Kilkanaście tysięcy butelek wina i 270 kilogramów marihuany

Trzy osoby podejrzane o przemyt ponad 270 kilogramów narkotyków ujęli wielkopolscy policjanci - podała we wtorek KWP w Poznaniu. Szacunkowa wartość przejętych narkotyków to 12 mln zł.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 | Poznań

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

56

Trzy osoby podejrzane o przemyt ponad 270 kilogramów narkotyków ujęli wielkopolscy policjanci - podała we wtorek KWP w Poznaniu. Szacunkowa wartość przejętych narkotyków to 12 mln zł.

Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak poinformował we wtorek, że 18 stycznia na przejściu granicznym w Jędrzychowicach policjanci z Poznania zatrzymali i skontrolowali samochód ciężarowy, który, jak wcześniej ustalili, służył do przemytu.

- Ta realizacja to kontynuacja jednej ze spraw z 2024 roku. Policjanci pracowali nad kolejnymi osobami, które miały zajmować się wewnątrzwspólnotowym przemytem narkotyków z zachodniej Europy - poinformował mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

W części ładunkowej zatrzymanej ciężarówki funkcjonariusze zabezpieczyli 20 palet, na których przewożono 16 tys. butelek wina bez wymaganych dokumentów.

- Wewnątrz kilku palet znajdowały się specjalne boksy, w których schowane były worki z marihuaną o szacunkowej wartości ponad 12 milionów złotych. Policjanci zatrzymali dwóch kierowców - przekazał Borowiak.

Mężczyźni usłyszeli m.in. zarzuty dotyczące przemytu, posiadania znacznych ilości narkotyków oraz zarzuty z kodeksu karno-skarbowego. Trafili do aresztu.

Bezkarny nie pozostanie również właściciel ciężarówki. 20 stycznia policjanci zatrzymali go na terenie Grodziska Wielkopolskiego. On też usłyszał zarzut przemytu narkotyków i został aresztowany.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan


Ten konkretny trip nie miał być niczym szczególnym, byłem nastawiony na lekką i miłą wycieczkę w świat iluzji, zatopiony w dźwiękach niemożliwie pięknej w swej dokładności muzyki. Ale Wielki DextroMethophor chodzi swoimi ścieżkami i nie zważa na zabawnych mieszkańców jeszcze smutnej planety. Uznał, że dość już bycia miłym wujkiem i trzeba przykładnie ukarać tego, kto ośmiela się zakradać co noc każdego nowego miesiąca, od już dwóch z hakiem lat do jego transcendentnej rezydencji.


  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Byłem przez około 4 miesiące w stanach depresyjnych spowodowanych brakiem celu i prokrastynacją po rozwiązaniu wcześniejszych pewnych problemów z życia prywatnego, do tego dochodziło uzależnienie od marihuany, które z perspektywy czasu bardzo mocno wzmacniało prokrastynacje. Moi rodzice wyjechali na wakacje i zostawili mi wolne mieszkanie na tydzień, już wcześniej miałem ogarnięte grzyby, które tylko czekały na swój moment. Bardzo się stresowałem (jak przed każdym tripem, z tym że dochodził tu aspekt, że nigdy nie brałem tak dużej dawki). Moje oczekiwania były bardzo jasne, lecz jednak starałem się ich nie przekłuwać w wymagania, dlatego że zawsze gdy miałem zbyt duże oczekiwania to nie mogłem doznać prawdziwego oświecenia. Chciałem przemyśleć swoje uzależnienie od marihuany, to co chce w przyszłości robić w życiu, prokrastynacje i kilka prywatnych spraw.

Był wieczór około godziny 18, pogryzłem gorzki pokarm bogów i po około godzinie się zaczęło. Wszystko zaczęło się powoli kręcić, lampy na suficie były bardzo wyraźnie roztrojone, jednak byłem finalnie zdziwiony, że wizualizacje były słabsze niż na moim najmocniejszym tripie (2.8g), później okazało się, że odbiło się to na myślach, bo w mojej głowie był taki meksyk jakbym zjadł co najmniej 8g.

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Chęć umilenia popołudnia wyrażona Tęsknotą za Utraconym.

 

Minęło już kilkadziesiąt minut odkąd wyciumkany papier znalazł się w moim żołądku. Głowa zaczęła przeczuwać nadchodzący obłąkańczy stan. Ciało zaczyna drżeć, motam się chwilę; szukam odpowiedniego rytmu z którym mogłabym popłynąć; Hallucinogen – The Lone Deranger. Widzę odbicie samej siebie.

  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Urodziny kolegi, przyjemne miejsce, las, jezioro

 

randomness