Czerwiec 2016 rok:
Impreza planowana od tygodnia doszła do skutku. Było na niej łącznie 5 osób. Ja ze swoimi trzema dobrymi ziomkami których będę oznaczał C, K i M a do tego dziewczyna kumpla (E) która nie była zbyt mile widziana.

Skandal w jednym z najcięższych brytyjskich więzień. 49-letni imam Mohamed Rawat został przyłapany na próbie przeszmuglowaniu na teren zakładu dopalaczy o wartości 60 tys. funtów.
Skandal w jednym z najcięższych brytyjskich więzień. 49-letni imam Mohamed Rawat został przyłapany na próbie przeszmuglowaniu na teren zakładu dopalaczy o wartości 60 tys. funtów. Mężczyzna został aresztowany.
Do incydentu doszło w więzieniu Belmarsh w południowo-wschodnim Londynie. Rawat, który jest muzułmańskim kapłanem, próbował wnieść 60 arkuszy papieru zanurzonych w dopalaczu nazywanym „spice” (przyprawa).
Scotland Yard oświadczył, że prowadzone jest dochodzenie ws. próby przemytu. Śledczy biorą pod uwagę, że jeden z gangów wykorzystał duchownego do przemytu narkotyku.
Media zwracają uwagę, że gangi do przemytu nielegalnych substancji wykorzystują również m.in. strażników więziennych, dochodzi też do prób dostarczenia narkotyków za pomocą dronów.
W Belmarsh wyroki odsiaduje około 900 więźniów, znaczna część spośród nich to muzułmanie. Wśród osadzonych są m.in. terroryści Michael Adebolajo i Michael Adebowale, którzy 22 maja 2013 roku zamordowali żołnierza Lee Rigby’ego; obydwaj odsiadują dożywocie.
Spice to jedna z najniebezpieczniejszych substancji na rynku, która zamienia osoby zażywające w chodzących zombie. Narkotyk jest bardzo popularny w brytyjskich więzieniach, gdyż nie da się go wykryć dzięki podstawowym testom na obecność narkotyków.
Duża ilość alkoholu, domek na wsi w ciepły czerwcowy wieczór.
Czerwiec 2016 rok:
Impreza planowana od tygodnia doszła do skutku. Było na niej łącznie 5 osób. Ja ze swoimi trzema dobrymi ziomkami których będę oznaczał C, K i M a do tego dziewczyna kumpla (E) która nie była zbyt mile widziana.
Ogromna chęć spróbowania "tej mitycznej morfiny", z dużą dozą lęku i strachu przed tym jak zadziała i jak bardzo mi się to spodoba
Jest kilka narkotyków które mnie fascynują na swój sposób ale wiem że ich nie spróbuję - delirianty, benzydamina, rozpuszczalniki, kleje. Jest też kilka które są czymś fascynujacym i jakaś wewnętrzna siła mnie zawsze do nich ciągnęła, są to królowie swoich dziedzin: kokaina, sny, meskalina, ketamina czy morfina. Ketamina jest w drodze, pozostało jednak wierzyć, że kiedyś poczuje się jak witkacy w Meksyku.
Przygotowałem sie dość dobrze, przez miesiąć oczyszczałem oganizm. Dużo czytałem na temat Ibogi. W dniu Tripa odczuwałem lekki stres przed zażyciem. Brałem w domu z osobą pilnującą. Ciemny pokój, kilka butelek wody i puste wiaderko obok łóżka. Głównym celem było pozbycie sie depresjii i ciągu do alkoholu.
Trip który opisuję był moim pierwszym i miał miejsce 4 lata temu, od tamtej pory mam już za sobą ponad 6 tripów z Ibogą.
Piszę te słowa żeby przybliżyć po trochu tą substancję ze względu na jej lecznicze/regulujące działanie.Iboga jest bardzo silną substancją i trip może trwać nawet do 36 godzin, jest to bardzo intensywne doświadczenie zarówno dla umysłu jak i ciała.