Zorganizowana przestępczość przerosła system sprawiedliwości w Meksyku, co wpłynąć może na zepchnięcie instytucji państwa w kompletny brak zaufania, powiedział Prokurator Generalny. [G2:1173 class=left]
W odniesieniu do rosnącego problemu, Jose Luis Santiago, meksykański prokurator generalny, powiedział że obecnie wprowadzone prawa dotyczące importu substancji chemicznych okazały się nieefektywne, jako że Meksyk pozostaje bazą dla największych przemytników narkotyków. Meksyk jest obecnie na czwartym miejscu na świecie pod względem konsumowanej kokainy. Zaznaczył, iż meksykańskie społeczeństwo zostało tak mocno przygniecione obecnym przemytem narkotyków, iż jest obecnie jedną z głównych lokacji dla przemytników na świecie. Prokurator generalny prosił Meksykanów by pomogli stworzyć wspólny front, by zwalczyć rosnącą przestępczość powodującą straty rzędu pięciu miliardów dolarów rocznie. Meksykański Prezydent, Felipe Calderon, powiedział że zorganizowana przestępczość jest największym zagrożeniem dla kraju i choć konfrontowanie tej sprawy kosztuje miliony dolarów to pomoże zagwarantować warunki do rozwoju społeczności. MAK/KB Źródło: Press TV
Komentarz Meksykański prezydent, tak jak jego poprzednicy, zwodzi społeczeństwo, mówiąc jak zwykle: potrzeba więcej czasu, więcej pieniędzy, więcej wysiłków, a najlepiej żebyście sami na siebie donosili. Wojna trwa, pochłania co roku coraz większe żniwa, nie tylko finansowe, ale też życia ludzkie. A rozwiązanie leży podane na srebrnej tacy i czeka, od trzydziestu lat.
Zobacz także Czy legalne narkotyki zakończą walki kartelów w Meksyku? Gazeta.pl: Narkotykowy terror dławi miasta Meksyku Meksyk: Święty od narkotyków ma swoją kaplicę