Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 124 z 1131
  • 658 / 10 / 0
Działanie odczujesz bardziej jako 'mam wyjebane' na sytuacje stresowe ;D
Rozwalone na pół tabletki czy tam rozgniecione mają sens jak masz coś o spowolnionym uwalnianiu, bo zwykle oparte jest ono na warstwach wypełniacza, które pokrywają kolejne dawki leku i które są rozpuszczane wolniej, przez co dostarczasz organizmowi dawkę po dawce. Rozgnieciesz/rozłamiesz i wszystko leci na raz.

Jak masz zwykłe tabletki to nie ma to znaczenia. Przy większości benzo, nawet podanie dożylne dużo się nie różni. Moc ta sama a wchodzi jedynie szybciej. Jest parę wyjątków jak na przykład midazolam, ale alprazolamowi raczej to nie grozi.

Spowolnione uwalnianie poznasz po tym, że koło nazwy leku będą występowały dwie literki. W Polsce zwykle jest to forma (SR) - sustained-release, ale możesz się spotkać jeszcze z sustained-action (SA), extended-release (ER, XR, XL), timed-release (TR), controlled-release (CR), modified release (MR), albo continuous-release (Contin). Wszystkie oznaczają to samo. Jak nie ma literek i jest poprostu Xanax, Alprox, Afobam, Zomiren itd, to masz normalne uwalnianie.

edit:
W Polsce istnieje jeszcze inny mit. Zwłaszcza tutaj na forum. Podejrzewam, że wynika on z zakompleksienia i z utartego jeszcze za komuny stereotypu, że "wszystko co z zachodu to lepsze". Mitomani twierdzą że Xanax jest lepszy od na przykład Alproxu. Oparte jest to na efekcie 'placebo' oraz niechęci przyznania się do faktu, że przepłaciło się za lek kilkakrotnie. Alprazolam z Xanaxu jest ponoć dużo bardziej "tu wprowadź jakąś superlatywę" od Alprazolamu z Alproxu. Pomijany jest tu fakt, że alprazolam to alprazolam i nie ma tam żadnej modyfikacji! ;-)

strasznie się ugrzałem dzisiaj :-D
All I can do is just pour some tea for two
And speak my point of view,
But it's not sane...
  • 303 / 4 / 0
Dzięki za konkretną odpowiedź!
Za kilka dni sprawdzę działanie w stresowej sytuacji a za kilka kolejnych będę porównywał do pyrazolamu.
Pozdro!
  • 658 / 10 / 0
Udanego występu! pozdro 600! ;D
All I can do is just pour some tea for two
And speak my point of view,
But it's not sane...
  • 342 / / 0
A ja mam pytanko co do sniffowania alpry , ktos pisał ze to bez sens bo nie rozpuszcza sie w wodzie, ale inna os piała , że to i tak bez znaczenia bo i tak sie wchłonie , wiec jak to jest?

edyta;
Oltun pisze:
nie. rozpuszczalnosc w wodzie nie decyduje o zdolnosci do wchlaniania. to m.in. lipofilnosc dyktuje wysokosc BA droga IN. ja uwielbiam sniffac niektore benzo, gdyz peak dzialania nastepuje wtedy duzo szybciej, tak samo jak wejscie. alpra mozna sniffac jak najbadziej
prawda to? bo jesli tak to przezucam sie na sniff
  • 1358 / 23 / 0
Jak chcesz, to próbuj wciągać. Na mnie wciągana alpra działa dużo słabiej niż ta sama dawka wzięta normalnie, ale ilu ludzi tyle opinii.
http://www.lastfm.pl/user/Everett92
  • 342 / / 0
Wciągnołem 3mg i weszło o wielelepiej szybciej niż zjedzone , dziś już dosc tego wszamałem ,jutro zamiast zjesc powciagam i zdam relacje , pozdro
  • 342 / / 0
I jeszcze musze dodac , nie walcie tego iv ne ma najmnejszego sensu , klonika to rozumiem ale to sie zupelnie nie nadaje.

prosz scalić :)
  • 240 / 4 / 0
Hmm, proponuję warna?
Naucz się przede wszystkim ortografii i przestań brać benzodiazepiny bo nawet pod ich wpływem jesteś wkurwiony na maksa i wyraźnie obniżają Ci iloraz inteligencji. Mnie takie proste obrazy nie ruszają, są puste, więc daruj sobie. Uznałem, że jesteś po prostu kinderćpunem który chce wszystko wciągać by poczuć się jak "prawdziwy" ćpun. Skoro "badasz" różne drogi podania to okej, ale mnóstwo ludzi robiło to przed Tobą. Benzodiazepiny nie nadają się do wciągania i poza tym nie widzę sensu w tych badaniach, bo nawet jak zadziała, to najlepszą drogą podania jest doustnie lub i.v.
P.S. Słaby z Ciebie troll.
P.S. 2. Może faktycznie napisałem trochę za ostro, ale zirytowałem się Twoimi "badaniami", więc przepraszam za mój ton, nie powinienem takiego używać na forum kulturalnej społeczności. Nadal jednak uważam że zmarnowałeś trochę alprazolamu i wkurwiasz się zupełnie niepotrzebnie.
  • 342 / / 0
Hannah pisze:
Hmm, proponuję warna?

P.S. 2. Może faktycznie napisałem trochę za ostro, ale zirytowałem się Twoimi "badaniami", więc przepraszam za mój ton, nie powinienem takiego używać na forum kulturalnej społeczności. Nadal jednak uważam że zmarnowałeś trochę alprazolamu i wkurwiasz się zupełnie niepotrzebnie.
Spoko teraz ptrzeźwiałem i przegiołem a zmarnowlem op jedynek. Dziś wykupuje drugi słoik ale z tym z rozwagom. Wczoraj przegiolem . i nie uwazaj mnie za trola hehe bo roznie tu bywa, co do ort , uzywm klaw ekranowj zwyka polegla stad bledy etc, w kazdym razie bez spiny 3m sie i wiecej dystansu do nacpanych ludzikow . A tak na marginesie moze masz jakies fajne patenty na spozytkownie alpry? pozdro bez spin na pryszlosc :hug: mam nadzieje ze docenisz to

Edyta ; jesli proponujesz warna ro rzyjme nawet dwa na klate (musiaem ;) )
Ostatnio zmieniony 09 marca 2013 przez MarcinM21, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1709 / 11 / 0
Sprawa wygląda tak, znam się z alprą 12-13 lat ale zawsze zwiększałem dawki. Wczoraj zaszalałem i zjadłem przez cały dzień 8mg, czy dziś poczuje 3mg? Czy może zrobić dzień przerwy?
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 124 z 1131
Artykuły
Newsy
[img]
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie

W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).

[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.