No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)

Niszczyciel rakietowy USS Paul Hamilton (DDG 60) Marynarki Wojennej USA udaremnił przemyt ogromnej ilości narkotyków w Zatoce Omańskiej.
Niszczyciel rakietowy USS Paul Hamilton (DDG 60) Marynarki Wojennej USA udaremnił przemyt ogromnej ilości narkotyków w Zatoce Omańskiej. Niepozornie wyglądająca łódź rybacka na swoim pokładzie krył 802 kilogramy metamfetaminy i 1000 kilogramów haszyszu. Jednostka działająca jako wsparcie Combined Task Force nie pozwoliła jednak, aby trafiły na czarny rynek. Wyjaśniamy, czym jest USS Paul Hamilton i jakie ma możliwości.
Centralne Dowództwo Sił Morskich USA poinformowało o kolejnej, udanej akcji Marynarki Wojennej USA. Jeden z jej niszczycieli, który wspiera działania Combined Task Force (CTF) 150 w rejonie Zatoki Omańskiej, udaremnił przemyt narkotyków o wartości ok. 42 mln dolarów. Do zatrzymania łodzi rybackiej doszło w piątek, 21 kwietnia. Członkowie Marynarki Wojennej USA i amerykańskiej Straży Wybrzeża z Paula Hamiltona przejęli statek.
Zanim do tego doszło, pięciu przemytników znajdujących się na pokładzie łodzi rybackiej próbowało pozbyć się 50 worków metamfetaminy, wyrzucając je za burtę. Część z nich udało się odzyskać. Jak donosi Centralne Dowództwo Sił Morskich USA, przemytnicy przedstawili się jako obywatele Iranu. To nie pierwsza taka akcja w tym regionie. Przemytnicy często wykorzystują wody Zatoki Omańskiej, aby przerzucać nielegalną broń, czy narkotyki, o czym niejednokrotnie już informowaliśmy.
W zatrzymaniu, do którego doszło 21 kwietnia uczestniczył USS Paul Hamilton (DDG 60). Jest to amerykański niszczyciel typu Arleigh Burke. Jego nazwa jest ukłonem w stronę Paula Hamiltona, trzeciego Sekretarza Marynarki Wojennej USA. Jednostka, którą zwodowano w 1993 r. ma długość 154 m i może poruszać się z prędkością 56 km/h. Na jej pokładzie pomieści się ponad 300-osobowa załoga.
USS Paul Hamilton wyposażono w szereg zaawansowanych technologii. Wśród nich można wymienić np. radar AN/SPY-1D, który służy do obserwacji przestrzeni powietrznej i powierzchni morza, a także okrętowy systemu kierowania ogniem Mark 99. Te rozwiązania pozwalają na przechwytywanie samolotów i pocisków z dużej odległości. W uzbrojeniu niszczyciela znajdują się: armata morska Mk 45 kalibru 5 cali (127 mm), systemy pionowego przechowywania i wystrzeliwania uzbrojenia rakietowego MK 41 VLS, systemy artyleryjskie Phalanx CIWS, a także torpedy MK 46.
No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)
Hej, może na wstępie napiszę coś o sobie. Mam na imię Adam i od razu dziękuję tobie że poświęcasz swój czas na przeczytanie tego, chciałem tylko zostawić tutaj cząstkę siebie, moich przeżyć i tego co czuję.
lekkie fizyczne zmęczenie upalnym dniem, wczesny wieczór,pokój z otwartymi oknami, miło nastawiające towarzystwo siostry i to znane wielu osobom uczucie chęci by teraz było lepiej niż poprzednim razem
Nie wiem, czy powinno mnie to martwić, ale bardzo lubię to uczucie uspokojenia w ciągu dnia. To, które pozwala łatwiej mi znieść każde niepowodzenie. To, które stało się złotym zdaniem powtarzanym w myślach zawsze, gdy przypominam sobie swoją słabość. Świat może mi robić co chce, podczas gdy ja mam na niego najlepsze antidotum w postaci stwierdzenia, że dziś i tak coś sobie wezmę;) Tak było i w tym przypadku, którego zaistnienia w nie żałuję w najmniejszym nawet stopniu.
50 mg 3-meo-pcp przyjęte donosowo przez dwie osoby w rozłożeniu na 3 dawki (w odstępach godzinnych). Ok. pół godziny po ostatniej dawce 3-meo-pcp przyjęte kartony z 2 mg 25b. Z początku 3-meo-pcp wydawało się wykazywać bardziej działanie relaksacyjne, aniżeli stricte dysocjacyjne. Błogostan i niedosyt nakłonił nas do dorzucenia 25b. Już po upływie pół godziny czuć było nadchodzący kataklizm, ale z uwagi na głębokie poczucie komfortu, przekonanie, że nastąpi coś kompletnie nieprzewidywalnego, nie niosło ze sobą lęku.