Strasburg: Skazanie za uprawę konopi indyjskich na potrzeby własne zgodne z Konwencją

Skazanie karne osoby, która wyhodowała marihuanę na potrzeby własne, aby walczyć z przewlekłym bólem, mieści się w granicach swobody decyzyjnej państwa i nie narusza postanowień Konwencji - stwierdził Europejski Trybunał Praw Człowieka. I dodał, że państwom przysługuje szeroki margines uznania w dziedzinie regulacji legalności substancji psychoaktywnych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Prawo.pl | Katarzyna Warecka

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

26

Skazanie karne osoby, która wyhodowała marihuanę na potrzeby własne, aby walczyć z przewlekłym bólem, mieści się w granicach swobody decyzyjnej państwa i nie narusza postanowień Konwencji - stwierdził Europejski Trybunał Praw Człowieka. I dodał, że państwom przysługuje szeroki margines uznania w dziedzinie regulacji legalności substancji psychoaktywnych.

Skargę do Trybunału wniósł obywatel Szwecji, który hodował marihuanę na potrzeby własne. Skarżący twierdził, że roślina była mu potrzebna jako lekarstwo na przewlekły ból, mimo że środek ten nie został mu przypisany przez lekarza.

Inwalida na wózku hoduje marihuanę

Skarżący od 1994 r. poruszał się na wózku inwalidzkim po tym, jak złamał kręgosłup w wypadku samochodowym. Przewlekłe bóle, na które nie pomagały tradycyjne środki przeciwbólowe, doprowadziły skarżącego do depresji. W tym czasie medyczna marihuana była dostępna w Szwecji na receptę przy leczeniu stwardnienia rozsianego, nie była jednak refundowana, więc skarżący musiałby ponieść duże koszty jej zakupu. Skarżący wskazał, iż marihuana z własnej hodowli pomagała mu przy spożyciu niewielkich ilości dwa razy dziennie, a komfort jego życia znacznie się poprawił i mógł wrócić do pracy na pełen etat. W 2015 r. został oskarżony o dwa przestępstwa: wyrób i posiadanie narkotyków oraz używanie narkotyków. Jakkolwiek sąd pierwszej instancji go uniewinnił, to skarżący ostatecznie został skazany za te czyny na karę grzywny w wysokości około 520 euro. Przed Trybunałem skarżący zarzucił, iż skazanie to stanowiło naruszenie jego prawa do poszanowania życia prywatnego, chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka.

Konopie nielegalne, bez względu na cel hodowli

Trybunał nie zgodził się ze skarżącym i nie potwierdził naruszenia art. 8 Konwencji. Trybunał uznał, iż skazanie karne stanowiło ingerencję w prawo skarżącego do poszanowania jego życia prywatnego, było przewidziane ustawą i realizowało uprawniony cel wskazany w art. 8 ust. 2 Konwencji. Do rozstrzygnięcia pozostało więc sprawdzenie, czy ingerencja była "konieczna w demokratycznym społeczeństwie", jak wymaga tego art. 8 ust. 2 Konwencji. W tej mierze Trybunał wskazał, iż niniejsza sprawa nie dotyczyła jako takiej legalności używania i hodowania konopi, lecz raczej tego, czy niezwolnienie skarżącego z odpowiedzialności karnej za te czyny stanowiło naruszenie jego prawa do poszanowania życia prywatnego. Krajowy Sąd Najwyższy uznał, iż nawet jeżeli skarżący działał w stanie wyższej konieczności, a jego czyny nie stanowiły zagrożenia dla innych osób, mimo to dopuścił się przestępstwa. Jego indywidualne okoliczności zdrowotne zostały uwzględnione wyłącznie w wymiarze kary.

Legalność marihuany należy do swobody uznaniowej państwa

Trybunał wskazał w tej mierze, iż w czasie postępowania karnego skarżący uzyskał receptę na korzystanie z konopi indyjskich w celach przeciwbólowych, a nadto nie dowiódł, by postępowanie karne miało na niego negatywny wpływ. Trybunał stwierdził, iż państwom-stronom Konwencji przysługuje szeroki margines uznania w dziedzinie regulacji legalności substancji psychoaktywnych, którego władze szwedzkie w tej sprawie nie przekroczyły. Sądy krajowe dokonały prawidłowego zrównoważenia interesów zaistniałych w niniejszej sprawie, to jest, z jednej strony, interesu skarżącego w uzyskaniu dostępu do skutecznego środka przeciwbólowego, oraz, z drugiej strony, interesu publicznego w egzekucji systemu kontroli narkotyków i substancji leczniczych. W tym stanie rzeczy, naruszenie art. 8 Konwencji nie miało miejsca.

W prawie polskim korzystanie z konopi w celach medycznych jest możliwe od 2017 r., kiedy do ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wprowadzono postanowienia art. 33a-33d. W świetle omawianego rozstrzygnięcia Trybunału, aktualna polska regulacja dostępu do marihuany w celach leczniczych jest zgodna z Konwencją o prawach człowieka.

Thörn przeciwko Szwecji - wyrok ETPC z 1 września 2022 r., skarga nr 24547/18.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Set & Setting : deszczowy smętny dzień, jakoś pierwsza niedziela Maja, zapowiadało się całkiem nudnie. Impreza rodzinna - tzw. komunia. Spontaniczne opuszczanie imprezy i powrót do nadciągającej, wiszącej w powietrzu benzy. Jako iż spacerowaliśmy podczas tripa i jeździliśmy autem miejscówek było sporo czyt. niżej

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Samotny wieczór i noc w swoim mieszkaniu. Pierwszy kwas:)

Mam prawo zapalić tego papierosa!

 

Dawkowanie:

lsd - 400 uq

mj - kilka wbitek

 

Ten raport to bardziej ciekawostka dla wyjadaczy niż coś, co pomoże nowicjuszowi zrozumieć ocb. 

To był moj pierwszy raz z lsd. Akcja działa się w niedziele. Następnego dnia wolne w pracy, strasznie chciałem właśnie wtedy wziąć kwas - bo w dzień. Jednak, nie wiedziałem jak na mnie podziała, czy blottery to nie jakaś dzika substancja która wyjebie mnie na 30h i potem ciężko będzie w pracy. Wiec padło na ową niedzielę.

 

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Szałwia Wieszcza
  • Tripraport

wolna chata koleżanki, ciekawa efektów substancji, pozytywnie, ale minimalny dyskomfort psychiczny spowodowany koleżanką 'X'

Uradowana wbijam do wolnej chaty koleżanki. Jesteśmy tylko we dwie. Jest zajebiście, siedzimy, gadamy, myjemy sie i 
w końcu zabieramy sie do jarania. Wieczór, koło 20h - kompletnie zapominam, że nabijam lufe dopem a nie zielonym i zaczynam podpalać. Ściągam buch za buchem i wszystko w porządku chill prawie jak zwykle, aż w końcu zawartość szkła się wyzerowała, powoli uświadamiam sobie, że grubszy festyn sie zaczyna [hell yeah!].

  • Amfetamina
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • LSD-25
  • MDMA (Ecstasy)

Set & Settings: wolne mieszkanie gdzieś na mazurskim zadupiu. Nastroje pozytywne, jak zwykle. Ja pracuję, Lady A. wakacjuje w pełni.

Substancje przyjęte: w sumie w przeciągu niecałego tygodnia na dwie osoby zeszło jakieś 15 opakowań Antidolu, 3 kartony kwasu, 4 tabletki ecstasy, niecały gram słabej fety, 3 paczki Akodinu i duuużo alkoholu.

Wiek: 22

randomness