki zabiły mniej osób w 2024 roku

Liczba ofiar śmiertelnych związanych z przedawkowaniem narkotyków w Stanach Zjednoczonych znacząco spadła w 2024 roku, osiągając najniższy poziom od czasów sprzed pandemii COVID-19 – wynika z najnowszych, wstępnych danych opublikowanych 14 maja przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).

[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.