vool pisze:

Co do alpra vs. klon - obie substancje są zajebiste, i właśnie fajnie że są dwie, zależy na co akurat danego dnia mamy ochotę, czy na wypad ze znajomkami i trochę piwka i alpry, czy ujebywanie się klonami i ich fajnym bodyczilem i wyjebanizmem na świat
No i klony można miksować z dxm, jeśli mamy tutej fanów kaszlaka którzy skarżą się na efekty uboczne aco

nutella-cole pisze:

Żeby zakończyć beef ;-) upościjmy :

Alprazolam :

Plusy : jest "aż za dobry", jako jedyne benzo działa też lekko antydepresyjnie, często ludzi aktywizuje więc czas jego działania pozwala na pozałatwianie ważnych spraw ludziom z np. nerwicą lękową, niezrównany w napadach paniki, chyba najszybszy i najskuteczniejszy anksjolityk dostępny w aptece ;-)

nutella-cole pisze:

Minusy : jest "aż za dobry", silne uzależnienie psychiczne jak i fizyczne, zespoły odstawienne, które często można określić mianem dramatu, efekt z odbicia, cena (tymbardziej jak ktoś kupuje x-x zamiast zomków), gorzki smak (w Zomkach i Afo)

nutella-cole pisze:

Clonazepam :

Plusy : Działa silniej na "wyłączenie spraw natury emocjonalnej", pozwala ludziom na zniesienie złych objawów emocjonalnych jak i dobrych (=zobojętnia), dobry lek na sprawy epileptyczne, miętowy smak, niska cena

nutella-cole pisze:

Minusy : czasem ciężko go "wysępić" od lekarzy 1-kontaktu z Nfz*, którzy tłumaczą, że jest TYLKO na padaczkę i nie leczy nerwic, wskoczenie na duże dawki tego leku może skończyć się fatalnie, jeżeli zamiast redukcji dawki przy odstawianiu zastosujemy Cold Turkey, na niektórych lek działa zbyt amnezyjnie oraz może powodować przymgloną świadomość, która często prowadzi do agresji bądź dziwnych zachowań zagrażających życiu :-)