16-latka ukryła narkotyki między paluszkami rybnymi a pierogami

Przed sąd dla nieletnich trafi 16-latka z Łomży zatrzymana przez policję za posiadanie środków odurzających. Mundurowi znaleźli w wynajmowanym przez nią mieszkaniu 120 gramów kryształu. Narkotyki nastolatka ukryła w zamrażarce.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 | Białystok

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

97

Przed sąd dla nieletnich trafi 16-latka z Łomży zatrzymana przez policję za posiadanie środków odurzających. Mundurowi znaleźli w wynajmowanym przez nią mieszkaniu 120 gramów kryształu. Narkotyki nastolatka ukryła w zamrażarce.

Jak przekazała podlaska policja, łomżyńscy kryminalni ustalili, że nieletnia mieszkanka Łomży może posiadać znaczne ilości środków odurzających. Zatrzymali dziewczynę w wynajmowanym przez nią mieszkaniu.

"Nastolatka nie kryła zaskoczenia widokiem policjantów. Początkowo twierdziła, że nie posiada żadnych narkotyków. Jednak po chwili rozmowy wskazała policjantom środki odurzające, które przetrzymywała w zamrażarce" - przekazała w komunikacie policja z Łomży.

Jak przekazała policja, było to blisko 120 gramów kryształu, który miał trafić do obrotu. Mundurowi zabezpieczyli 600 złotych, które mogą pochodzić z przestępstwa. Narkotyki zostały wysłane do dalszych badań do laboratorium.

16-letnia mieszkanka Łomży za swoje czyny odpowie przed sądem dla nieletnich.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

olo lat 30 mies... (niezweryfikowany)

16 latka.... wynajęte mieszkanie....
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa

Cóż, właściwie to ten trip nie był w sumie wcześniej planowany, tak się jakoś złożyło, że wybrałem się z kumplem [kovens - greetz :PP ] po nasionka Ipomoea violacea do centrum handlowego [hmm `ttw dom i ogrod`].


Wyposażenie - w sumie mieliśmy ze sobą jedynie litr yerby i browara :) Tak w sumie od niechcenia zabrałem też ze sobą paczkę bielunia [datura faustousa], w sumie nie zamierzając tego wcinać.


  • Grzyby halucynogenne

S&S: lipcowe upalne popołudnie 2009 mazury, molo piaszczysty brzeg jeziora

Wiek i doświadczenie: 17 lat, mj, haszysz, amfetamina, alkohol, dopalacze

Ilość: po 50 suszonych łysiczek

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Pozytywny ale trochę zagubiony, oczekiwałem smoków. To było na początku sesji, niedługo przed trudnym egzaminem. Łączny czas doświadczenia to około 10 godzin.

Nie jestem ekspertem od dragów. Do tej pory moje jedyne narkotyczne przeżycia wynikały z marysi, alkoholu lub zbyt dużej ilości zielonej herbaty. Ostatnio jednak żarłocznie poszukuję nowych przeżyć, dlatego nie mogłem odmówić gdy mój dobry kolega, doświadczony kwasiarz, zaproponował coś mocniejszego. Kupiłem od razu dwa kartony i poprosiłem o tripmasterkę. Teraz wystarczyło poczekać do wtorku.

  • Bad trip
  • Benzydamina

Pomimo iż kilka tripów z benzydaminą było za mną, doskonale wiedziałem, co cipacz robi z mózgu, za sprawą tego, że nigdzie dxm nie mogłem dorwać, zakupiłem 4 paczki tantum rosa, ekstrakcja wyszła bardzo dobrze, jestem sam w swoim pokoju, nikogo wokół mnie, tylko ja i ciemność, kto miał schizy na benzie wie dobrze, że to nie za dobre miejsce, jednakże... dla mnie idealne, kocham tripy w samotności.

 
Za godzinę zero przyjąłem sobie 19:30, wtedy skończyłem ekstrakcję i postanowiłem władować w siebie do razy 2 gramy benzy.

T+25 minut – mój test na to, czy benza się ładuje to dmuchanie ustami, takie głośnie wydychanie powietrza co minutę, jeżeli dźwięk zacznie być „metaliczny”, mam znak, że benza zaczyna działać, co też nastąpiło po 25 minutach.