Zgadzam. Dla mnie sam Brom bije na łeb alpre pod względem przyjemności.
Scalono —
14 lutego 2025furyofpatientmanv2 pisze: Sranie w banie, ze ci po 5 dniach tolerka z 0.25 urosla na 0.5 urosla to ile dziennie tego wpierdalales xD
Mi najfajniej było po roku 2mg.
Zaczynałem od 1 więc podwoiłem lol.
Potem chwilę odstawiłem i długo byłem na 1,5mg. Kilka miesięcy.
Potem zacząłem szukać w alprze czegos co można nazwać romantyzacja, i zaczęły lecieć kilka mg dawki (rozkosz psychiczna) i… potem już tak zostało aż do odstawienia benzo. Oczywiście potem pojawił się bromazepam ale on też jest miły i szybko zaczynałem wchodzić w tą samą patologię.
Po przerwie testowalem klona ale muszę narazie przestać, nie kupować opakowania na zapas i przemyśleć dobrze sposób na kontrolowanie go.
To fajne benzo bo na małej dawce tylko zmniejsza lęki a jakiejś euforii nie daje.
Używałem klona nawet do schodzenia z powyższych. Sprawdził się tak jak diazepam. Nigdy w sumie mnie też nie uzależnił ale pociąg do zwiększania benzo muszę w sobie przepracować.
U mnie nerwica lękowa to choroba więc korzyść przewyższa skutki.
13 lutego 2025ladyinnaightmares pisze: Ja mam tego samego lekarza od 2016 roku - ponad 9 lat. O wszelkich wyskokach moich gdy były okresy że przeginałam z dawkami benzo mój lekarz wiedział ode mnie.
Poradził mi póki co być cierpliwym i dać szansę na paro. (Benzo i tak przepisał bo chciałem). Wybrałem jednak go posłuchać bo w krytycznym momencie gdy nie pomoże, potem przejdziemy do opcji brania benzodiazepin codziennie, może alpra XR się sprawdzi lepiej od klona. Jej plus jest taki że nie ciągnie na dorzutki bo i tak nie zadziałają, jedynie w ciągu doby bardziej upośledza organizm
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
14 lutego 2025furyofpatientmanv2 pisze: Sranie w banie, ze ci po 5 dniach tolerka z 0.25 urosla na 0.5 urosla to ile dziennie tego wpierdalales xD Ja w sumie po paru latach jak biore alpre 1mg to mnie klepie, zreszta nawet i 0.5 klepie bo to lek z jednoczesna dawka rekreacyjna wybierasz sobie jak dziala dla ciebie alprazolam ale mialem okresg gdzie po pare mies gsy nie bralem. Jednak tolerke ja i tak mam wysoka bo kiexys jak glupi przez 3 dni wpjerdalalem po 10mg
No bo pozniej nie ma magii a po chuj sobie romantyzujesz dzialanie benzodiazepin ja jestem wjebany i wiem ze to jest kurwa pieklo, jak nie musisz to nie bierz benzo ja przez nerwice lekowa biore jakie se teraz chce ide do lekarza i zmieniam....
wczoraj zjadlem 0.7mg i w sumie bylo git, dzis 0.5mg i tez nawet nawet sobie z samym soba radzilem - tyle ze na l4 jestem i nie bralem z tydzien jak nielepiej.
Takim systemem dojdziesz do blistra na dobę i będzie coraz gorzej. Ale póki to są dawki do 2mg to tragedii wielkiej nie ma
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Dlatego warto jest samemu wypróbować leki, które w tej sytuacji jesteś zmuszony do brania dłuższy czas. Benzodiazepiny się do tego nie nadają, zbyt szybko zniewalają psychicznie oraz, przede wszystkim, fizycznie. To są leki typu "czerwony guzik" który wciskamy w nagłej sytuacji.
Życzę powodzenia.
Ale „kredyt” do spłacenia jest niebotyczny i „raty” zajmują miesiące aż się naprawi coś w głowie do punktu wyjścia, czyli i tak zaburzeń lękowych itp
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
dlatego wzialem moze lacznie 6-7tab alpry przez ten miesiac, z czego 2x niepotrzebnie bo 3dni po wyplate chodzilem, w sensie motki wyszly w firmie i za trzecim razem dostalem wyplate, no to wzialem wtredy 1x dziennie przed pojsciem do firmy, ostatnio dentysta jak szedlem w poniedzialek.- no na ogół wzialem te 7tab 0.5mg. Wczesniej uzywalem tego 2msc praktycznie w tygodniu w zaokragleniu pierwszy miesiac max 0.25mg-0.5mg doba i drugi msc 0.75mg max doba. i to moja cala stycznosc z benzo 2msc z tym L4 (7tab) no to trzy miesiace.
Czy tolerka moga sie juz w miare wyzerowac, opaść porzadnie? - niby pierwsze 1.5tyg moje to bylo tylko 0.25mg doba. No w sumie na dobra sprawe 1mg na dobe chyba raz czy 2 wzialem, wiec chyba nie duzo az tak.
Co nie zmienia faktu ze nie wiadomo co po l4 bedzie, i czy mam gdzie wracac wgl do roboty. Nawet jak wroce czy co gorsza pojde do nowej roboty to i tu i tu czeka mnie praca z nowymi ludzmi lub nowa brygada w aktualnej firmie wiec spowrotem moze byc brane przynajm,niej przez pierwszy tydzien na pewno..
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
27 lutego 2025Swiezzy pisze: Generalnie wiem ze jechalem w jedna strone, Teraz juz rowny miesiac jestem na l4, i jeszcze ze 2 tygodnie na pewno na nim bede.
dlatego wzialem moze lacznie 6-7tab alpry przez ten miesiac, z czego 2x niepotrzebnie bo 3dni po wyplate chodzilem, w sensie motki wyszly w firmie i za trzecim razem dostalem wyplate, no to wzialem wtredy 1x dziennie przed pojsciem do firmy, ostatnio dentysta jak szedlem w poniedzialek.- no na ogół wzialem te 7tab 0.5mg. Wczesniej uzywalem tego 2msc praktycznie w tygodniu w zaokragleniu pierwszy miesiac max 0.25mg-0.5mg doba i drugi msc 0.75mg max doba. i to moja cala stycznosc z benzo 2msc z tym L4 (7tab) no to trzy miesiace.
Czy tolerka moga sie juz w miare wyzerowac, opaść porzadnie? - niby pierwsze 1.5tyg moje to bylo tylko 0.25mg doba. No w sumie na dobra sprawe 1mg na dobe chyba raz czy 2 wzialem, wiec chyba nie duzo az tak.
Co nie zmienia faktu ze nie wiadomo co po l4 bedzie, i czy mam gdzie wracac wgl do roboty. Nawet jak wroce czy co gorsza pojde do nowej roboty to i tu i tu czeka mnie praca z nowymi ludzmi lub nowa brygada w aktualnej firmie wiec spowrotem moze byc brane przynajm,niej przez pierwszy tydzien na pewno..
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ayahealth.jpg)
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania
Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.