Konfiskata ponad 850 tys. tabletek ecstasy

Francuscy celnicy z Dunkierki skonfiskowali największą ilość ecstasy wykrytą kiedykolwiek we Francji

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

2212
Francuscy celnicy z Dunkierki skonfiskowali 852,5 tys. tabletek ecstasy, największą ilość wykrytą kiedykolwiek we Francji - poinformowano w czwartek w Paryżu.

Przemyt był ukryty w ramie ciężarówki, jadącej z Niemiec i zmierzającej promem do W.Brytanii. Kierowca, który przyznał się do udziału w przestępstwie, został aresztowany - podano w komunikacie ministerstwa ds. budżetu.

Celnicy znaleźli też w tym samym samochodzie ponad 120 kg półproduktów do wyrobu amfetaminy.

Dotychczas największa ilość ecstasy skonfiskowana we Francji wynosiła 584 tys. tabletek.
(reb)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

rhoxi (niezweryfikowany)

i cala energia psu w dupe :(
JeMy GrZyBy W P... (niezweryfikowany)

Oni na Manieczki jechali :>>>
Leeeeena (niezweryfikowany)

Ehhh, tyle materiału poszło się jebać. Szkoda.
zielony miś (niezweryfikowany)

ale by z tego fajna 4osobowa impreza byla :) po 200 tysiecy dropsów na jednego
dr Timothy Leary (niezweryfikowany)

ale by z tego fajna 4osobowa impreza byla :) po 200 tysiecy dropsów na jednego
pixia (niezweryfikowany)

ale by z tego fajna 4osobowa impreza byla :) po 200 tysiecy dropsów na jednego
Marcin (niezweryfikowany)

Oni na Manieczki jechali :>>>
LaSziDo (niezweryfikowany)

DLA WSZYSTKICH STARCZY - gdybym tyle mial to bym pojechal na mayday i bym rozrzucal - ale jakby mi si eudalo wniesc :) a nie tak skromnie z 12 :P - <br>.........................zeby zyc trzeba jesc.......
konradino (niezweryfikowany)

ciekawe czy wiezli z rosji czy z niemiec? :P
k (niezweryfikowany)

Kto jest na tyle bezmyślny że puszcza na raz jednym transportem 800k piguł? Chciał sobie oszczędzić kilkuset funtów na przewózce, a poszedł się jebać transport, kurier i tablety za ~2.000.000 usd :-o.
ALinkA (niezweryfikowany)

Kto jest na tyle bezmyślny że puszcza na raz jednym transportem 800k piguł? Chciał sobie oszczędzić kilkuset funtów na przewózce, a poszedł się jebać transport, kurier i tablety za ~2.000.000 usd :-o.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie pozytywne z chęcią do przeżycia czegoś nowego, pouczającego. Poprzednie tripy zawsze pozostawiały niedosyt, więc liczyłam na coś wyjątkowego.

Zaczęliśmy razem z chłopakiem o 18:00. Znajomy chłopaka raz/dwa razy w roku ma dostawę, tym razem wypadła w połowie listopada. Przypominam sobie, że moje pierwsze bliskie spotkanie z kapeluszami odbyło się dwa lata wcześniej w podobnym czasie. "To nie może być przypadek!"- myślę i żuję każdego grzybka z osobna - dokładnie jak za pierwszym razem, kiedy żołądek nie poradził sobie i część tripa wisiałam na toalecie. Przy kolejnych razach do spożycia potrzebowałam jakiejś przegryzki. Poszatkowane nadzieniem do tosta lub posypka na bułce + kleks z  ketchupu, który skutecznie zabija smak. 

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Dobry nastrój

Jesienne popołudnie październik 2007 roku, po 3 tygodniach złotej polskiej jesieni   nadszedl czas oderwać moja smukłą 2 metrową, pełną pachnących lepkich kwiatów istotę od matki ziemi, postanowiłam zachmurzyć niebo aby mój opiekun wreszcie znalazł powód uwolnienia moich korzenii z gruntu za szopką i zaniósł mnie na stryszek abym tam w zacienieniu mogła odpocząć uwieszona na więźbie i dała spłynąć ostatnim sokom do kwiatu aby nie zabrakło podstawy. M przyszedł do mnie pod osłona nocy i w ukryciu starannie poprzycinał wszystkie listki tak jak scina się włosy gdy posiądą już swoja mądrośc.

  • Bad trip
  • Gałka muszkatołowa

Set: Niby w porządku, bo wyniki badań lekarskich wykluczyły wszystkie "złe rzeczy", ale ponad miesiąc potężnego stresu jednak został w ciele i głowie... "Coś" mi mówiło, że to zły pomysł, ale nie - ja zawsze wiem lepiej... Chciałam zabawy, relaksu, fajnych wkrętów przy mantrach. Pozytywne nastawienie po lekturze fajnych raportów. Setting: mój pokój, zapas Coli i jedzenia - łóżko, kocyk, lapek, muza - wszystko co do przeżycia potrzebne. W razie czego - Z. przybiegnie na pomoc.

* tytuł raportu wymyśliła dla jaj kumpela (nazwijmy ją Z.). Wtedy jeszcze nas bawił… Drugą część dopisałam już post factum.

Kończę ten opis przeżycia 21.10.14., po powrocie z toksykologii, w 65 godzinie od zażycia – ciągle lekko rozbita, wystraszona, pokłuta, z przykurczami mięśni i chyba na kacu po klonazepamie. Zimno.

Tylko wątki od 17.46 do 22.00 pisałam na bieżąco, czyli 18.10. Reszta powstaje tej chwili.

So, 18.10.14…

  • Ayahuasca
  • Mimosa tenuiflora
  • Przeżycie mistyczne
  • Ruta stepowa

specjalnie wyszukane miejsce nad Wisłą, pragnienie oczyszczenia, uzdrowienia, wglądu...

Mieszankę ruty i mimozy nazywam roboczo europejską Ayahuaską ponieważ zawiera podobnie jak amazońska Ayahaska - DMT.

Wcześniej wypiłem tą mieszankę na wigilię co między innymi dało mi wizje związane z Jezusem.

Teraz chcę opisać podróż, którą miałem kilka dni temu (noc z 14 na 15 kwietnia 2011).

Postanowiłem, że zdecyduję się na spożycie Aji samotnie w Naturze, tylko jeśli znajdę miejsce, które będę odbierał jako bezpieczne i wspierające. Wybrałem się na wędrówkę z plecakiem nad Wisłę w okolicy Konstancina.

randomness