- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Brałem Venlectine 75mg 2x dziennie przez 6 miesięcy i w sylwestra z ziomkami zaczęliśmy dobrze popijać (myślę, że z 0,5 wódy na głowę już było). Do Nowego Roku nie dotrwałem, zerwał mi się film i ocknąłem się dopiero w łóżku nad ranem :wall: . Z relacji kolegów dowiedziałem się, że zacząłem odpierdalać straszną maniane, wyklinać wszystkich, skakać po łóżkach jak jakaś małpa w dzikim szale. Nic do mnie nie docierało, normalnie psychol. Czołgałem się po ziemi i gdy zachciało mi się pić postanowiłem łyknąć wodę z klopa :-/ Na szczęście reszta towarzystwa była bardziej ogarnięta i byli w stanie mnie powstrzymać. Później pilnowali mnie do przyjazdu starych na chatę. Ponoć sam nagle poszedłem do łóżka i padłem na ryj wycieńczony... Rano kac taki jak zwykle po dużej ilości alkoholu. Psychicznie czułem się bardzo słabo bo sobie i innym zjebałem sylwka :#:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Jakiś czas temu dostałem antybiotyk na problemy z pęcherzem, na ulotce było jak byk napisane że podczas kuracji można pić alkohol. Dla bezpieczeńswta sprawdziłem też tę informację u innych producentów i ogólnie w necie i wszędzie było to samo - przyjmowanie alkoholu z tym lekiem jest bezpieczne.
Więc drugiego dnia stosowania wyszedłem z kumplami na piwo. Po wypiciu jakichś 200 ml zacząłem się czuć jakbym był na bombie, ale myślałem że może mi się wydaje i wypiłem piwo do końca. Mieszał mi się wzrok, czułem się jak po 3+ a nie po jednym, ale w sumie nic sobie z tego nie robiłem bo to było jak po jakimś euforiancie a że od dawna nie grzeję to mi się spodobało. Na drugi dzień - zatrucie, zimne poty, ciężka do opanowania senność, okropne zmęczenie, dziwny ból w lewym boku.
Może nie ma to za wiele wspólnego z rekreacyjnymi miksami ale pokazuje, że nawet ulotki mogą się mylić i trzeba być dodatkowo przezornym.
Dodatkowo, zdarzało mi się zeżreć 25-50 mg difenhydraminy na spanie i potem oczywiście nie isć spać tylko zapić kilkoma piwami, co kończyło się kilkunastogodzinnym snem, roz*ebaniem na drugi dzień, tachykardią i ogólnie bez sensu. Poza tym czytałem gdzieś ostatnio, że miks difenhydraminy z alkoholem nawet w małych dawkach może okazać się śmiertelny (bo cośtam, niestety nie znam się bardzo na chemii). Także brawo ja :wall:
Hydroxyzinum 50mg rano i wieczorem, Chlorprothixen 45mg rano i wieczorem, Anafranil 75SR 2 rano i 1.5 wieczorem,
mianseryna 60mg wieczorem,
Pregabalin 150mg 3xdziennie.
I jak to jest że żadnych problemów nie mam, nie ma żadnych interakcji a przynajmniej ja żadnych nie odczuwam. Więc jak to jest? alkohol działa na mnie prawidłowo, tzn. jestem po tych 3 setkach na średnim rauszu ale rano wstaję normalnie i funkcjonuje cały dzień. Więc jak to jest, czemu nie mam żadnych interakcji?
Paweł
Przykro mi.
Pocieszę Cię, ja też.
Nie dopisałem, ale nie widziałem potrzeby, że ja sam piłem w okolicach pory brania leków, przez dłuższy czas. Nie zapijałem dla fazy, tylko nie dało się uniknąć bliskości pory leków z piciem piwa. Po lekach w okolicach alkoholu,, (w tym czasie właśnie PERNAZYNA) dostałem OZT (zapalenie trzustki) a po piciu w okolicach KLOZAPOLU miałem takie zawroty głowy że ciężka masakra. A OLAZNZAPINA właśnie nie pamiętam, jak to na mnie bezpośrednio zadziałało. %-D
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-448290.jpg)
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków
Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/petru.jpg)
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły
Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.