Doświadczenie - średnie, ale prawie wszystko z tej listy w ciągu dwóch miesięcy - MJ, gałka (X2), tramadol (x3), pabialginum, benzydamina (x2), tussipect, and last but not least - DXM (x3).
Ponad kilogram czystej kokainy znaleźli warszawscy celnicy w paczce z Urugwaju. Narkotyki miały być sprzedawane podczas zabaw sylwestrowych we Wrocławiu.
Kokainę odkryli celnicy z oddziału pocztowego przy ul. Łączyny na Wyczółkach. To tam trafiają wszystkie paczki przesyłane do Polski z zagranicy. Na pierwszy rzut oka przesyłka nie wzbudzała podejrzeń. - W deklaracji celnej napisano, że zawiera upominki świąteczne wartości kilkudziesięciu dolarów, a więc jest zwolniona od cła - mówi Witold Lisicki, rzecznik warszawskiej Izby Celnej.
W środku była para bucików, a w ich podeszwach zaszyte 1,6 kg białego proszku o wartości szacowanej na 480 tys. zł. Okazało się, że to kokaina w najczystszej postaci.
Paczka została wysłana z Urugwaju na adres prywatnego odbiorcy we Wrocławiu. Celnicy zawiadomili Centralne Biuro Śledcze.
- Zatrzymaliśmy Nigeryjczyka podejrzanego o organizację przemytu - mówi nadkom. Zbigniew Matwiej z CBŚ. - Prawdopodobnie dilerzy sprowadzili kokainę z myślą o imprezach sylwestrowych na Dolnym Śląsku, głównie we Wrocławiu. Kokainę w tak czystej postaci nazywa się "szampańską". Oczywiście handlarze sprzedawaliby ją w postaci zanieczyszczonej - mówi. Towar zostałby dziesięciokrotnie rozcieńczony i wystarczyłby na 16 tys. działek.
Podesłał: Bej
Doświadczenie - średnie, ale prawie wszystko z tej listy w ciągu dwóch miesięcy - MJ, gałka (X2), tramadol (x3), pabialginum, benzydamina (x2), tussipect, and last but not least - DXM (x3).
To był już drugi dzień naszego pobytu na działce. Pierwszego sporo paliliśmy i piliśmy ale samopoczucie bylo jak najbardziej pozytywne. Ja jak zwykle nie mogłem doczekać sie aż przyjdzie pora na imprezowanie więc zacząłem trochę wcześniej niż pozostali. Udalem się do pokoiku po moje tabletki (Acodin - 450 mg w opakowaniu za jakies 5,50 tylko trzeba kombinowac w aptece że dla mamy albo coś bo jest na receptę) przygotowałem sporą dawkę mineralki bez gazu (lepiej chyba sokiem) i do boju. Zapodałem 20 tabletek czyli 300mg dekstrometorfanu i poszedłem sobie czytac gazete.
Set: bardzo pozytywny, na fali rozwoju duchowego, intencja osiągnięcia wyższego stanu niż znane mi wcześniej;; Setting: lato, dom na wsi z ogródkiem, zwierzętami. Słońce, ciepło, cicho i spokojnie, towarzystwo koleżanki i kolegi
Opiszę dziś przeżycie, które bardzo zmieniło mój odbiór świata. Był to prawdopodobnie mój "najlepszy" trip w dotychczasowym życiu.
To wydarzenie miało miejsce około pół roku temu. Wcześniejsze miesiące były dla mnie wyzwaniem ze względu na wiele zmian na każdym polu życia. Jednak całe szczęście udało mi się podołać i w lato byłem gotowy na nowe perspektywy.
Nazwa substancji:bezydamina 0.5g/59 kg. (doustnie oczywiście)
Poziom
doświadczenia:marihuana(duużo),amfetamina(raz),Aviomarin,alcohol,kofeina,efedryna(kilka
razy przed w-f)
Set&Setting: wieczór,godz.21.35,starzy u znajomych do 22,chęć doznania
halucynacji.
Komentarze