Narkotyki ukryte w dziecięcym kombinezonie. Kot miał udawać dziecko

Pewna Rosjanka chciała ukryć fakt, że sprzedaje narkotyki. Schowała je w niemowlęcym kombinezonie, a że nie miała kogo w nim nosić, wykorzystała... żywego kota.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2.pl | APOL

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

59

Właścicielka kota, zakochana w pupilu do tego stopnia, że traktuje go jak dziecko i przebiera w dziecięce ubranka? Nie, to nie ten przypadek. Pewna Rosjanka chciała ukryć fakt, że sprzedaje narkotyki. Schowała je w niemowlęcym kombinezonie, a że nie miała kogo w nim nosić, wykorzystała... żywego kota.

Nie był to kot w butach, a kot... w niemowlęcym kombinezonie. Zwierzak nieświadomie został wspólnikiem, a właściwie zakładnikiem handlującej narkotykami kobiety.

Mieszkanka Kraju Krasnojarskiego próbowała zarobić na życie, sprzedając mefedron. Według polsatnews.pl, Rosjanka stwierdziła, że zabronione substancje ukryje w niemowlęcym kombinezonie, ale brakowało jej dziecka, które mogłaby w nim umieścić. W dziecięcym ubranku schowała więc kota, a także paczki z mefedronem.

Rosjanka sprzedawała narkotyki w Niżnym Tagile (azjatycka część Rosji). Kręciła się nieopodal jednego z ośrodków wczasowych. Byłą z nią nieletnia córka i — jak mogło się wydawać na pierwszy rzut oka — niemowlę.

Patrolujący okolicę policjanci zauważyli jednak, że kobieta usiłuje sprzedać narkotyki. Jakież było ich zdziwienie, gdy zajrzeli do niemowlęcego kombinezonu i odkryli, że wcale nie ma w nim dziecka.

Kot raczej nie był świadomy, że uczestniczy w niecnym procederze. Wydawał się dość zrelaksowany i cierpliwy. Chyba nawet uciął sobie drzemkę.

O relaksie mogła za to zapomnieć właścicielka zwierzęcia. W kombinezonie policjanci odkryli saszetki z narkotykami, a w wynajmowanym przez kobietę mieszkaniu znaleziono nie tylko narkotyki, ale i wagi elektroniczne oraz materiały do pakowania.

Jak się okazało, Rosjanka porcjowała i sprzedawała narkotyki, które otrzymała od anonimowego sprzedawcy. Kontaktowała się z nim przez komunikator internetowy. Mężczyzna, obawiając się konsekwencji, zostawiał zabronione substancje w skrytce.
Pomysłowa mieszkanka Kraju Krasnojarskiego została zatrzymana przez policję.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • MDMA
  • Pierwszy raz

Mieszkanie przyjaciół.

Wprowadzenie:

 

  • Dekstrometorfan
  • Retrospekcja

Nastawienie psychiczne bardzo dobre, przystanek, wieczór. Nastrój wyrównany, podekscytowanie. Oczekiwania raczej niskie.

Jesień 2010

  • 2C-P

Wiek i doświadczenie: 24; marihuana, dxm, benzydamina, gałka, amfetamina, metkatynon, mefedron, 2c-e, 4-ho-met, 4-aco-dmt, 2c-p, metylon, butylon



Waga: ok 105 kg



Substancja i dawkowanie: 16.5mg 2c-p (roztwór alkoholowy); T+ 0- 14 mg

T+ 5h- 2.5 mg



Set & Settings: ciepły czerwcowy dzień, który miał zostać umilony synestetycznym terrorem. Towarzyszyła mi dziewczyna (trzeźwa)




  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Bardzo dobry, duża ekscytacja i ciekawość, ale bez niepokoju (ze względu na wcześniejsze doświadczenia psychodeliczne, i wydaje mi się że dosyć dużą samokontrolę). Miejsce podróży wśród natury (choć nie do końca dzikiej, bo był to park), w razie czego przygotowane tripkillery.

Ten tripraport jest opisem mojego pierwszego razu, z własnoręcznie wychodowanymi psilocybe cubensis mckennai. Cała hodowla zajęła jakieś 3 tygodnie, i przebiegła bez większych problemów, toteż gdy ostatni grzybek zrzucił zasnówkę, natychmiast wszystkie ususzyłem, i przygotowałem się do sprawdzenia. Na pierwszy test zaprosiłem dwie osoby, które będę nazywać K i M. Set&Setting: Bardzo pozytywny, zero niepokoju, spora ciekawość.

randomness