|Nazwa substancji|- Benzydamina

Żegnamy pieski :)
Dwa z bydgoskich psów policyjnych, po latach służby, przeszły na zasłużoną emeryturę, Fiona i Buczuś zamieszkają w domach swoich przewodników, gdzie na stałe zostaną członkami ich rodzi
W czwartek w bydgoskiej komendzie odbyło się niezwykłe pożegnanie. Szczególne dla dwóch psów policyjnych - Fiony i Buczusia oraz ich opiekunów asp. szt. Krzysztofa Furmaniuka i asp. szt. Sebastiana Sprenger, bo policjanci - przewodnicy i ich czworonogi przez lata wspólnej służby ogromnie się zżyli.
Fiona jest dziewięcioletnim owczarkiem niemieckim. Służbę w Policji zaczęła 2013 roku od kursu „wyszukiwania zapachów narkotyków” w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach. Po zakończeniu szkolenia Fiona wróciła do Bydgoszczy, gdzie swoim węchem wspierała policjantów w ujawnianiu ukrytych środków narkotycznych.
W trakcie służby wraz ze swoim przewodnikiem asp. szt. Krzysztofem Furmaniukiem niejednokrotnie wskazywała miejsce ukrycia narkotyków. To właśnie Fiona w czasie przeszukania piwnicy bloku na bydgoskim Fordonie wskazała miejsce, gdzie dealer ukrył znaczną ilość środków odurzających. Wiele razy wskazywała też inne ukryte środki, np. w skrytce pod piecem kaflowym, w tapicerce kanapy oraz w zakamarkach strychów i garaży.
Fiona dwukrotnie brała udział w Kynologicznych Mistrzostwach Województwa Kujawsko- Pomorskiego, w których zdobyła pierwsze oraz piąte miejsce w kategorii psów do wyszukiwania zapachów narkotyków.
Niestety, na przełomie ostatnich kilku miesięcy stan zdrowia Fiony znacznie się pogorszył, co wykluczyło ją z dalszej służby w Policji.
Z początkiem 2021 roku suczka przeszła na emeryturę. Zamieszkała z rodziną asp. szt. Krzysztofa Furmaniuka, gdzie znalazła opiekę, spokój, ciepło i dużo miłości.
Buczuś urodził się 21 października 2009 r. Służbę w Policji rozpoczął od kursu specjalistycznego „wyszukiwania zapachów środków odurzających” w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach w 2010 r.
W 2012 r. trafił pod opiekę asp. szt. Sebastiana Sprenger z przekazania po przewodniku, który odszedł na emeryturę. Od tęgo czasu mieszkał z rodziną policjanta stając się jej częścią.
W organizowanych w 2017r. Wojewódzkich Zawodach Kynologicznych Buczuś zajął drugie miejsce napawając swojego przewodnika wielką radością obraz dumą.
Buczek uczestniczył w pokazach, które były organizowane w przedszkolach i szkołach, gdzie potrafił pokazać swój spokojny charakter i wyuczone posłuszeństwo.
Z dniem 01.01.2021r. został wycofany ze służby z uwagi na wiek oraz stan zdrowia. Buczuś pozostanie ze swoim przewodnikiem i jego rodziną, która będzie się cieszyć psią obecnością i bezwzględną miłością.
Komendant Miejski Policji w Bydgoszczy mł. insp. Witold Markiewicz podziękował policjantom za trud służby i zaangażowanie i za pośrednictwem Naczelnika Wydziału Prewencji bydgoskiej komendy podinsp. Tomasza Meyze, wręczył im listy gratulacyjne.
Spokó i cisza. Ogólnie spoko.
Dziś ciąg dalszy raportu ze strony: https://neurogroove.info/trip/zrozumia-em-przes-anie-thc
Obudziłem sięprzed 11:00. Zapodałem 2 kapsułki Citroseptu. To jest grejfrut w tabletkach. Wersja forte :)
Około 11:30 - pierwszy skręt z maryśki zmieszanej z tytoniem. Standardowo, 1/3 paapierosa.
11:40 - poszedłem do dilera po 2 gramy. Ciepło jak diabli. Mokra koszula od tego gorąca. W ogóle nie czuję działania THC.
Podekscytowanie nadchodzącym tripem planowanym już od dłuższego czasu i mającym odbyć się podczas pobytu w Norwegii; nadzieja na kanapowy, introspektywny trip która niestety zostaje dość brutalnie rozwiana.
Wyprawa na dworzec w Oslo od początku jawi się w moim umyśle jako coś abstrakcyjnego. Z pewnym niepokojem wyczekuję momentu, w którym poznam K – naszego kwasowego towarzysza. Dość dotkliwie odczuwam to, że jestem w całkowicie nieznanym miejscu, otoczona masą ludzi spieszącą się nie wiadomo dokąd i po co, podświadomie wyłapuję niezrozumiałe strzępki norweskich rozmów. Czekam na K razem z P, jednocześnie przecierając oczy i usiłując wyplenić z nich resztki zaspania będące skutkiem zerwania się z łóżka o nieludzkiej wręcz godzinie.
Salvia divinorum – suszone liście – Pierwszy raz
Doświadczenie ogółem – mj,LSD, amfa, psylo, etanol(zaawansowany)
Sprzęt : własnej roboty faja wodna bez rurki – pionowa , palnik na propan-butan z butlą (do lutowania rur)