Medyczna marihuana legalna. Prof. Rejdak: To leki objawowe, nie wyleczą

– Z tego co nam wiadomo, bo treść znowelizowanej ustawy nie została jeszcze opublikowana, apteki rzeczywiście będą mogły sporządzać leki recepturowe z surowca, który będzie mógł być wytwarzany przez uprawnionych producentów na terenie Polski – mówi Tomasz Barszcz, prezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Lublinie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Wschodni
Katarzyna Prus

Odsłony

118

Dostęp do marihuany medycznej będzie łatwiejszy. Leku nie trzeba będzie sprowadzać z zagranicy – przygotują go polscy farmaceuci. Nie znaczy to jednak, że w Polsce będzie można uprawiać konopie indyjskie.

To efekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o refundacji leków, którą w czwartek podpisał prezydent.

– Z tego co nam wiadomo, bo treść znowelizowanej ustawy nie została jeszcze opublikowana, apteki rzeczywiście będą mogły sporządzać leki recepturowe z surowca, który będzie mógł być wytwarzany przez uprawnionych producentów na terenie Polski – mówi Tomasz Barszcz, prezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Lublinie. – Dotychczas nie było to możliwe. Gotowe leki mogły być sprowadzane indywidualnie w ramach importu docelowego dla konkretnego pacjenta.

Chodzi m.in. o leczenie przewlekłego bólu, spastyczności w stwardnieniu rozsianym i lekoopornej padaczki.

– Jeśli takie leki będą mogły być produkowane w Polsce to na pewno wpłynie na zmniejszenie ich ceny i czasu oczekiwania. Dotychczas można było je sprowadzać wyłącznie z zagranicy za pośrednictwem Ministerstwa Zdrowia co trwało tygodniami – mówi prof. Konrad Rejdak, konsultant wojewódzki w dziedzinie neurologii oraz szef Kliniki Neurologii w SPSK4 w Lublinie. – Cały czas musimy jednak pamiętać o umiarkowanych efektach klinicznych. To leki objawowe, które mogą redukować objawy choroby, ale nie mogą z niej wyleczyć.

Produkcją surowca farmaceutycznego (np. w postaci suszu, wyciągu czy żywicy) na potrzeby aptek będą mogły zająć się firmy, które po spełnieniu odpowiednich wymogów dostaną na to zezwolenia.

– Surowiec do takiej obróbki będzie sprowadzany z zagranicy, bo w kraju nie jest dostępny – tłumaczy Barszcz. – Z kolei apteki będą mogły przygotować lek ściśle według recepty na środki odurzające lub substancje psychotropowe wystawionej przez lekarza, który dokładnie określi dawkę surowca i formę leku.

Jak dodaje, dla aptek to standardowa procedura, więc nie powinny mieć z tym problemu.

– Biorąc pod uwagę specyfikę tego preparatu - jego narkotyczny charakter oraz potencjalną grupę pacjentów korzystających z terapii - przewidujemy ograniczone zastosowanie takich produktów – mówi Barszcz. I zaznacza: – Ewidencja surowców farmaceutycznych będących środkami odurzającymi oraz nadzór nad nimi na wszystkich etapach produkcji i obrotu są bardzo restrykcyjne.

Ustawa wejdzie w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia. Z jej treści wynika, że takie leki nie będą objęte refundacją.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Tramadol

Cisza i spokój

Poczytałem o tramadolu i same fajne rzeczy są w tym serwisie. Pomyślałem, że spróbuję. Tydzień temu przez fuksa totalnego zdobyłem w przychodni 50 tabletek po 100 mg tramalu retard. Ucieszyłem się, bo miałem w pamięci zwisy mojego kolegi z jednego z serwisów dla ćpaczy na czacie. Zabawnie było... Ale nie o tym.

Tramalu nigdy nie brałem. To był mój pierwszy raz.

  • Szałwia Wieszcza

Time: 25 grudnia, popołudnie ok 15.

Experience: mj, #, dxm, efedryna.

Set & setting: positive, oddech po świętach. Palimy z kolegą, mój trzeci raz z SD. Wydanie luksusowe:

bongo i mix z wybornym # made from Jack Herer prosto z Hagi. Jeśli chodzi o dawnowanie, to niestety nie

jestem w stanie precyzyjnie stwierdzić jaka gramatura się zdematerializowała. Zapakowaliśmy 2 pełne

cybuchy, więc myślę, że mogło przejść ok 1,5 - 2g.


  • Szałwia Wieszcza

Wyznaje zasade ze w zyciu nalezy sprobowac wszystkiego! A ze nikt z nas nie wie kiedy przyjdzie na niego czas to trzeba sie spieszyc!


Głownie gustuje w srodkach naturalnych-roslinnych, (choc zdarzylo mi sie zafundowac sobie dopalacze na imprezie) wiec oprocz tehace w mojej krwi znajdowaly sie rowniez toksyny pochodzace z galki muszkatolowej i bielunia (ale o tym kiedy indziej) wiec kiedy dowiedzialem sie o istnieniu Salvi nie omieszkalem sprobowac!>



  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Pusty dom, spokój, dieta warzywno-ryżowa. Stan psychiczny - zły, wcześniejsze myśli samobójcze.

W ucieczce przed śmiercią…

Minął ponad rok od mojego pierwszego razu z grzybami. Wiele stron można by napisać o zmianach, które zaszły przez ten czas, wszystko można jednak podsumować w jednym zdaniu: zostałem uleczony i znalazłem wreszcie właściwą drogę… Przejdźmy jednak do rzeczy.

randomness