SSRI a maryśka?

fxncy

Odsłony

54

Witajcie użytkownicy,
Od ponad pół roku zażywam codziennie (a przynajmniej staram się) tabletki typu SSRI, lamotryginę i wenlafaksynę, a wieczorem kwetiapinę. W sumie 6 tabletek dziennie. Łączę to codziennie ze sporymi ilościami zielonego, nieraz haszu i od czasu do czasu z alkoholem. Mam w sumie problem z jakimś upiciem się. Kiedyś mogłam pić do oporu, póki się trzymałam na nogach (albo nawet i nieXD) teraz tak mogę pić i pić, aż w końcu trcę ochotę na więcej alkoholu, bo nie klepie mnie za bardzo. Tak samo z tym paleniem... Niby zapalę, niby czuję się na haju, ale to nie to samo co kiedyś. Czy tu chodzi o tolerkę jakąś czy co? Ostatnio wzięłam 800mg kwetiapiny naraz i miałam dziwny odlot, zasnęłam, a później wstałam i idąc po schodach, myślałam że zejdę na miejscu.. Nie bardzo umiem przystopować. Kiedyś brałam co popadnie w ilościach zazwyczaj sporych :> Później mi przeszło, ale znów ciągnie mnie do eksperymentów. Totalny chaos, ciężko mi nieraz ubrać to wsystko w słowa, a samopoczuci
e wciąż się obniża. CO ROBIĆ>??????

Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Warszawa. Sobota. Klub. Impreza. Gwiazda z zagrani... chuj z nią. Mefedron. 

21:45 - zamawiam Ubera pod hotel, czekamy, lekka pizgawa, ale humory dopisują, czekaliśmy dość długo na ten wieczór

22:05 - zbliżamy się w okolice klubu, wysiadamy jakieś 200m od niego. W trakcie drogi wyciągam blanta. Żwawym krokiem kierujemy sie w strone miejsca docelowego. Kurwa. Za szybko. Kolonia stop. "Możemy na chwile usiąść?". Dokończyłem co miałem, przepaliłem mentolowym papierosem, lecimy. Dosłownie. Przynajmniej ja.

  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Tripraport

Żadne

Rzecz dzieje się już długo po utracie magii. Ostatnie 10-15 "tripów" z dawkami, które kiedyś powodowały mi znane z poprzednich raportów akcje z kosmitami, nie wywoływały żadnych efektów (oprócz ogłupienia i strucia).

Jakiś czas temu głupota znowu wzięła górę i uznałem, że zażyję 300 mg oraz 2 sztuki Aviomarinu, żeby sprawdzić jego cudowne właściwości przeciw nudnościom. Po dwóch godzinach byłem już pewien, że i tym razem nie zadziała ,bowiem czułem już to samo, co ostatnie kilkanaście razy — wrażenie bycia strutym i ogłupienie.

  • MDMA (Ecstasy)

Hi! od niedzieli do wtorku znów byłem w naszym "ośrodku wypoczynkowym" w podmoskiewskim Sokolsku... przyjechałem wieczorem ok. 20.00, połknąłem pigułkę i 60 grzybów - stwierdziłem, że tym razem trzeba działać z umiarem... wiele się nie zmieniło - na parterze trance... jeden z lepszych rosyjskich zespołów transowych - Paranoic Sensations (Parasense), czyli Alex&Zolod zgodzili się dla nas zagrać live... muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba połączenie grzybów z XTC - grzyby tracą wówczas swoje dołujące właściwości (dla mnie dołujące) i cały trip jest cudownie barwny...

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Chciałem tylko odlecieć, jak najdalej od wszystkiego.

Ponad rok nie brałem żadnego aptecznego syfu, niestety przypomniałem sobie o tym, przeglądając Internet. Trafiłem na jakąś informację o opioidach. Przeczytałem kilka linijek tekstu, który pomimo przeczytania nie włożył do mojej głowy żadnej informacji, zamyśliłem się o tym, że dawno już nie brałem niczego z apteki. Nie byłbym w stanie przeżyć tego okresu bez czegoś innego i z całą pewnością zastąpiłem sobie to chociażby amfetaminą i inną chemią. Będąc na przymusowym odwyku od dwóch miesięcy, coś pękło we mnie i nie byłem już w stanie chować się przed aż nadto szarą rzeczywistością.