WADA przebada marihuanę. Substancja może zostać zdjęta z listy zakazanych

Szykuje się przełom w walce z dopingiem u sportowców. Grupa doradcza działająca na zlecenie WADA (Światowej Agencji Antydopingowej) ma zbadać czy marihuana dalej powinna znajdować się na liście zakazanych środków. Usunięcie jej z tego grona nie będzie jednak operacją błyskawiczną...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

sport.tvp.pl
Jakub Łokietek

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

83

Szykuje się przełom w walce z dopingiem u sportowców. Grupa doradcza działająca na zlecenie WADA (Światowej Agencji Antydopingowej) ma zbadać czy marihuana dalej powinna znajdować się na liście zakazanych środków. Usunięcie jej z tego grona nie będzie jednak operacją błyskawiczną...

Dyskusja o dopuszczeniu stosowania substancji trwa od dłuższego czasu, ale ostatnio ponownie zyskała na rozgłosie przez sprawę amerykańskiej sprinterki – Sha'Carri Richardson, która przez wykrycie w jej organizmie THC została wycofana z igrzysk olimpijskich w Tokio.

Teraz naukowcy współpracujący z WADA zbadają jeszcze raz, czy marihuana powinna pozostać zakazana – taką informację przekazała sama agencja we wtorek.

"Po otrzymaniu wielu zapytań ze strony interesariuszy Komitet Wykonawczy zdecydował się poprzeć prośbę Grupy Doradczej Ekspertów, aby rozważyć status marihuany" – można przeczytać w komunikacie.

Sprawa nie zostanie jednak rozwiązana błyskawicznie. Badania ruszą dopiero w 2022 roku i do momentu wyników substancja pozostanie wciąż zakazana.

Richardson została pozytywnie przetestowana w czerwcu podczas amerykańskich prób przedolimpijskich. Poza zakazem udziału w igrzyskach otrzymała miesięczne zawieszenie. Tłumaczyła się, że stosowała marihuanę, aby poradzić sobie ze śmiercią matki.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Codzienna depresja

Jest to opowieść o trzech podróżach, które mimo użycia niewielkich ilości substancji, doprowadziły mnie do iście bieluńskiego stanu. Oznaczyłem kategorie jako "katastrofa", bo choć nie jest to tzw bad trip, ani nic złego się nie stało, to jednak moje delirium i solidne halucynacje, zostawiły trwały ślad w psychice.

 

TRIP PIERWSZY - MARIHUANA + 300mg DXM

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Miks

 Poniższy trip-raport to opis przeżyć wywołanych przedawkowaniem GBL. Napisałem go w celu przestrogi przed nierozsądnym dawkowaniem.

 Był ciepły wiosenny dzień, a ja wracałem z apteki. Na stacji dworcowej spotkałem trzech kumpli. Chwilę pogadaliśmy pijąc piwo i wtenczas spożyłem przy nich 900mg Dekstrometorfanu. Chwilę potem postanowiliśmy udać się do mnie do domu, celem spokojnego pogadania i pogrania na x360. Wszystko działo sie około godziny jedenastej.

  • Szałwia Wieszcza


Nabilem sobie do fajeczki delikatna ilosc salvii.

Tak gdzies rownowartosc lufki. Spalilem. Dym nie byl tak ostry

jak sie czyta w opisach tripow na erowidzie czy lycaeum. Stwiedzilem zadnych

efektow.


Dawka za slaba. Trudno. Wychodze.

Ide po schodach i stopniowo czuje jak wchodza przyjemne efekty. jakbym szedl

boso.


Czuje kazda nierownosc, kant schodow. Coraz bardziej intryguje mnie swiatlo.

Reflektory wycelowane w plecy, ale niegrozne.

  • Benzydamina

Nazwa substancji: Benzydamina


Poziom doswiadczenia: mj, xtc, dxm, lsd, efedryna, gaz ronson, amfetamina. Benzy po raz pierwszy.


Dawka, metoda zazycia: Extrakt z 2 torebek Tantum Rosa, przefiltrowany przez chusteczke, ktora (po przycieciu :-) polknalem.


"Set & Setting": Stan umyslu pozytywny, zazylem z ciekawosci, w domu.