Mefedron wrzucony (200mg), a za kwadrans MDPV (~10mg). Potem leciutko dorzucany mef (po 200mg). Ja to widzę tak. Rzeczywiście po wrzuceniu MDPV mefedron czuć bardzo słabo, za to następnego dnia (bez snu) zero, absolutnie zero dyskomfortu psychicznego. Wrzuciliśmy w trójkę, wszyscy byliśmy szczęśliwi rano. Ba, nawet śmialiśmy się, że mamy lepsze humory niż na fazie. Nie spaliśmy cały następny dzień. Potem sen. Po śnie humor wciąż dopisywał.

Co jakiś czas wrzucaliśmy jakiegoś czekoladowego batona. Ja myślę, że to klucz do dobrego poziomu serotoniny! :)

Ma ktoś pomysł, dlaczego zadziałało w ten sposób? Wcześniej po samym 4-MMC, albo po samym MDPV po wyspaniu się nie czułem się tak dobrze. Jedyne co mi przychodzi na myśl to że zaczęliśmy z bardzo dobrymi nastrojami, a towarzystwo było doborowe.

Mefedron 1g na dwa strzaly In vain duze źrenice niezly sex chodz troche problemy ze wzwodem. (Mefedron jest bardzo niekomfortowy w podawaniuu dorzylnym tzn jego chlorowodorek, gdyz po rozpuszczeniu w wodzie ma pH ok 1,5 czyli jest kwasny jak cholera i szczypie w żyle dlatego tez tak szczypie w nos a podany doodbytniczo powoduje powstanie na kilka dni bolesnych zylakow odbytu, dlaczego tak sie dziej eze chlorowodorek jest kwasny dlatego ze alfaamino ketony sa słabymi zasadamize wzgledu na tautomerie keto enolowa i tworzenie sie enaminy ktore sa slabymi zasadami, i to jest wkurwiajace, rozwiazaniem tego problemu bylo by syntetyzowanie zamiast chlorowodorku mefedronu jego amidu np z kwasem octowym - taki amid powinien nawet lepiej pzrekraczac bariere krew mozg niz chlorowodorek wiec bedzie lepiej klepal i nie bedzie szczypal ale bedzie sie tez slabiej w wodzie rozpuszczal trzeba by potestowac i znależć optymalny amid). Jaks 1 h pozniej in vain MDVP niestety mialem tylko 5 mg jak sie okazalo ciekawy efekt nadaje sie do transowego tanca zadnych pzrelomow cisnieniowych. Bardzo przyjemnie. A ze nei lubie jak szybko schodzi godzine pozniej zapodalem 2 -3 setki amfy doustnie bo dluzej dziala i inaczej. dziś jest poniadzialek wlasciwie jestem wypoczety troche mialem niedziele spiaca ale udalo mi sie nawet do lodzi samochodem pojechac i wrocic bez specjalnej trudnosci. Obnizony nastroj caly dzien ale bez dramatu. Dzis w poniedziale jeszce troche spiacy ale nastroj w normie. Mysle z emieszanka MDVP i mefa swietna na transowe imprezy tylko tzreba Madopar zrec jeszcze bo dopamina szybjko sie zuzywa z witamina A oraz E zeby sobie neuronow nie pouszkadzac. Rozklad dopaminy w synapsie tworzy duzo wolnych rodnikow ktore moga niszczyc neuron przy niesprawnym mechanizmie weymiatania wolnych rodnikow. Witamina A+E pelnia role wymiataczy wolnych rodnikow, zabezpieczajac neurony przed toksycznymi produktami rozkladu dopaminy.

Prosze nie sugerowac sie ilościami jak juz wspomnialem mam polimorfizm receptora Dopaminowego w zwiazku z tym znacznie obnizona jego wrazliwosć na dopamine

I tutaj powiem ze Elohim troche na chybcika to zaprojektowali hydroksyle w dopaminie to niezbyt trafiony pomysl. Chyba niemogli znalezc niczego co dzlalo by stymulujaco roznilo sie od noradrenaliny oraz rozszerzalo naczynia krwionosne. wiekszosc stymulantow obkurcza naczynia krwionosne co jest niekorzystne bo zmniejsza sie pzreplyw krwi a wiec i ilosc tlenu dostarczana do komorek przy jednoczesnie zwiekszonym metaboliźmie.

Fajeni by bylo znależć srodek dopaminergiczny ktory powodowal by spadek cisnienia. Sex po czyms takim top bybyla czysta przyjemnosc oraz brak problemow ze wzwodem.

Moze cos w strone budowy selegiliny, ktora nie dosc, ze obniza cisnienie, to jeszcze blokuje podwyzszanie cisnienia przez amfetamine i najprawdopodobniej mdma(niestety nie mialem jak zmierzyc), do tego jej metabolit jest mao-b, wiec znaczaco redukuje neurotoksycznosc wyzwalaczy dopaminy?

selegenina jest inhibitorem MAO-B a metabolitem jej jest lewoskretna metamfetamina. Zeczywiscie z tym ciśnieniem to prawda. Ciekawym polaczeniem jest selegenina 5mg z Madoparem 250mg. Nieczuje sie dzialania tej mieszanki dopuki nierobi sie jakis nagradzajacych (przyjemnych) czynności ... tylko wtedy nastepuje podbicie wrazeń.

Teobromina i Madopar tez pobudza i rozszerza naczynia krwionośne. I to chyba wszytskie zwiazki ktore znam posiadajace taka wlasciwoć.

Orlan, pjona za wiedzę. A nalewka z Ginkgo Biloba jako wasodylator?

nie testowalem ale rad bede sprobowac. Tak by the way powinno sie mowić wasodylator czy wazodylator ?

Wazo, przynajmniej sugerujac sie wazokonstrykcja :)

moja hipoteza na temat stymulantow i dobrego samopoczucia na drugi dzien po ich uzyciu nie spiac w nocy jest nastepujaca:

podczas fazy snu REM nie wydziela sie serotonina, a nie spiac, nie ma tez fazy REM. serotonina wydziela sie i samopoczucie utrzymuje sie na wysokim poziomie.

Chodzi Ci o to, że z braku snu wydziela się serotonina? Zdaje się, że jest całkiem na odwrót.
Możliwe, że nie zrozumiałem Twojego posta.

Dobrze zrozumiałeś jego odpowiedź. Jednak nie była ona 'trafiona' ;) Wydaje mi się, chodzi o to, że przebywając w grupie, nie analizujesz tak swojego stanu jak podczas samotnej sesji. Coś się dzieje, ludzie nakręcają siebie nawzajem i panuje przez to miła atmosfera. Nie ma wtedy czasu na doły. Ja imprezując w grupie znajomych bawię się o wiele lepiej niż intoksykując się w samotności. Czasami jednak i samotności człowiek potrzebuje :D