Na potrzeby tego raportu, kolejny raz zwierzę się, bez wchodzenia w szczegóły (ochrona danych osobowych, haha), z tego, jak zawiłe na płaszczyźnie uczuć było moje życie. Ostatnimi czasy przypominało pierdolony Rollercoaster. Szczęście. Nieszczęście. Uniesienie. Zjazd. Radość. Smutek. Czułość. Gniew. Satysfakcja. Żal. Miłość. Rozczarowanie. Euforia! POWSTANIE Z MARTWYCH... Jezus to przy mnie chuj. On wstał z grobu raz. Ja byłem wewnętrznie martwy wielokrotnie. Tak martwy, że kurwa, gdybym się nie bał śmierci, miałbym wyjebane i po prostu... rzucił się z mostu.
- Fentanyl
*Nazwa substancji:Fentany
*Doświadczenie: w opioidach skromne - tramadol i kodeina
- Dekstrometorfan
- Ketony
- Marihuana
- Marihuana
- Miks
Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.
Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.
- Grzyby halucynogenne
20.06.2003
Paliwo:
psilocybe semilanceata
3 dilpaki suszonych grzybów (ok 130-140 szt.) pokruszone, zalane gorącym
wywarem z mięty, odcedzone, wypite na czczo.
Satelity :
Kolega X, kolega Y i koleżanka A.
Przestrzeń:
Ogródek z gęstą soczystą trawą, wielki leżak w cieniu śliwy, doskonała
pogoda, przed chwilą kropił deszczyk.
Komentarze
<p style='background-color: black; color: yellow;'> <a href="/index.php?q=gallery&g2_itemId=1993"> <img src="/p/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=1993&g2_serialNumber=1&g2_GALLERYSID=1abd12eb30f7557ddcef403b7d3fdf31" style="padding: 10px; float: left ;"> </a> <i>'JAKAKOLWIEK DECYZJA ZAATAKOWANIE IRANU BEDZIE <B>NIEODWRACALNYM BLEDEM</B>, NIEZAPOMNIANYM DLA WROGA,'</i> POWIEDZIAL STARSZY RANGA IRANSKI KOMANDOR. <p style="color: red; background: black;"><B>"POMYLKI MOGA ZOSTAC NAPRAWIONE, LECZ URUCHOMINIE STARTU INWAZJI NA IRAN BEDZIE NIEODWRACALNYM BLEDEM KTORY SPOTKA ODPOWIEDZ DOPOKI NIE UPADNA," <span style="color: yellow;"> POWIEDZIAL GLOWNY KOMANDOR IRANSKIEJ ARMII, MAJOR GENERAL ATAOLLAH SALEHI.<BR> <div style='background-color: Purple ;padding: 20 px; font-size=-2; font-style: italic; float:right;'> ZRODLO: <a href="http://www.presstv.com/detail.aspx?id=72701§ionid=351020101">PRESS TV</a> </div> </span> </B> </p> </p>
A MOJE PRZYZECZENIE,<BR> CODZIEN RANO BEDE CZYTAL TA FATWE,<BR> AZ SIE NIE WYPELNI...<BR>
DZIEKUJAC WSZECHMOGACEMU,<BR> IZ MOGE ISC DALEJ,<BR> TA DROGA....<BR> <BR> AZ DOTRE DO GROZNEGO,<BR> I PRZECZYTAM MA POEZJE,<BR> KTORA WYDAM W NORYMBERDZE.....<BR>