- Marihuana
- Pierwszy raz
Spontan, nastawienie jak najbardziej pozytywne, chęć spróbowania czegoś nowego razem ze znajomymi i dziewczyną. Centrum miasta, później plaża i las.
- Marihuana
- Przeżycie mistyczne
Dobry nastrój
Jesienne popołudnie październik 2007 roku, po 3 tygodniach złotej polskiej jesieni nadszedl czas oderwać moja smukłą 2 metrową, pełną pachnących lepkich kwiatów istotę od matki ziemi, postanowiłam zachmurzyć niebo aby mój opiekun wreszcie znalazł powód uwolnienia moich korzenii z gruntu za szopką i zaniósł mnie na stryszek abym tam w zacienieniu mogła odpocząć uwieszona na więźbie i dała spłynąć ostatnim sokom do kwiatu aby nie zabrakło podstawy. M przyszedł do mnie pod osłona nocy i w ukryciu starannie poprzycinał wszystkie listki tak jak scina się włosy gdy posiądą już swoja mądrośc.
- Grzyby halucynogenne
Ogólnie neutralne samopoczucie, nijakie. Miejsce: dzika przyroda, jezioro.
Pojechałem samotnie nad mało uczęszczane jezioro z cudownym soczkiem z wywarem z ostatnich kilku gram grzybków które mi zostały. Rozbiłem namiot nad samym brzegiem, perfekcyjnie osłonięty przed obserwacją z naprzeciwległej strony brzegu dzięki gałęziom drzew uginającym się w stronę wody i tworzącym swoisty parasol. Jest tam też spróchniała stara wędkarska kładka na którą dało się wejść. Moim sąsiadem był bóbr, około 15 metrów ode mnie, co okazało się dopiero na drugi dzień po zażyciu. Często odwiedzały mnie też różne ptaki (o których bardzo dziwną obserwację napiszę później).
- LSD-25
- Pierwszy raz
Set - Podekscytowanie, lekki strach i niepewność przed zażyciem LSD. Paląc marihuanę nadzieja na przedłużenie "tripa". Setting - 4 osoby biorące oraz 1 tripsitter (którego serdecznie pozdrawiam <3), muzyka (link poniżej).
A więc tak, chciałbym zacząć od tego że jest to mój pierwszy post, ja i pierwszy napisany raport na tym forum. Z góry przepraszam za jakieś niedociągnięcia, ale przed tripem postanowiłem że zacznę aktywnie uczestniczyć w funkcjonowaniu forum.
Może się przedstawię
Jestem (M). Od dawien dawna marzyłem o zażyciu mocnej substancji psychodelicznej lecz albo brakowało mi czasu, albo pieniędzy. Poniżej przedstawiam mój dzień w którym zacząłem przygodę z psychodelikami.
Karton o którym mowa kupiłem 2 tygodnie przed zażyciem od zaprzyjaźnionego kumpla.
Komentarze
[g2:2121] [g2:2126]
CZYZ NIE PODOBNI?NICZYM TE DWIE WIERZE [g2:2133] JP SEKUND - 16-TU SEKUND
------------------------------------------ [g2:2157 class=left] A I NA NASZYM SPLIFOWYM PODWORKU, PO UJAWNIENIU PODSTAW IDEOLOGICZNYCH FRANCUSKIEJ LEWICY ZAWZALOOOOO BIEDNE KURCZACZKI Z FEDERACJI MLODYCH SOCJALISTOW, TOZ TAM CALA SIATECZKE TRAFILEM KTO ICH TAM WPUSCIL? GDZIE SA KONSEKWENCJE DLA TYCH MOLI NEOCONU CO SE SRACZKOBURACZKOWY KOLOR Z CZERWIENIA I PRAWDZIWYM SOCJALIZMEM POMERDALI? ILEZ TAM JESZCZE TAKI AGENTOW... A JEST TEGO WIECEEEEEEE...... Napieralski chce wyrzucić Olejniczaka - Zarząd SLD udzielił rekomendacji Grzegorzowi Napieralskiemu, mojej skromnej osobie, na szefa klubu Lewicy - oświadczył przewodniczący SLD. Napieralski najprawdopodobniej zastąpi na tym stanowisku Wojciecha Olejniczaka. Wcześniej były szef SLD przekonywał, że nic nie grozi jego pozycji szefa klubu, a jego działanie jest dobrze odbierane przez członków partii. Na posiedzeniu zarządu Sojuszu Lewicy Demokratycznej 10 osób opowiedziało się za rekomendacją dla Napieralskiego, 9 było przeciw, a 1 wstrzymała się od głosu. Teraz ostateczną decyzję mają podjąć posłowie Lewicy. Kiedy? - Nie ma jeszcze wyznaczonej daty - uciął Napieralski. ---- BRONI SIE OJ BRONI AGENTURA, ALE WSZYSCY DO KLOAKI LUDZKOSCI POPLYYYYYYYYNAAAAAAAA "Napieralski jest zbliżony umysłowo do Lecha Kaczyńskiego" [g2:2159 class=left] Grzegorz Napieralski PAP OJ GLOWKOJA RABI, A W GOWNIE UMACZANI... W SLD i klubie Lewica trwa zawirowanie związane ze zmianą władzy. Grzegorz Napieralski, szef SLD, jest bliski zostania szefem klubu parlamentarnego Lewica. - Napieralski zawsze chciał być szefem klubu - mówi Joanna Senyszyn z SLD w programie TVN24 "Kropka nad i". - To ja ponoszę dzisiaj odpowiedzialność za partię - powiedział dziennikarzom szef SLD Grzegorz Napieralski po tym, gdy zarząd Sojuszu rekomendował go na nowego przewodniczącego klubu Lewicy. Dodał, że potwierdziła się decyzja kongresu, który "przekierował" SLD programowo i wybrał go na szefa Sojuszu. - I to ja ponoszę dzisiaj odpowiedzialność za partię - powiedział Napieralski. Palikot broni Olejniczaka - Napieralski jest zbliżony umysłowo do Lecha Kaczyńskiego - to opinia Janusza Palikota, drugiego gościa programu, który miał "mocne" wejście, mówiąc do prowadzącej program Moniki Olejnik: "Witam panią redaktor z krótkiej listy prezydenta Kaczyńskiego ludzi do wykończenia". - Najpierw był Olejniczak, którego usuwa taki władca jak Napieralski. Następnym krokiem będzie nie wejście lewicy do Sejmu. To nie jest nowoczesny system sprawowania władzy. To jest zamach stanu w SLD. Odrzuca się nowoczesny model jaki reprezentował Olejniczak - mówił Palikot. [g2:2161 class=left]WIADOMO, SWOJ SWOJEMU OKA NIE WYKOLE, KRUKI TO NIE SA, MADE BY ECON OJ GLOWKOJA, A UMACZANI W GOWNIE ZE HEJ A JA Z GLODU JAK W AUSZWITZ ZDYCHAM, JUZ OD MAJA 20 KG MNIEJ ZEBRA MI WYSTAJA BAWCIE SIE DOBRZE, SMACZNEGO BAL WIELKI BAL