Czytając to, chcesz słuchać to: https://www.youtube.com/watch?v=HahZvGaaWHU
Od ostatniego raportu sporo się zmieniło...
Faktycznie zacząłem ćpać i to tak hopsasa nawet...
A po ludzku: FDA zatwierdziła do użytku podjęzykową postać sufentanylu.
Dsuvia to nowy lek przeciwbólowy o szybkim działaniu z grupy opioidów, który zyskał w USA miano legalnego. Decyzja Agencji Żywności i Leków (FDA) budzi zastrzeżenia części Amerykanów. Środek jest 10 razy mocniejszy od fentanylu.
Środek będzie podlegał ścisłej kontroli. Lekarz nie będzie mógł przepisać go pacjentowi na receptę. Nie będzie on w ogóle dostępny w aptekach. Jego użycie zostało dopuszczone tylko w placówkach medycznych i szpitalnych oddziałach ratunkowych.
Będzie przynosił ulgę w cierpieniu, ale jego legalizacja to również nowe niebezpieczeństwo. W USA narkotyki zabijają więcej osób niż broń palna, wypadki samochodowe i AIDS. Stąd też pojawiają się głosy, że niebawem na ulicach amerykańskich ulicach pojawi się nowe zagrożenie. Przeciwni legalizacji leku politycy przypominają, że kraj zmaga się z "opioidową epidemią".
"Opioid który jest tysiąc razy mocniejszy od morfiny, ma tysiąc razy większe szanse na stanie się towarem na czarnym rynku i tysiąc razy większe szanse na doprowadzenie do śmierci" – grzmiał demokratyczny senator Ed Markey z Massachusetts.
Zdaniem FDA lek nie będzie pomagał zarabiać dilerom. Jego obieg ma być ściśle kontrolowany. Do szpitali mają trafiać opakowania zawierające jego pojedyncze dawki.
Dsuvia może mieć ekstremalna efekty uboczne. Środka nie wolno stosować bez przerwy przez dłużej niż 72 godziny. Lek został opracowany w formie tabletki, która rozpuszcza się pod językiem. Wśród jego efektów ubocznych wymienia się skrajne zmęczenie i problemy z oddychaniem, które mogą prowadzić do śpiączki lub śmierci.
Czytając to, chcesz słuchać to: https://www.youtube.com/watch?v=HahZvGaaWHU
Od ostatniego raportu sporo się zmieniło...
Faktycznie zacząłem ćpać i to tak hopsasa nawet...
Przyjemnie przeżyty weekend, noc u mnie w domu z kumplami.
Uh, ten trip raport będzie taki sam jak profil działania tej substancji. Krótki. (Dobra, po napisaniu go, stwierdzam, że jednak jest długi) W zasadzie całość dotyczy dwóch tripów, które wydarzyły się w przeciągu godziny, może półtorej.
Wszyscy uczestnicy mieli już doświadczenie (niekoniecznie duże, ale mieli) zarówno z empatogenami, jak i z depresantami, jak i z stymulantami i psychodelikami.
Set & Settings: wakacje na wsi; pogoda zmierzająca do burzy, parno
Samopoczucie: zmęczenie, niewyspanie, ale humor jak najbardziej dobry
Cel: sprawdzenie fazy po DXM, dotknięcie muzy :]
Sposób: 150 mg w Acodinie
16:48 Start
16:53 120 mg spożyte.
17:02 Czytamy; w tle muzyka.
17:55 Istotnie wzrastają w nas wątpliwości co działania tego środku. Dodatkowe 30 mg.
Benzofilia...
Substancja: Benzydamina
Dawka: w sumie ok. 18 razy po 500mg w ciągu roku.
Doświadczenie: Ganja, Tramadol, Benzydamina, Efedryna, Pseudoefedryna, DXM, Extasy.
Set & Settings: Bywało różnie generalnie positiv.
Wiek: 19 lat
Waga 50 kg.
Więc tak ten T-R ma charakter ogólnego opisu fazy po benzydaminie oraz ostrzeżenia przed jej zażywaniem.
Komentarze