Bezstresowy kurs. Instruktor nauki jazdy i jego uczeń wspólnie się… naćpali

Podczas zwykłej kontroli drogowej we francuskim departamencie Seine-et-Marne żandarmi odkryli ze zdumieniem, że instruktor nauki jazdy i jego uczeń dziwnie się zachowują. Byli trzeźwi, ale test wykazał, że obydwaj są za to pod wpływem narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

nczas.com

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

424

Podczas zwykłej kontroli drogowej we francuskim departamencie Seine-et-Marne żandarmi odkryli ze zdumieniem, że instruktor nauki jazdy i jego uczeń dziwnie się zachowują. Byli trzeźwi, ale test wykazał, że obydwaj są za to pod wpływem narkotyków.

Żandarmi ze zmotoryzowanego plutonu Seine-et-Marne przeprowadzali kontrolę drogową w Marolles-sur-Seine pomiędzy zjazdem z autostrady A5 na drogę departamentalną nr 411. Zatrzymano też pojazd nauki jazdy.

27-letni instruktor i jego 19-letni uczeń zostali poddani testom na obecność alkoholu, a później śliny pod kątem brania narkotyków. Obydwaj coś brali… Instruktorowi zatrzymano od razu prawo jazdy na pół roku i grozi mu do 2 lat więzienia, konfiskata auta i grzywna. Uczeń może otrzymać zakaz prowadzenia samochodu na kilka lat, więc z egzaminami nie musi się spieszyć.

Próbki wysłano do laboratorium w celu ustalenia rodzaju i ilości środków odurzających spożywanych przez obu mężczyzn. Dopiero po otrzymaniu tych wyników, sprawie zostanie nadany dalszy bieg.

Nie wiadomo, czy obydwaj panowie raczyli się czymś wspólnie, czy niezależnie od siebie, ale lekcja zdaje się była do pewnego momentu bezstresowa. Narkotyki stają się we Francji powoli groźniejsze od alkoholu za kierownicą.

Liczba zatrzymanych kierowców po ich użyciu w ubiegłym roku wzrosła o 28%. Według danych Krajowego Międzyresortowego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (ONISR) zatrzymano w 2018 roku 72 tys. kierowców, wobec 67 tys. w roku 2017 r.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Morfina
  • Pierwszy raz

Chęć poznania nowej substancji

Ową substancje dorwalem za friko wiec czemu by jej przy okazji nie zarzyc. Rozpuściłem ją w soku chyba z grejpfruta ale już nie pamietam było to dobre pół roku temu. Wypiłem i po 15 minutach wleciał lekki chillout narastał przez  +/- 40 minut, leżałem przed tv oglądałem jakieś pierdy bylo miło ale musiałem się położyć wczesnie spać z 23/24 bo rano na praktyki na których musiałem być A podstawa to wyspać się bo jagbym przyszedł tam jak tak zwany trup była by naprawdę lipa.

  • Ketamina


Właściwie nie wiem od czego zacząć. Ketamina to strasznie chaotyczny

narkotyk. Doświadczenie jest bardzo intensywne, ale ciężko cokolwiek o nim

powiedzieć ;). To jest coś odwrotnego do kwasa, po którym dostrzegamy

idealną harmonię i ciągłość tętniącego życiem świata który nas otacza,

miłość, pokój... K to wręcz śmierć, fragmentacja otaczającej nas

rzeczywistości, zamknięcie się w swoim świecie. K to ciągłe dygresje i

przeskakiwanie z tematu na temat. Teraz nie dziwię się treści raportu

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

OK

Sobota, 6:45.

Bez sensu, zamiast się wyspać, wstałem. Organizm przyzwyczaił się do wstawania o 6:30.  Napiłem się piwa. Zacząłem oglądać strony internetowe. Czas mijał powoli. Pomyślałem, że może się nawalę piwem i maryśką. Piwo miałem. Zadzwoniłem do dilera o 10.00.  Nie odbiera. Nie odpowiada na SMSy. Masakra.

10.00

Nudzi mi się picie piwa. Jest niedobre, gorzkie. Paskudne. Wypiłem może ze 4 butelki i mam dosyć. To nie jest dobry sposób na spędzenie soboty.

  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie, lekko zdenerwowany niepewnością posiadanego proszku. Oczekiwałem czegoś nowego, czegoś bardziej duchowego

Dwa dni przed moim odurzeniem dostałem od znajomego biały proszek, który teoretycznie ma być czystym MXE. Po sprawdzeniu małą dawką byłem skłonny w to uwierzyć.

Nadszedł ten dzień, a raczej wieczór - sam w domu przez całą srodową noc.

20:30 - Połowa posiadanego proszku wpada pod język. Gorycz rozpływa się w moich ustach, ślina zalewa jamę ustną, ale czakam, aż delikatna błona ścierpnie, co niestety się nie udaje, bo ilość śliny w mojej jamie ustnej już jest pełna - połykam i czekam na efekt.

randomness